Sytuacja jest bardzo powazna i fktycznie zamiast szukac porady na forach lepeiej skonsultowac swoje obawy z lekarzem.Oboje jestescie nosicielami uszkodzonych genów,oboje chorujecie na bardzo poważne choroby i Bóg jeden wie co może wyjsc z takiego połączenia.Znam rodziny gdzie oboje rodziców jest chorych na łuszczyce i mają dzieci,oczywiscie dzieci odziedziczyły chorobe.Obecnie młodzi jak sie ze sobą wiążą a oboje maja łuszczyce raczej nie decydują sie na dzieci własne a raczej na adopcje.Trudno doradzac w takiej kwestii warto jednak pamietac że to co mamy to już mamy co zaoferujemy swoim dzieciom....mozne byc nieprzewidywalne,moga wystąpic poważne wady genetyczne szczególnie gdy w gre wchodzi rybia łuska. Pozdrawiam