Mam bardzo podobny problem a przynajmniej objawy skórne
Również borykam się z tzw. "regularnym pękaniu skóry".
Parę lat temu dermatolog stwierdzil ze mam alergię na nikiel.. ale po jakim czasie tamta "alergia" sama zniknęła..
Teraz problem jest duzo poważniejszy..
Zmiany skórne pojawiły się ponownie parę miesięcy temu...przy okresie kiedy bardzo duzo sprzątałam i używałam duzo detergentów..Lecz teraz wogole nie używam detergentów a problem nie znika.
Zaczęło się od niewinnego swędzenia (plamki na skórze) która w bardzo szybkim tempie zaczęła się powiększać.. pojawiły się pęknięcia, jakby ktoś ciął nożem..(chyba ktos użył podobnego pojęcia tutaj) potem pojawiły się zmiany ropne z których dosłownie ciekło..no i pojawiły się strupy.
Najpierw stosowałam zwykle kremy do rąk..lecz to nic nie dalo a jeszcze bardziej wysuszało skórę a zwlaszcza te miejsca chore.
Potem stosowalam maść "Purex" ale to też zero rezultatu.
teraz na chwilę obecna stosuję maść Hydrocortisonun i fakt bardzo polecam tym którzy mają dośc płytkie takie ranki..
po paru zastosowaniach skora wyraźnie poprawiła swój koloryt i bruzdy głebokie sie zabliźnily lecz.problem krost został ale juz nie ciekną i nie odczuwa się swędzenia. Stosuję ją od jakiś 2 tygodni lecz ze tak powiem na tym etapie leczenia to się skonczyło. nie ma większej poprawy a tej maści nie mozna stosowac dłuzej niż własnie 2 tygodnie ponieważ objawy wracaja co własnie zauważyłam. Poza tym zmiany skórne zaczęły mi się przenosic na inne miejsca.
Dodam tylko że taką główną zmianę skórną mam na dłoni po zewnetrznej stronie przy kościach palców jest to okropny ból zwłaszcza gdy się rozdziera palce na boki..
Ostatnio jedna osoba poleciła mi ziele ostrożenia.. że to podobno bardzo pomaga własnie w takich schorzeniach skórnych bo to co ja mam to podobno egzema i ta osoba własnie miała to samo i jej pomogło ( tak twierdzi).
moze Wy cos mi doradzicie bo ja juz czasami nie potrafię poradzić sobie z tym bólem i tym wygladem tym bardziej ze bardzo przeszkadza mi to w pracy i znacznie ja utrudnia.