Diagnozowanie łuszczycy to naprawde nie jest łatwa ani prosta sprawa ,wymaga wielu obserwacji i wykluczania.
Uwazam ze pani dermatolog postapiła słusznie,diagnozowała i próbowała zaleczyc zmiany najprostszymi preparatami.
Próbki sa zawsze jedynie ,próbkami i starczają na kilka smarowan-jak sama nazwa wskazuje ,otrzymuje sie je aby sprawdzic ewentualne działanie preparatu.Amusisz wiedziec,zreszta nie tylko to ze różnie u nas masci działaja a i to ,ze wogóle moga nie zadziałąc.
Łuszczycy droga panno nie pozbedziesz sie tak jak sobie zaplanowałas
jak już cie nawiedziła to będzie Ci towarzyszyc i musisz byc na to przygotowana.
Panią dermatolog jeszcze nie raz bedziesz musiała odwiedzic ,wiec proponuje uzupełnic wiedzę o chorobie i....przygotowac sie do walki.
Sławku wielu chorych przez dłuższy czas nie ma prawidłowej diagnozy,choroby skóry nie są proste do diagnozowania,obiawy sa prawie identyczne przy rozmaitych chorobach(proponuje chociażby sprawdz jak wyglada liszajec....w necie znajdziesz zdjecia-jestes wieloletnim chorym a zapewniam ,ze sam miałbys problem ze stwierdzeniem czy to aby nie łuszczyca )