Re: łupież gilberta
Wysłane przez: kasia (217.96.105.---)
Data: 19 cze 2006 - 19:50:29

ma to już dość długo i chciałam zapytać czy można tym kogoś zarazić ponieważ mam chłopaka i obawjam sie że go zaraże.pa

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: kasia (217.96.105.---)
Data: 19 cze 2006 - 19:52:31

ma to już dość długo i chciałam zapytać czy można tym kogoś zarazić ponieważ mam chłopaka i obawjam sie że go zaraże.pa


Re: łupież gilberta
Wysłane przez: Martyna (---.dbln.cable.ntl.com)
Data: 19 cze 2006 - 21:51:33

Nie zarazisz nie boj sie i badz cierpliwa bo zejdzie cale smiling smileysmiling smiley glowa do gory

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: Ania (---.gdynia.mm.pl)
Data: 20 cze 2006 - 18:28:53

tym sie nie zaraża, ale lekarka powiedziała mi że to jest na zasadzie wirusa a wirusy jak wiemy (chocby grypa) lata i bierze wszystkich, także nieweim ile w tym prawdy. Ja nikogo nie zaraziłam a mam dwoje dzieci, męża i rodzinę dalszą na karku. Glowa do góry! Może zależy to też od odporności innych osób, te mniej odporne łapią, te "mocniejsze" -NIE.pozdr

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: kasia (217.96.105.---)
Data: 21 cze 2006 - 15:00:59

chciałam zapytać jak sie robi krochmal bo słyszałam że pomaga.pozdro życze wszyski szybkiego powrotu do zdrowia


Re: łupież gilberta
Wysłane przez: kasia (217.96.105.---)
Data: 21 cze 2006 - 16:56:51

chciała jeszcze zapytać czy jak sie już zrobi ten krochmal to czy trzeba sie min posmarować i jak długo trzymać go na ciele.dzięki


Re: łupież gilberta
Wysłane przez: Ania (---.gdynia.mm.pl)
Data: 24 cze 2006 - 21:13:00

nie mam pojęcia jak robi się krochmal, wydaje mi się że kupuje się go i miesza z wodą, ale nie jestem pewna.

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: Gośka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 26 cze 2006 - 22:36:11

mnie też dopadła ta cholerna choroba, coś okropnego, swędzi całe ciało,właśnie dzisiaj byłam u dermatologa i przepisała mi maść sterydową i kazała się smarować,zobaczymy co będzie dalej ,na razie jest tego cholerstwa coraz więcej.

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: Aneczka (---.gdynia.mm.pl)
Data: 29 cze 2006 - 15:35:05

to Gosiu uzbroj się w cierpliwość bo całe wakacje masz do ...................., ponieważ na słońce tego wystawiać nie można a plamki ustępują conajmniej 1,5 msca!

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: angelika (---.e-wro.net.pl)
Data: 05 lip 2006 - 11:08:09

Czesc!
Ja niestety tez mam ta chorobe.Pierwszy raz pojawila sie u mnie jakies 4 lata teu.Male czerwone plamki z luszczaca sie skora.Przeszlo samo,o ile pamietam to pilam wapno.Potem zaczely pojawiac sie wieksze plamy,zawsze na przelomie zima-wiosna lub jesien-zima.Kilka tygodni temu znow sie pojawily ale tym razem w bardzo agresywnej formie na calym ciele i to w przeciagu 2 dnich.Bylam z tym u dermatologa.Za kazdym razem dostawalam masc Elocom lub inna o podobnym dzialaniu,balsam natluszczajacy robiony na zamowienie i antybiotyki.Ta choroba nie jest choroba wirusowa ale moze byc sprowokowana jakim kolwiek zapaleniem,w moim przypadku ucha.Nie leczy sie tego a tylko lagodzi.Te plamki nigdy nie znikaja calkowicie.Jedyna rzecz jakaWam moze pomoc to higieniczny tryb zycia i wiecej relaksu.Nie stresujcie sie tak bardzo a tylko wyjdzie Wam to na zdrowie!Ja o tym zapomnialam i teraz musze siedziec wdomu i unikac slanca.A szkoda....Pozdrawiam

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: jurek (---.pro.lama.net.pl)
Data: 08 lip 2006 - 03:01:58

MICETAL zel!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!to jets lekarwwo na to!!!!!!!!!!!!

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: paulina (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 sie 2006 - 20:19:47

czesc wszystkim ja mam kolezankę która przechodziła przez tą chorobe i dermatolog zaleciła zeby przede wszystkim sie nie przejmowała i nie denerwowała a zlekceważyła chorobę gdyż łupież G.mas to do sie bie ze powinien byc lekceważony wtedy szybciej schodzi poprostu nie drażnic nie obserwowac zejdzie potrzeba cierpliwosci

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: paulina (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 sie 2006 - 20:20:33

czesc wszystkim ja mam kolezankę która przechodziła przez tą chorobe i dermatolog zaleciła zeby przede wszystkim sie nie przejmowała i nie denerwowała a zlekceważyła chorobę gdyż łupież G.mas to do sie bie ze powinien byc lekceważony wtedy szybciej schodzi poprostu nie drażnic nie obserwowac zejdzie potrzeba cierpliwosci


Re: łupież gilberta
Wysłane przez: Ines (---.man.poznan.pl)
Data: 17 sie 2006 - 09:13:35

Krystyno pisałas ze u twojej córku przekształciło się to w łuszczyce, kiedy lekarz stwierdził ze był to gilbert a kiedy ł.

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: ulka (---.euro-net.pl)
Data: 23 sty 2007 - 20:59:23

Ja tez to mam, a niech mi ktoś powie jak poznać, że to sie kończy, tzn że choroba ustępije.

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: marta (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 07 lut 2007 - 14:53:30

Hej wszystkim,chciałam wam powiedzieć że też to cholerstwo się do mnie przyczepiło, na początku też się wystraszyłam ale byłam u dermatologa i odrazu postawił diagnoze że to łupież różowy gilberta dostałam masć i tabletki-zobaczymy co dalej.Przeczytałam wasze wypowiedzi są naprawde ciekawe i można dużo się dowiedzieć o tej chorobie.Dzieki pa najważniejsze teraz to spokój ,odpoczynek i dobre odżywianie.

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: marta (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 07 lut 2007 - 14:54:48

Hej wszystkim,chciałam wam powiedzieć że też to cholerstwo się do mnie przyczepiło, na początku też się wystraszyłam ale byłam u dermatologa i odrazu postawił diagnoze że to łupież różowy gilberta dostałam masć i tabletki-zobaczymy co dalej.Przeczytałam wasze wypowiedzi są naprawde ciekawe i można dużo się dowiedzieć o tej chorobie.Dzieki pa najważniejsze teraz to spokój ,odpoczynek i dobre odżywianie.


Re: łupież gilberta
Wysłane przez: AGA (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 11 lut 2007 - 11:44:03

hej. ja choruje juz ladnych pare lat i nic mi nie pomaga. miejscowo stosuje masc Lorinden C dla zlagodzenia wysypu nowych plamek no i swedzenia. dzis wyczytalam ze ponoc pomaga Lamisilatt Dermagel. albo Nizoral krem. spruboje bo chyba mnie szlag trafi jak sie tego nie pozbede wkoncu. pozdrawiam. jak beda efekty to dam znac

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: Małgorzata (---.toya.net.pl)
Data: 11 lut 2007 - 19:20:45

Cześć Aga!
Ja też miałam diagnozę-łupierz różowy.Męczę się już z tym od roku i to jest przyłuszczyca ,a nie łupież.Opisz mi jak wyglądają te plamy i gdzie ich najwięcej.Kupiłam ostatnio taką chińską maść-naprawdę działa.Napisz do mnie na forum.Podam Ci nazwę.Małgorzata

Re: łupież gilberta
Wysłane przez: AGA (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 13 lut 2007 - 20:05:23

hej Gosia. te plamki na poczatku sa różowe albo żółtawe i swędzą jak ch.... a potem sie łuszczą a jak znikną to zostają białe przebarwienia. kupiłam ten Nizoral i nawet pomaga. najwięcej mam ich na ramionach i plecach. napisz proszę nazwę tej maści to może wypróbuję. Pozdrawiam serdecznie i czekam na wiadomość. Agnieszka.