Sluchajcie, co wy wyprawiacie, zachowujecie sie jak byla ekipa rzadowa, wszedzie weszycie podstep... az nie wiem, czy mam sie tym smucic, czy smiac z tego, co piszecie. Nie wiem gdzie jest w Warszawie ulica Szwedzka, ja mieszkam w poblizu Andersa, lacze sie za posrdenictwem NEtii, ale na laczach telekomunikacji i nie mam pojecia o jakichs adresach IP, nie znam sie na tym. W kazdym razie nie mam nic wspolnego z URoda SA. Poza ty, Blue Cap produkuje hiszpanski producent - firma Catalysis i chyba Uroda w tym palcow nie macza... bo to kupuje sie w aptekach, nie w drogeriach. Opanujcie sie. tu sa gdzies wczesniejsze wpisy dotyczace blue Capu i to z nich dowiedzialem sie o tym specyfiku. Zadem lekarz mi tego nie zapisywal. Ale pewnie jak kazdy z was czasami lecze sie na wlasna reke.
Na serio jestem zaskoczopny wasza reakcja. Przeciez tu ludzie sobie nawazajem polecaja rozne specyfiki, dlaczego uwzieliscie sie na mnie i posądzacie o brak ucziciwosci. Choruje na luszczyce od 15 roku zycia, czyli juz ponad 15 lat. Wkurza mnie brak w aptekach cygnoliny i proderminy, zostaly same strerydy i drogie masci jak Daivonex. Wiec jak cos sie pojawi nowego to jest iskierka nadziei, ze okaze sie pomocne. Nie stosujcie blue capu jesli nie ejstescie przekonani. Ale mi pomaga, dobrze wygladza i w dodatku nie pozostawia zadnych plam na ubraniach anoi na skorze. A to dla mnie wazne bo chodze na co dzien w gajerze i w bialej koszuli.
Wiecie, przykre sa te wpisy. JEst w was taka polska zawisc, podejrzliwosc. Czy jak ktos tu kiedys napisal o DTC tez byl tak atakowany
Albo o Biogamie? Bez sensu. to forum sluzy wymianie doswiadczen. I nie spodzeiwalem sie, ze kierujac sie tym, aby ewentualnie komus pomoc, zostane zaatakowany!!!