Witajcie wszyscy ! Opisze po krótce mój sposób. Po pierwsze smarowanie Dermovate przez caly czas, dopóki nie zejdzie łuska. Maść salicylowa nie zdaje w mojej metodzie egzaminu. Gdy zmiany staną się różowe wchodzi cygnolina. Zaczynałem od steżenia 0,5 potem 1 i teraz 2. nigdy nie poparzyłem skóry przy stosowaniu minutowym. Teraz trzymam ponad 2 godziny i 50 % łuszczycy się cofneło. Nie można się bać poparzyć skóry nawet jeśli do tego dojdzie i piecze to znaczy, że działa gdy wokół skóra jest brazowa wystarczy kąpiel godzinna i tarcie skóry. Schodzi idealnie. jednak samą wodą bez mydła i innych płynów. Polecam spróbować tę metodę, koniecznie ze sterydem na początku aby przyspieszyc leczenie. Pozdrawiam !

Dodam jeszcze, że po każdym zmywaniu cygnoliny stosowałem balsam Dexeryl!

Cygnolina po zaleczeniu tylko spotęguje ci plamy zajrzyj tu http://andrzejj.blog.pl/2015/04/18/moje-leczenie-luszczycy/