Co się wyprawia na tym forum... Chciałem nawiązać do wątku: http://www.luszczyca.pl/read.php?1,92993


Asia1987 -> w dosyć nieudolny sposób próbuje reklamować dermokosmetyki, raczej nikt się na to nie nabierze. Z tego co się z ludźmi rozmawia, dermokosmetyki drmajkels rzeczywiście dobrze się sprawdzają na łagodniejsze formy ł. ale ciężko nazwać je przełomem...

Pozostałe posty to także rażąca wręcz, reklama leków sterydowych, i o ile jestem w stanie jakoś przymknąć oko na reklamę dermokosmetyków - te nawet jak nie pomogą to na pewno nie zaszkodzą choremu, to w przypadku silnych sterydów, tego typu reklama to gruba przesada. Opisane tu bardzo silne sterydy, przy samowolnym stosowaniu mogą wyrządzić nieodwracalne skutki uboczne i nieodwracalnie zintensyfikować objawy ł. Czy wy zdajecie sobie sprawę, że wypisują na forum takie bzdury jak w tym wątku, możecie bardzo zaszkodzić chorej osobie???
Z praktyki znam wiele takich przypadków - ktoś zachęcony takimi opiniami zakupił lek bez recepty od nieupoważnionej do jego sprzedaży osoby i w ciągu pół roku doprowadził swoją skórę do nieodwracalnych uszkodzeń a objawy po krótkim czasie reemisji powróciły ze zdwojoną siłą.

Zachęcam wszystkich do bardziej refleksyjnego czytania wyrażanych tu opinii.

ja stosuje dermovate maść i płyn już prawie 10 lat (prawie co drugi dzień). Chodzę po recepty do ogólnego lekarza. Myślę, że lekarz nawet nie wie jak ta maść działa bo za każdym razem sprawdza nazwę w książce.I nic mi nie jest, tylko ona mi pomaga. Jest zima, chodzę na basen, w lecie krótkie spodenki i koszulka, i nikt nie wie że mam łuszczyce. Kiedyś byłem u dermatologa - przepisał mi kilka różnych maści, niby nie sterydowych, to po miesiącu smarowania na całych piszczelach miałem jedną wielką skorupę, wyglądało strasznie i na dodatek strasznie bolało. Więc jestem za sterydami.
Uważam że lekarze ciąglę są za typowym starym leczeniem (tak jak cygnolina, dzięgć), której już nie sprzedają. Polskie leczenie łuszczycy to TRAGEDIA.
Odzdział Reumatoidalne Zapalenie Stawów w Warszawie - brak zapisów, co to za kraj, by nie mażna się leczyć, przecież składki z pensji mi odprowadzają.

NIEWIEM JAK U INNYCH ALE W MOJM PRZYPADKU A CHORUJE DOSYC DLUGO LEKI STERYDOWE NIEPOMAGAJA A EFEKT ICH STOSOWANIA JEST ODWROTNY DO OCZEKIWANEGO. FAKT,FAKTEM ZE LECZENIE SLABSZYMI LEKAMI JEST NAPEWNO MNIEJ WIDOCZNE NA POCZATKU ALE ZATO POWROT JEJ OBJAWOW TEZ JEST DLURZSZY.

Ja też kiedyś chodziłem do dermatologa i dostawałem tylko dermovate w płynie. Początek mojego leczenie to Pani dr uświadomiła mi że jest to najlepszy i najwygodniejszy środek na łuszczycę. Nie ukrywam że mi się spodobał i jak chodziłem to zawsze mówiłem dermovate i koniec. Jednak w pewnej chwili uświadomiłem sobie że czas je wyeliminować i odstawić. Powodem było opamiętanie się i zauważenie że w jednym miejscu skóra była bardzo czerwona i przestała się goić po dermovacie. Lekarz powiedział mi że jest to skutej uboczny tego sterydu i przepisał mi następny steryd. Wtedy postanowiłem poszukać najlepszego lekarza na śląsku (albo przynajmniej takiego który ma najlepsze opinie). Sama mi powiedziała że jak będę stosował sterydy na skórę głowy to w końcu włosy mi wyjdą. Zacząłem stosować cygnolinę i dzięki niej dość trochę skóra odzwyczaiła się od sterydów. Jednak nie ukrywm że na miejsca widoczne ich używam ale tylko elocom. Choć i tak staram się walczyć nawet nad odstawieniem tego steryda. Dlatego też zacząłem czytać to forum jak i inne o łuszczycy. Interesuje mnie nie szkodliwe leczenie a tu dzięki wszystkim ludziom, dodam dobrym ludziom, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami pomagają takim ludziom jak ja - mającym wiedzę o leczeniu od dermovate, elocomu po cygnolinę.
Dodam że to dzięki poznaniu jednej osoby na tym forum udało mi się chyba po raz pierwszy pozbyć się całkowicie łuski z głowy retimaxem a. Teraz walczę o to żeby zaczerwieinienia znikły ale jak na razie bezskutecznie ale czytam i mam kolejne maści opisywane przez forumowiczów do przetestowania więc nie tracę nadzieji

on, krzyk desperata Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ja stosuje dermovate maść i płyn już prawie 10
> lat (prawie co drugi dzień). Chodzę po recepty
> do ogólnego lekarza. Myślę, że lekarz nawet
> nie wie jak ta maść działa bo za każdym razem
> sprawdza nazwę w książce.I nic mi nie jest,
> tylko ona mi pomaga. Jest zima, chodzę na basen,
> w lecie krótkie spodenki i koszulka, i nikt nie
> wie że mam łuszczyce. Kiedyś byłem u
> dermatologa - przepisał mi kilka różnych
> maści, niby nie sterydowych, to po miesiącu
> smarowania na całych piszczelach miałem jedną
> wielką skorupę, wyglądało strasznie i na
> dodatek strasznie bolało. Więc jestem za
> sterydami.
> Uważam że lekarze ciąglę są za typowym starym
> leczeniem (tak jak cygnolina, dzięgć), której
> już nie sprzedają. Polskie leczenie łuszczycy
> to TRAGEDIA.
> Odzdział Reumatoidalne Zapalenie Stawów w
> Warszawie - brak zapisów, co to za kraj, by nie
> mażna się leczyć, przecież składki z pensji
> mi odprowadzają.


Kiedyś i tak będziesz musiał przejść ten ból rozstania
skończy się jego siła działania na twoją skórę a silniejszego już nie ma
nie wierzysz poczytaj innych do czego doprowadzili skórę
owszem jest wygodny w stosowaniu szybko zmiany znikają ale................
kiedyś przestaną a zacznie się wysyp trudny do opanowania
10 lat to i tak bardzo długo ja po 5 nie mogę jeszcze skóry do porządku doprowadzić

ZBIGNIEW PO 10 LATACH, N PO 5 LATACH A JA PO 5 TUBKACH MIALEM NIECIEKAWIE A PO 10 BYLA TRAGEDJA, TAKZE I TAK JESTESCIE LEPSI.

Do autora: całkowicie się zgodzę, to że ktoś pisze że jakieś dermokosmetyki poleca to jeszcze spoko wiem, że cześć osób dobrze reaguje na takie leczenie, ale jak ktoś na chama próbuje ludziom sprzedać groźne sterydy to już jakaś kpina, przecież taka samowolna kuracja może się bardzo źle skończyć.

Sterydy lepiej stosować w przypadku bardziej rozległych i nasilonych odmian łuszczycy, ale na pewno nie należy tego robić na własną rękę.

Kleks Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Sterydy lepiej stosować w przypadku bardziej
> rozległych i nasilonych odmian łuszczycy, ale na
> pewno nie należy tego robić na własną rękę.


Większość z nas niestety stosowała je długo z polecenia lekarzy
ufając im że nie ma nic innego

a moze chodzilo im oto ze po wizycie nasz stan sie szybko poprawia i wtedy lepiej sie lekarzowi wykazac a jesli a w wiekszosci napewno naglego powrotu choroby zawsze mozna zwalic wine na pacjenta a nie na leki ktore sie stosowalo. moja pani dermatolog mnie przed tym ostrzegala takze do niej zalu miec niemoge bardziej do siebie ze liczylem na, no wlasnie na co.... cudowny lyk ktory pozwooli mi na lepsze zycie z wieksza pewnoscia siebie ktorej mi dzisiaj brakuje. ;-( jak i leku zreszta tez

No widzisz Mariusz ja nie mogę tego samego stwierdzić nie trafiłam na lekarza który nie pisał by sterydów jako podstawowe leczenie
nie pomagał już jeden(steryd) miałam połączyć trzy naraz i to wszystkie z najsilniejszych
o skutkach ubocznych ani słowa od lekarza

N Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No widzisz Mariusz ja nie mogę tego samego
> stwierdzić nie trafiłam na lekarza który nie
> pisał by sterydów jako podstawowe leczenie
> nie pomagał już jeden(steryd) miałam
> połączyć trzy naraz i to wszystkie z
> najsilniejszych
> o skutkach ubocznych ani słowa od lekarza

To moze jednak mam racje N, ja obecnie mam 33lata a choruje juz 27lat i po tylu latach kuracji moge powiedziec ze sterydy to leki nie dla mnie bo po nich, to juz tylko placz jedynie zostaje. bylem u wielu lekarzy i roznie bywalo ale fakt jest taki ze te leki ktore mi pomagaly ciezko mam dostac w aptekach a te co mi niszcza skore mozna dostac bez wielkich problemow. moze to teraz dziwnie dla niektorych zabzmi ale czasami mi sie wydaje ze liczy sie jedynie tylko kasa i nik niechce nam za bardzo pomoc a co najwyrzej bawia sie nami i ladujemy im kase w kieszenie i nikt niechce pozbyc sie kury co znosi zlote jaja. SORY ZA BLEDY ALE JAKIS WKURZONY DZISJAJ JESTEM.

Nie tylko ty masz takie odczucie
to co mniej szkodliwe w aptekach nie uświadczysz trzeba kanałami kupować

witam wszystkich.chciałbym sie podzielić swoimi doswiadczeniami odnośnie uzywania leków sterydowych.
1.w pierwszej kolejności powinniśmy używać masci niesterydowych. leczenie maściami, lekami sterydowymi powinno odnywać sie tylko ostatecznie ,gdy wszystkie inne leki,maści nie przynoszą zadawalających efektów
2. po odstawieniu masci sterydowych ( tak jak w moim przypadku po paru dobrych latach ) nastepuje tzw." ZEMSTA STERYDÓW " Miejsca wcześniej smarowane wielkości szpilki lub troszkę większe powiększają sie do rozmiarów 1,2,5 groszówek.tak było w moim przypadku.
sterydy sa fajne ,ale do czasu.skóra zaczyna się uodparniać i pózniej nie chce juz reagować na steryd.wtedy następuje wyżej opisana sytuacja
czy dermatolodzy są tu winni? .uważam ,ze na tą chorobę nie ma doskonałego lekarstwa i dermatolodzy o tym wiedza.dlatego wypisać recepte na steryd jest bardzo łatwo .prawie zawsze bylem informowany żeby maści sterydowych długo nie używać.ale coż.jak się chcialo chodzić w lato w krótkim rękawku i krótkich spodenkach teraz trzeba płaćić frycowe
teraz smaruje sie tylko starą zasłuzona cygnoliną która efektów zbytnio nie daje.ale czymś trzeba.
zcakam na lepsze czasy kiedy leki biologiczne będą bardziej dostępne,a nie tylko dla wybranych.podobno na zachodzie to standart ale jak zwylke nie u nas :-)

nie chcę tu nikogo straszyć ani pouczać.napisałem tylko swoje paroletnie doświadczenie z maściami typu dermowate.clobederm.fajnie było do czasu odstawienia.zemsta była okrutna :-(
niech kazdy dokona swojego wyboru
pozdrawiam i życze dużo optymizmu w nowym roku 2013 a życzenie dużo zdrówka w naszym wypadku jest lekko nie na miejscu :-)

Przy łagodnych odmianach łuszczycy, gdy łuska nie przekracza 10% powierzchni ciała lepiej stosować naturalne medoty leczenia - ziołolecznictwo, dermokosmetyki, naświetlanie, dietę itd. NIGDY W TAKIM PRZYPADKU NIE SIĘGAĆ PO STERYDY! Te wskazane są w zaawansowanych łuszczycach i to tylko pod nadzorem DOBREGO dermatologa.

niestety lekarze zbyt często przepisują leki steroidowe od ręki praktycznie w każdym przypadku bo tak im po prostu wygodniej, wiec trzeba poprosić a jakąś alternatywę.

ona Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> niestety lekarze zbyt często przepisują leki
> steroidowe od ręki praktycznie w każdym
> przypadku bo tak im po prostu wygodniej, wiec
> trzeba poprosić a jakąś alternatywę.

W przypadku łagodniejszych zmian trzeba się wręcz domagać jakiejś alternatywy.

Witam,
Dla mnie to niepojęte że ktos stosuje sterydy przez kilka lat. Czytaliscie kiedykolwiek ulotkę, w której jest napisane ze lek stosuje się nie dłużej niz 2 tygodnie? Chyba ze Wy stosujecie przez 2 tyg, a potem tydzień przerwy i od nowa? Ja stosuje sterydy ok. 2 razy w ciągu roku. A po nich rzadko stosuje cos innego. Zawsze dolowalo mnie to cale smarowanie smierdzacymi specyfikami. Kiedyś okladalam zmiany chorobowe liśćmi kapusty i nawet był efekt, ale fakt robienia dzień w dzień czegokolwiek z moja skora był tak frustrujacy ze moje samopoczucie spadało na tyle, ze doprowadzało mnie to do depresyjnych stanów, stresu. A jak wuado.o stres nie jest sprzymierzeńcem łuszczycy. Na łuszczyca choruje 15 lat. Jest lepiej jest gorzej. Trzeba się z nią oswoić i ja pokochać. Bo jej zmiany szybko nie dopuszczają. Zasranawiam się nad dawka wit. a i e oraz kW fiowym ktorz