Nie zgadzam sie z opiniami ze luszczyca jest do konca zycia. Jestem na tym forum stałym bywalcem i juz kiedys pisałem o przypadku mojego taty. Nie ma sensu zebym pisal jeszcze raz. Jezeli ktoś uwaza ze nie da sie tego wyleczyc to niech siedzi cicho i nie zabiera nadziei tym co wierzą ze mozna sie pozbyć pani Ł........Jak chcecie to napisze jeszcze raz o moim tacie ktory calkiem sie z tego wyleczyl Trzymajcie sie PA PA

o tak jestem przykladem ze sie da wyleczyc hehehe)

napisz koniecznie albo podaj link gdzie o tym pisales

chyba pisałaś bo Aneta to raczej kobieta (chyba, że ł mi mózg ogarnęła)...

łuszczyca na szczęście mózgu ogarnąć nie może
Przynajmniej tak mi sie wydaje
jak tam Twoje leczenia Lolek ?

Pozdrawiam )

Czołgiem Chomiczka (kurcze dokładnie o Tobie sobie myślałem w tej chwili)

Acha leczenie (dupowo) nic mi się nie chce , ale jest identycznie jak w wtedy, gdy mi się chciało (hehheh).
Co do lampy z tym badziewiastym grzebieniem to kolejna pani dermaloloszka powiedziała mi, żebym sobie dał spokój, bo te lampki nie mają żadnej mocy i napewno nie pomogą, a jeżeli nawet to tylko na chwilę. Tak chyba zresztą było u Ciebie. Olejmy to dziadostwo i cieszmy się choćby z tego, że mamy to forum, a zdrowsi inaczej tego nie mają ...
Jak to Ty piszesz: Buzaczki

o rany ostatnio tylko chłodne : pozdrawiam

Lolek raju, Ty cos za szybko czytasz... ja tu pisalem "napisz koniecznie albo podaj link gdzie o tym pisales" w odpowiedzi na wypowiedz łuszczyka "Jak chcecie to napisze jeszcze raz o moim tacie ktory calkiem sie z tego wyleczyl" a on mi sie zdaje jest facetem

O rany Neo. Co mam teraz zrobić ? Jedyne co mi do głowy przychodzi to zwykłe, proste, szczere, prosto z serca płynące, pozbawione zła, kłamstwa, fałszywej skromności, iluzji prawdy, i inne duperele.... ale PRZEPRASZAM...

Wiecie co.. Łuszczyków mozna podzielic na dwie grupy....Tych co maja łuszczyce od dawna i tych co maja od niedawna Ci pierwsi (od dawna ) jush sa przyzwyczajeni do tej łuszyczy... nie rzucaja sie na kazdy nowy komentarz dotyczacy niby jakies cud metody , maja jush dosc pozytywne nastawienie do tej choroby, znaja ją jush na pamieć.
Ci drudzy (od niedawna ) sa przeciwienstwem tych pierwszych...Sa skołowani...niektorzy nawet nie za bardzow wiedza co to łuszczyca..probuja KAŻDEJ metody, sa zestresowani podłamani itd.

nie wiem czemu to napisałam ale tak mi własnie przyszło na mysl wiadomo ze od kazdej reguły sa wyjatki ale odnosze takie wrazenie ze jest tak jak napsiałam Pozdrawiam

wg mnie 99% racji

Lolek, rozważę przyjęcie Twoich przeprosin jutro o 10 a o decyzji poinformuję Cię listownie, jeśli zdecyduję się by okazać Ci łaskę to zapomnimy o sprawie jednak w przeciwnym razie licz się z tym że wkrótce skontaktuje się z Tobą mój adwokat! Tym czasem licz na moją dobroć serca

neo litoścliwy

1% to te wyjatki

W takim razie nie śpię jutro do 10-tej. No cóż, za grzechy chlapania jęzorem trzeba słono płacić. Skrtycie liczę na litość Twego Serca.

hmm, Lolek! Twoj żal za grzechy i okazana skrucha robią na mnie wrażenie więc pozwolę osądzić Cię forumowiczom i to już teraz! do godziny 23 czekam na głosy!

Skazać - 0
Uniewinnić - 0

Werdykt zapadnie na zasadzie przewagi głosów!

czas start

uuu
widze ze jednak sam bede musial wydac werdykt


no wiec jestes uniewinniony...

jestem za
heheh

uważamm, że jestem winny
1
1

HAHAHAHAH co tu sie dzieje ? jakis sad ostateczny czy co