Ło matko Szater serdecznie Cię przepraszam, ale nie mogłam odpowiedzieć na Twoje zapytanie o czasie, nie było mnie w kraju.
Już się poprawiam: p. dr.dermatolog Ewa Skrzeczko - Kwela, na moje pytanie co z Fumadermem-odp. "nic się w jego kwestii nie zmieniło, leczę nim na swoim oddziale, sprowadzany jest z Niemiec na tzw. import docelowy.
Natomiast leczenia nim pacjenta, który sam nabył takowy, to już
niekoniecznie"cytata z pamięci.
Także jeżeli czyś lekarz prowadzący, uzna za celowe jego wprowadzenie do leczenia ł. u swojego pacjenta, ma wolną rękę.
Tyle moich wieści najświeższych w tym temacie. Pozdrawiam