oraz czy zostawia plamy na ciele.

aa i jescze jedno czy jak sie posmaruje na noc to rano nadal bede smierdział tą mascią ??

Plam specjalnie nie zostawia, na pewno nie na ciele ale śmierdział będziesz na pewno :-)

jeżeli ciuchy i pościel pierze się kilka razy w 60*C to ewentualne plamy zejdą. U mnie po stosowaniu Delataru na białych koszulkach zostawały żółte plamy...ale po ostrym praniu wszystko zeszło

a............ja rano dalej śmierdzę delatarem.........jak się nie umyję do wieczora to mój mąż dalej wyczuwa ,,asfalcik"

JEST TO KICHA W CALE TEGO NIE UZYWAJ DOSWIADCZENIE 23 LATA LESLAW

W porównaniu do Psorisanu, Delatar to małe miki.Delatar dosyć szybko wchłania się w skórę, zapach oczywiście zostaje, ale nie jest bardzo intensywny, da się ytrzymać.

a ja chcac kupic delatar uslyszalem ze juz go nie ma i raczej nie bedzie bo nie ma juz w hurtowniach i jakos nikt wcale sie tym nie przejmuje tak jest w Łodzi a jak u was??

ja kupowałam niedawno.

ja też kupiłam niedawno....2 tyg temu.

Hmmm... oproocz tematu intensywnosci zapachu oraz ewentualnych plam, jaki pozostawia delatar, pozostaje mi zapytac: czy komus pomogl w ogole?

Powiem tak. Nie wiem co pomaga gdyż stosuje kilka specyfików na łokcie. Delatar,cygnoline, maśc złuszczająca oraz natłuszczająca. Zmiany sa o wiele ładniejsze niż były. Znajomy który u mnie zobaczył Delatar zaraz go zakupił. Potem dostałam meil ze ten Delatar to rewelacja.... do dzis nie wiem co miał na mysli bo nie mam z nim kontaktu. Przyznaję sie też nie nie stosuje tych leków systematycznie ........ Jeśli chodzi o krostkową dłoni to zero poprawy po czymkolwiek co nie jest sterydem. Teraz mam naświetlania - troszeńke sie poprawiło.

no więc tak, podleczyłem sie elocomem a teraz tak zapobiegawczo smaruje sie jedynie Delatarem i narazie spokój, jedyny problem to ten zapach do którego nie moge sie przyzwyczaić :/

uzywalem, działał połowicznie, tzn nie wszystkie "plamki" pokonał a co do smrodu to nie jest tak tragiczny

cześć ja od dwóch lat cierpię na łuszczyce krostkowa rąk istop z wysiewami ropnymi z regularnoscia co dwa trzy tygodnie jest to cholernie bolesna choroba ogolnie mam problemy z poruszaniem zakladaniem butow a jestem mloda i pracuje stosowalam chyba wszystkiego ostatnio udalam sie do apteki ojca Grzegorza Sroki zakupilam pomade rozne masci jego produkcji oraz krem nive zwykly zaczelam stosowac napewno nigdy nie wylecze tego paskudztwa ale rece i stopy mam duzo lepsze,klasztor miesci sie kolo Zywca kilka razy wystepowal w telewizji ,dokladnie Rychwałd koło Gilowic JA WIRZE ZE MI POMOZE ANA

cześć ja od dwóch lat cierpię na łuszczyce krostkowa rąk istop z wysiewami ropnymi z regularnoscia co dwa trzy tygodnie jest to cholernie bolesna choroba ogolnie mam problemy z poruszaniem zakladaniem butow a jestem mloda i pracuje stosowalam chyba wszystkiego ostatnio udalam sie do apteki ojca Grzegorza Sroki zakupilam pomade rozne masci jego produkcji oraz krem nive zwykly zaczelam stosowac napewno nigdy nie wylecze tego paskudztwa ale rece i stopy mam duzo lepsze,klasztor miesci sie kolo Zywca kilka razy wystepowal w telewizji ,dokladnie Rychwałd koło Gilowic JA WIRZE ZE MI POMOZE ANA

Do Anki. Opisze Ci moje doswiadczenie, moze cos Ci z tego pomoze, choc ja wprost nie umiem go zinterpretowac.

Mialam podobny klopot, gdy mialam kolo 38 lat i male doswiadczenie z luszczyca.
Zauważyłam, ze wysyp nastepowal 2-3 dni przed okresem. Cos chyba mial wspolnego z hormonami. Potem powoli krostki przysychaly, zluszczaly sie i odbudowywala sie skora. Niestety to nasilalo sie coraz bardziej i juz w koncu skora nie nadazyla sie odbudowywac gdy nastepowal nowy wysyp.

Wiosna, gdy na lokciach i nogach mialam tez sporo zwyklych latek trafilam po protekcji do dermatologa - szefa kliniki. Dał mi 2 masci robione i kazal smarowac nogi 2 razy dziennie. Przylozylam sie do tego w wolna sobote. Po kapieli solidnie nasmarowalam nogi wlozylam rajstopy (czyli oklad), wieczorem poprawilam, choc dziwnie mi dretwialy palce. A w niedziele bylam przerazona, cale nogi mialam w czerwone duze laty.
W poniedzialek rano przerażona stawilam sie u pana profesora. Krecil glowa, ze chyba w aptece sie pomylili. Polecil smarowac tylko mascia cholesterolowa i obiecal, ze na pewno zejdzie.

Faktycznie zeszlo po miesiacu, razem z luszczyca. A na rekach juz mi nigdy nic nie wysypalo, choc krostek nie smarowalam mascia od nog.
A byla to masc cygnolinowa. Pan profesor nie powiedzial mi jak ja uzywac (moze myslal, ze wiem). A ja w nieswiadomosci uzylam ja jak kazda inna i to z nadmiarem, bo chcialam szybko.
Rak ani stop nie smarowalam wtedy cygnolina, tylko zwykle latki. Nie wiem dlaczego wysypywanie wycofalo sie z nich.

Jedna rzecz jeszcze wtedy zrobilam. Ograniczylam do minimum moczenie rak w detergentach przy zmywaniu lub praniu. No i byl to maj wiec zaczynalo sie slonce.

Pozdrawiam wszystkich

Witam wszystkich luszczykow
mam pytanko do ELI, powiedz mi,jestem w Twoim wieku,i mam ten sam prblem mozesz powiedziec jaka masicia cygnolinowa smarowalas,? z jakimi skaldnikami? bo jak mi wiadomo jest tego duzo,
prosze odezwij sie na meila..czekam!
Pozdrawiam wszytkich

Z tego wszystkiego robie bledy i zapomnialam napisac adresu
[email protected] pozdrowionka

ja tez uzywam delataru i mi pomagal trzeba go uzywac 21 dni to wszystko schodzi...brudzic nie brudzi ..ale fakt ma okropny zapach..wada tego leku to to ze jak sie opalasz zostaja biale plamki tam gdzie sie go stosowalo

Jolu,
Niestety nie wiem jaką masc cygnolonowa stosowalam. To bylo dosc dawno. Masc byla robiona w aptece. A ja wtedy zaczynalam walczyc z luszczyca i mazalam sie tym co mi przepisywali liczac na wyleczenie. Najpierw byly to lzejsze sterydy, ale slabo pomagaly wiec szukalam dalej i trafiłłąm do tego profesora.
To leczenie cygnolina bylo zaskakującą przygodą, ale wtedy z happy endem. Wystraszylam sie trochę, ale tez potem cieszylam sie, ze mi poparzenie zeszlo razem z luszczyca.
To teraz z peryspektywy czasu dopiero widze dziwnosc wyleczenia naglego i rozprawienia sie skutecznego z krostkami.
Pozniej juz bardziej swiadomie probowalam leczyc łatki cygnolina, ale skonczylo sie to zle, wystapilo poparzenie i łatki tylko powiekszyly sie.