Ogólne :  www.luszczyca.pl The fastest message board... ever.
 

Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajPodgląd do wydruku
Strony: <--123456-->
Bieżąca strona: 4 z 6
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Jarek (---.lublin.mm.pl)
Data: 16 gru 2005 - 22:17:37

Cześć Gizelu, co do lecznictwa przez OnClinic to i owszem ale chciałbym podzielić się tym co sam już przezyłem a więc:
Przychodnia OnClinic ul Chałubińskiego Warszawa, kurde ruchome schody w górę no i ...........w dół
- metoda dobra dla osób z małymi zmianami.
- długo terminowa i soory upierdliwa co 2 godz. zmyć, nanieść i tak przez
kolejne dni, fakt po tygodniu czas się wydłuża ale kto sobie może pozwolić
- kosztowna niestety /koszt flakonika poj.ok 80 ml są trzy rodzaje, głowa
100 zł,ciało 100 zł i paznokcie 50 zł
- pierwsza wizyta 150 zł ale każda następna 70 zł + koszty zakupu żeli
Owszem kulturka, kawka,herbatka w poczekalni tv sat wywiad poprowadzony przez panią doktorkę jak w ameryce profesjonalnie nawet z możliwością zrobienia sobie fotek/oczywiście za zgodą pacjenta a jak/przepisanie dodatkowych recept to tak jakieś 1,5 godzinki no i co? a no walisz z plikiem recept i plikiem jak i co i kiedy i na ile ale spoko zanim otworzysz drzwi tej zacnej placówki musisz odebrać przepisane żele czyli to co nam ma pomóc. I tu zaczynają się schody, wiesz że będzie drogo ale na Boga czemu aż tak!!!!!!??????, w moim przypadku było to na do widzenia 850 zł dobrze że schody mnie zwiozły w dół bo jak by nie działały to bym się chyba żucił z tego piętra. Powiesz, chłop myśli długo i zawsze jest zachłanny ale sama wiesz że oddasz wszystkie pieniądze aby pozbyć się tej cholery soory choroby, jak zobaczyłem te lilipucie flakoniki w stosunku do tego co mam zaatakowane to zapakowałem po 2 i 4 sztuki a że ta siostrzyczka co to sprzedaje to ma takie oczy i nogi do samego pępka a twarzyczkę taką ze lalka barbi to się może z brzydoty własnymi lokami udusic to zadysponowałem a co jak ma pomóc to niech kosztuje, no resztę już znasz, schody mnie zwiozły cieć w kręcone drzwi wsadził i tak mnie owiało zimne powietrze. Ale co do efektów tej kuracji to ci powiem, co się osmarowałem / a soory za zupełną darmochę dostałem od tej pięknej pielęgniarki pędzelek do smarowania, swoją drogą chyba takich jeleni przewija się tam dużo/ to efekt był mizerny aby nie powiedzieć żaden oczywiście poza jednym- nauczką , za taką kasiorę kupił bym żonie perfumy Chanel nr 5 ze dwa flakony a jak bym zagadał to pędezelek tez bym dostał za zupełną darmochę. Tak że dość szarlataneri i wszystkim nawiedzonym się już nie dam.
Pozdrowionka Jarek z Lublina

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: rysiek (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 gru 2005 - 00:01:47

Ostatnio uzywam masci Daivonex, ktora zawiera Calcipotriol musze stwierdzic, ze jest b. skuteczna ponadto uzywam mydla produkowanego od 300 lat w syrii na bazie oliwy z oliwek i oleju laurowego, nie wysusza skory i chroni ja. Jak sie postaram to nie mam sladu po wykwitach.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: rysiek (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 gru 2005 - 00:20:03

Ostatnio uzywam masci Daivonex, ktora zawiera Calcipotriol musze stwierdzic, ze jest b. skuteczna ponadto uzywam mydla produkowanego od 300 lat w syrii na bazie oliwy z oliwek i oleju laurowego, nie wysusza skory i chroni ja. Jak sie postaram to nie mam sladu po wykwitach.Barbara napisał(a):

> Czesc mam na ime Barbara czy mozesz mi cos wiecej powiedziec na
> temat leczenia luszczycy bylabym bardzo widzieczna


Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: jacek (80.51.118.---)
Data: 18 gru 2005 - 13:59:20

cześć jestem od 5 lat łuszczykiem i próbowałem już chyba wszystkich sposobów lecz zawsze jest to samo znika a po paru tygodniach powraca (wszelkiego rodzaju maści DERMOVATE itp. jednym słowem sterydy CYGNOLINA nawet doszedłem do 1 )jak byś mogła mi pomóc to bardzo był bym ci wdzięczny pa

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: jacek (80.51.118.---)
Data: 18 gru 2005 - 14:03:54

cześć jestem od 5 lat łuszczykiem i próbowałem już chyba wszystkich sposobów lecz zawsze jest to samo znika a po paru tygodniach powraca (wszelkiego rodzaju maści DERMOVATE itp. jednym słowem sterydy CYGNOLINA nawet doszedłem do 1 )jak byś mogła mi pomóc to bardzo był bym ci wdzięczny pa


Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: jarek (---.osk.enformatic.pl)
Data: 18 gru 2005 - 18:12:58

Cześć! Ja mam dwadzieścia lat i podobnie jak ty od kilku lat mam łuszczycę, na głowie i na nogach najwięcej. Stosowałem sterydowe maści, ale jak tylko je przestaję używać, to zmiany na skórze się nasilają.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: jarek (---.osk.enformatic.pl)
Data: 18 gru 2005 - 18:14:51

Cześć! Ja mam dwadzieścia lat i podobnie jak ty od kilku lat mam łuszczycę, na głowie i na nogach najwięcej. Stosowałem sterydowe maści, ale jak tylko je przestaję używać, to zmiany na skórze się nasilają.
Jeżeli możesz to napisz mi jak się tego uporczywego problemu pozbyć.
Z góry bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: tomek (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 19 gru 2005 - 18:44:48

polecm preparaty dziegdziowe ,zioła oczyszczające klimuszki, oraz kąpiele w soli z MM,kąpiele w naparach ziołowych ze słomą owsianą.te trzy metody razem dają bdb efekty na długo.sterydy powodują szybki efekt ale na krótko,sterydy to ostatnia z możliwych metod.szampon dziegdziowy oraz mydło dz...... stosowane na codzień daje dobre efekty

Opcje: OdpowiedzCytuj
Jak z tym żyć?!
Wysłane przez: Patrycja (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 27 gru 2005 - 01:56:04

Witam,mam 21 lat a mecze sie z luszczyca od 5 lat i czasami mysle ze dluzej nie dam rady. Odwiedzilam wielu lekarzy, stosowalam rozne metody leczenia: poczawszy od mocznikow, cignolin, sterydow,cyklosporyn; poprzez naswietlania skonczywszy na cudownych herbatkach i odczynianiach. Pierwszy wykwit wyleczylam tabletkami Neoral Sadimmun (malo ktory lekarz chce je przepisac bo kosztuja 1000zl ale po refundacji placilam 2zl 50gr za opakowanie). Moze trudno Wam uwierzyc ale nie macie jeszcze tak zle, ja mam wysypane cale cialo- glowa, nogi, rece, twarz... Skora peka, boli, piecze... Od 2 lat nie mialam na sobie ubran z krotkim rekawem czy nogawkami. Sa to wielkie, zlane ze soba plamy. A do tego wszedzie gdzie sie rusze, pojawia sie pelno mojej skory. Wiecie co... Jestem naprawde ladna i zgrabna ale tylko kilka osob wie dlaczego tak sie ukrywam. A moje cialo widuje tylko moj chlopak, ktory pokochal mnie z tym przeklenstwem i tylko dzieki Niemu jeszcze jakos daje rade. Bo tak naprawde mysle ze lepiej nie zyc niz wegetowac w tak okrutny sposob. Dalabym wiele zeby to zniknelo chociaz na miesiac, na pare tygodni... Dla mnie jest to koszmar! Blagam piszcie co Wam pomaga! JA NIE CHCE I NIE POTRAFIE Z TYM ZYC
[email protected]


Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Edyta (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 27 gru 2005 - 09:15:45

Ja mam łuszczycę od 13 lat. Wciąz mam zmiany skórne próbowałam już chyba wszystkiego. Jest wyjatkowo uparta i nic na nią nie działa. Także używałam sterydów ale przez nie mam rozstępy no i przestały działać.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Ewa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 27 gru 2005 - 12:00:52

Witaj Patrycjo.
Nie możesz tak mówić. Masz wspaniałego chłopaka, który dostrzega w Tobie wszystko to co masz pod "łuskami".
Proponuję poczytać forum. Znajdziesz tam doświadczenia wielu osób, które walczą i nie mają zamiaru się poddawać. I Ty się nie poddawaj. Zaakceptuj siebie z tą chorobą. Twój chłopak odkrył w Tobie piękno i Ty musisz też je odkryć. Wiec, że nie jesteś sama, jest nas naprawdę wielu. Weź się w garść i za leczenie. Przestań bezustannie myśleć o chorobie. Stres tylko ją wzmaga i podkarmia.
Ja mam ł przede wszystkim na skórze głowy i leczę ją DCT. Wiele dobrego czytałam o BSM i mam zamiar kupić tę książkę i zastosować tę metodę, ale przed świętami nie zdążyłam tego zrobić. poza tym DCT pomaga mi na tyle skutecznie, że nikt nie otrzepuje mnie z "łupierzu" i mogę nosić ciemnie i wręcz czarne ubrania.
Główka do góry. Szukaj innych rozwiązań i na pewno znajdziesz coś dla siebie. Jedynie mogę odradzić sterydy (choć ich nie używałam - chyba) i bardzo drogą i dla mnie zupełnie nieskuteczną metodę leczenia w On Clinic, ale o tym bardzo szczegółowo i dobitnie napisał wyżej Jarek. Mogę potwierdzić, że nawet w jwdnym słowie mie skłamał, mnie też woziły te same schody.
Pozdrawiam Ciebie i Twojego chłopaka - jest super.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Patrycja (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 27 gru 2005 - 15:52:45

Ewo,
dzieki za slowa otuchy. Dopiero wczoraj znalazlam to forum i od tej pory nic innego nie robie tylko zapoznaje sie z Wami i Waszymi doswiadczeniami. Z wielka ulga stwierdzam, ze nikt przez te 5 lat nie pomogl mi tak jak Wy przez te parenascie godzin!Wiem ze nie jestem sama i nie moge sie uzalac bo Wy czujecie sie tak samo jak ja. Nikt kto nie doswiadczyl tego na wlasnej skorze, nie wie co to znaczy.
Sama mam duzo doswiadczen w leczeniu i chetnie sie nimi wszystkimi podziele. Co do BSM to oczywiscie tez probowalam ale niestety nie poskutkowalo. Moze za malo w to wierzylam... Ale zainteresowalo mnie DCT. Nigdy wczesniej o tym nie slyszalam. Mozesz napisac cos wiecej na ten temat? Przydalaby sie pelna nazwa bo nie moge znalezc na allegro.
Zycze Ci powodzenia w dalszym leczeniu i jeszcze raz dziekuje Tobie i Wam wszystkim za to ze potraficie tak pomoc. Jesli bedziemy sie wspierac, napeno bedzie nam latwiej z tym zyc.
BUZIAKI

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: AREK (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 27 gru 2005 - 18:20:38

Czesc.mam na imie Arek.Ja coruje od ok.20 lat.Stosowalem juz chyba wszystkie dostepne masci,pozatym lampy PUVA i cygnoline.Ostatnio bylem w Busku w sanatorium i troche mi pomoglo.Ale nadal mam czerwone plamy na lokciach,kolanach i na piszczelach.Najwazniejsze ze sie bardzo nie luszcza ale caly czas sa czerwone.Jakie masz doswiadczenia w walce z luszczyca?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Gosia (82.160.122.---)
Data: 27 gru 2005 - 22:08:34

Witajcie! Jestem pierwszy raz na tej stronie i bardzo mi się podoba, że mozna tu spotkać ludzi którzy mają ten sam problem co ja. Mam 27 lat, z łuszczycą walczę od 6 roku życia. Tak jak wy stosowałam wszelkiego rodzaju maści, kremy, lampy PUVA itd. Mam tą chorobę non stop niektóre osoby mają np 3-5 lat przerwy ja nie mam żadnych przerw, codziennie widzę te cholerne krosty na całym ciele. Jedyne co mi pomogło przez te 21 lat walki z tą chorobą, to wyjazd na 3 tygodnie nad morze martwe. Miałam okazję tam być, smarowałam całe ciało kilka razy dziennie błotem z morza martwego i kąpałam się przez 2 godziny dziennie w tym słonym morzu no i oczywiście opalałam się na maxa. Efekt?? Przez pół roku miałam spokój pozostały mi oczywiście jakieś tam małe drobne plamki ale reszta skóry gładziutka. Kupiłam sobie to czarne błoto i sole z morza martwego i smarowałam się tym w domu ale skutki były mizerne. Niestety nie mam mozliwości aby jeżdzić tam co roku i wyglądam obecnie jak biedronka.
Pozdrawiam wszystkich!!!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Patrycja (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 28 gru 2005 - 15:09:51

Ja mam na szczescie krotszy staz leczenia wiec pewnie nie zawiele moge pomoc. Brales moze tabletki Neoral Sadimmun? To jest cyklosporyna. Lekarze bardzo niechetnie o nich mowia a jeszcze gorze z przepisaniem. Mi to przepisywali w prywatnych gabinetach. Po pierwszym wysiewie mialam zajete doslownie cale cialo. Niewiele mialam zdrowej skory. Po miesiacu lykania tabletek- jak reka odjal! Spokoj mialam prawie rok i nawrot byl wiele lagodniejszy. To jest lek immunosupresyjny (cokolwiek to znaczy) i podobno w kierunku takich lekow sa prowadzone badania. Wczesniej twierdzono ze mogo miec duzo skutkow ubocznych i ze ogolnie sa niebezpieczne. Teraz od takich teorii sie juz odchodzi. To swietne rozwiazanie- zadnych masci, naswietlan, dwie tableteczki dziennie i wszystko znika w oczach. Jedyne utrudnienie to ze trzeba kontrolowac cisnienie i co dwa tygodnie poziom kreatyniny we krwi (6zl60gr -badanie). W ulotce o leku pisza ze jest on pomocny po przeszczepach, nowotworach(brzmi groznie) i przy ostrej luszczycy. Warto spytac lekarza bo mi naprawde pomogl. I nie daj sie odstraszyc cena bo powiedza ci ze na miesiac lek kosztuje ok.1000zl a w rzeczywistosci na recepte wychodzi 2zl50gr za opakowanie bo jest refundowany. A co- niech dla nas tez cos bedzie od panstwa!
Mam jeszcze nazwe leku z niemiec od pewnej pani ktora go bierze ale sama nie probowalam: Fumaderm Initial- to jest lek przygotowujacy za 90 dolarow 40 tabletek i Fumaderm- lek wlasciwy za 190 dolarow 70 tabletek. Podobno bardzo skuteczny.
Mam nadzieje ze cos z tego mogloby Ci pomoc.
Zycze powodzenia i pozdrawiam

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Patrycja (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 28 gru 2005 - 15:13:46

To bylo do Arka ale mam nadzieje ze Wam tez sie przyda!
Pozdrowionka dla wszystkich!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Jakub (---.kalisz.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 29 gru 2005 - 11:33:43

Witam!
Tez mam luszczyce...bla bla bla...
Bylem ostnio w szpitalu zeszlo mi w sumie, a mialem na caly ciele,(tak od 5 lat ale wysyp na cale cialo pierwszy, wczesniej na glowie tylko i male centki w niektorych miejscach na ciele ) ale znowu mi wychodzi, smaruje sie diplosalic i chodze na sloraium troche pomaga ale... nie tak jak powinno smiling smiley
Moje pytanie, czy ktos stosowal diplosalic na cale cialo... jakie sa efekty, a szczegolnie skutki uboczne, wieksze wysiewy itp?

Drugie pytanie do Patrycji odnosnie Neoral Sadimmun, jak dlugo to stosujesz, ile kosztuja, jakie skutki uboczne ?

pozdrawiam i czekam na odpowiedzwinking smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Jakub (---.kalisz.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 29 gru 2005 - 11:58:30

jeszcze jedno do Patrycji

SANDIMMUN NEORAL&reg;, 10 mg, kapsułki żelatynowe
SANDIMMUN NEORAL&reg;, 25 mg, kapsułki
SANDIMMUN NEORAL&reg;, 50 mg, kapsułki
SANDIMMUN NEORAL&reg;, 100 mg, kapsułki
SANDIMMUN NEORAL&reg;, 100 mg/ml, roztwór doustny


ktory z tych bralas :>

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: Jacek (---.ilot.edu.pl)
Data: 29 gru 2005 - 13:10:58

http://www.themeatrix.com/polish/

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: leczenie łuszczycy
Wysłane przez: olek29 (---.gdynia.mm.pl)
Data: 29 gru 2005 - 14:10:15

Jakub.Ja sosowalem diprosalic na cale cialo i to pod okiem "lekarza".
Efekt byl mozna rzec katastrofalny po dwoch tyg. wyladowalem w szpitalu w o wiele gorszym stanie.Kiedys stosowalem takie sterydy wlasnie jak diprosalic,dermovate,elocomy jakies... miejscowo, owszem pomagalo ale szybko wracalo i coraz bardziej sie uodparnialem na nie.W koncu calkiem przestalem tego uzywac.Wole cygnoline albo lampy.


Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: <--123456-->
Bieżąca strona: 4 z 6



Akcja: ForaWątkiSzukaj
Nazwa użytkownika: 
E-mail: 
Temat: 
Zabezpieczenie przed spamem:
Wpisz kod, który widzisz poniżej do pola pod obrazkiem. To jest zabezpieczenie blokujące boty, które chcą automatycznie wysyłać wiadomości. Jeżeli kod jest nieczytelny spróbuj odgadnąć. Jeżeli wpiszesz zły kod to obrazek zostanie automatycznie utworzy ponownie, a Ty będziesz miał(a) kolejną szansę na wpisanie poprawnego kodu.