W zeszłym tygodniu zacząłem brać lek o nazwie (jak w temacie) tofacitinib. Czy ktoś miał styczność z tym ustrojstwem, jakieś opinie, czy się poprawiło, w jakim okresie czasu, na jak długo? Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie informację.
Witam!Właśnie minął tydzień jak biorę to ustrojstwo i przyznam że efekt jest zadowalający! Ogniska zapalne bledną, skóra nie jest już taka sucha, nowe zmiany przestały się pojawiać. Na razie, odpisać idzie ku dobremu. Zdam relacje za tydzień jak dalej postępy (bądź nie)
czesc,
szukalem wlasnie na polskich forach opinii na temat tego leku odnosnie tematu wypadnia wlosow, na zagranicznych forach okreslaja go jako duzy krok w walce z tym problemem chetnie bede obserwowal jakie sa Twoje opinie na bierzaco, wiec w chwili wolnego prosze o jakies komentarze, dziekuje i powodzenia
Mineły 2 tygodnie odkąd to biorę. Później wstawię fotkę przedramienia jak wygląda. Poprawa jest i to duża. Nie ma już stanów zapalnych (starych jak i nowych). Skóra łuszczy się z minimalnym stopniu. Odrobinkę gorzej idzie to na nogach ale w porównianiu z tym co było to jest dzień do nocy.
Generalnie lek ten można kupić podobno bez problemu w USA natomiast tym ćwokom z UE coś nie pasowało i nadal jest w fazie badań/testów klinicznych. Lek produkują ci od Viagry z Pfizera. Zresztą nie pamiętam jakie dawki ale mniejsza kosztowała coś ok 400 dolarów a większa ok 600. Także niestety jak na nasze zarobki jest to spora kwota ale i tak nieporównywanie niższa jak w przypadku Enbrelu czy Humiry!
Dawno mnie tu nie było. Trzeci miesiąc zażywam lek i pojawiły się pierwsze efekty uboczne. :-/
Ogólnie jestem "czyściutki" ale...
Lek cholernie osłabia układ odpornościowy. W przeciągu 2 miesięcy byłem 4 razy chory. I to nie zwykłe przeziębienie. Do tej pory nigdy nie miałem temperatury większej niż 39 stopni. Teraz 3 razy dobiłem do 40. Teraz 3 dzień mam ciągle między 38-39 i ni cholery nie mogę zbić tej temperatury. Także chyba sobie odpuszczę dalsze leczenie. :-/
Witam, brałem ten lek przez 5 lat, byłem w programie badań klinicznych( co 3 miesiące badania ciśnienia, krew, mocz, ogółem cała morfologia, jakieś EKG czasami, dermatolog, lekarz ogólny itd. miałem łuszczycę bardzo ciężką. pozostały tylko małe ślady na rękach łokciach i głowie. lek podobno osłabia odporność ale szczerze to tego nie odczułem, w ciągu tych 5 lat może 4 razy byłem chory. dostaliśmy ulotkę z lekami "niby" niedozwolonymi których nie powinniśmy brać z tym lekiem i w razie wizyty u lekarza trzeba było to mu pokazać. brałem dwa razy dziennie po jednej tabletce, ale prawdę mówiąc jakoś tego nie pilnowałem i czasami brałem dwie tabletki na kilka dni żeby organizmu tak nimi nie "katować" ogółem jestem bardzo zadowolony z leku.
Witam.
Od 2000r chorujÄ™ na RZS.
Mam 45 lat.
Właśnie szykuję się leczenie TOFACITINIBEM.
Czy ktoś brał ten lek na RZS, bo wszędzie czytam tylko o łuszczycy że głównie Ci pacjenci stosują ten lek....a co z RZS?
Jestem mamą nastolatki chorej na bielactwo, proszę o informację w jaki sposób można zdobyć ten lek, czy lekarz rodzinny może wypisać receptę? gdzie go dostać? - z góry dziękuję za pomoc
w Niemczech mozna ten lek kupic pod nazwa XELIANZ,ubezpieczony doplaca 10 euro
jest to obecnie najnowsza i najdrozsza terapia w leczeniu reumatologicznych zapalen jak i luszczycy.Lek przepisywany jest jak inne standardowe leki nie dzialaja albo nie sa tolerowane np. Metotrexat.
W przypadku luszcycy skory polecam masc o nazwie CALCIPOTRIOL HEXAL 0,05 mg/g