wszystko zalezy też jaki stopień ł. mamy> niejednokrotnie pisalam o pozbyciu sie tzw. skorupy ma glowie poprzez stosowanie papki z drozdzy , 2 razy na tydz szampon z dziegciem Polytar, piling z soli na sóre glowy, i zapobiegawczo 2-3 razy na tydz smarowanie glowy oliwa z oliwek > jesli chodzi o cialo to mycie mydlem siarkowym , pilingi , stosowalam równiez do mycia pomade BONIDERM ( dostepna w zielarskich) smarowanko przez ok 2-3 dni masciami ze sterydem , ale własnie nie za dlugo aby nie uodpornic skóry, pozatym natłuszczanie i zawilzanie po nawet kilka razy na dzień , oprócz tego pije: beta karoten, omega-3, wit. z grupy B, teraz mam zamiar kupic sobie i wyprobować selen, zapobiegawczo w tej jesiennej porze pije wit. C,. W tej chwili rzadko kozystam z solarium ale na poczadku bylo to ok2 razy na tydz po 7 min , póżniej juz raz na tydz po 10 min. Podczas kapieli jak myłam glowe szamponem leczniczym nacieralam nim rowniez całe cialo. Teraz kupiłam taki kosmetyk z AVONU z olejkiem do kapieli i po umyciu smaruje sie nim po czym delikatnie zmywam woda , fajnie natluszcza i nawilża , jesli kogos interesuje to postaram sie o nr katalogowy tego specyfiku ( broń boze nie jestem akwizytorką avonu!!) ale rownie dobrze mozna go zastapić oliwka dziecieca . Trudno teraz napisac tak naraz co sie stosowalo bo to trwalo b. dlugo ale staralam sie ujac to co najwazniejsze, jesli macie pytania to prosze piszcie , odpowiem napewno, powodzenia