Ja nie zmywam ani maści ani żelu za każdym razem co drugi dzień kąpiel w soli i oleju usuwa narosłą łuskę.
Najgorszy jest pierwszy miesiąc maść działa dość agresywnie przynajmniej u mnie
stan zapalny jest silny co może zniechęcić do dalszego stosowania
dzięki opisom janka przetrwałam ten czas inaczej pewnie bym zrezygnowała
teraz w drugim miesiącu stosowania nie ma szczypania pieczenia czasami lekki stan zapalny wystąpi,zmiany bledną jak długo potrwa jeszcze zaleczenie tego co mam nie wiem czas pokaże.
Nie robię systematycznych wpisów bo reakcje mojej skóry są bardzo podobne do reakcji janka
drugie nie chce szumu na forum że coś reklamuje i mam z tego korzyści materialne
Stosuje specyfiki dla własnych korzyści próbując pozbyć się zmian na dłużej
a jak wypowiadam się w jakimś temacie muszę wiedzieć jak to coś działa na mnie.
Jak podkreślam wszędzie jestem też alergikiem nie wszystko mogę zastosować u siebie teraz podjęłam to ryzyko,mimo że nie znam składu ani mazidło nie ma atestów
U mnie nie wychodzą zmiany w nowych miejscach, coraz mniej po kąpieli widzę gdzie jeszcze może być łuszczyca.
Na początku zmiany z małej plamki powiększyły się do dużej plamy i tak zostało
blednie od środka.
Łuska też już nie narasta jak wcześniej i skóra nie jest ściągnięta po posmarowaniu maścią czy żelem.
/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Witam,
wstępnie przetestowałem na kilku osobach nowy skład żelu nazwijmy go "kasztan".
Jest rewelacyjny przy nowo pojawiających się miejscach stanów zapalnych, smarowanie "k" dwu lub trzy krotne dziennie powoduje gojenie i powrót naturalnego koloru skóry w trzy dni.
Uważam że stosowanie "k" przy łuszczycy w miejscach delikatnych po wcześniejszym traktowaniem maścią będzie idealne, zwłaszcza miejsca bardzo widoczne tj. twarz, szyja, dłonie i nie tylko.
Proponuję dla 10-u osób zainteresowanych dobrowolnego testowania na sobie darmowo 50 ml żelu "k".
/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
domyślam się że w skład żelu wchodzi wyciąg z kasztana
jakiś czas temu opisywałam działanie kasztana na moją skórę,stosowałam nalewkę wewnętrznie i zewnętrznie świetnie zregenerowała mi skórę po sterydach wzmacniając naczynka krwionośne,działa też dobrze przy problemach alergicznych.