Tychy i okolice
Wysłane przez:
Tom (---.centertel.pl)
Data: 10 kwi 2016 - 16:32:19
Witam. Czy sa na tym forum jakies biedronki z Tychów lub okolic by na spontana sie spotkac i pogadac. gg 17923070
Re: Tychy i okolice
Wysłane przez:
N (193.106.129.---)
Data: 10 kwi 2016 - 18:43:14
Z Tychów to Pawełek jest spotykał się z nami w czewie
Re: Tychy i okolice
Wysłane przez:
tom (109.95.206.---)
Data: 10 kwi 2016 - 19:34:58
Wiem bo to mój brat.
Re: Tychy i okolice
Wysłane przez:
tom (109.95.206.---)
Data: 10 kwi 2016 - 19:37:43
Tychy są dużym stosunkowo miastem i zapewne jest tu sporo osób z tym samym problemem tylko niekoniecznie siedzą na tym forum.
Re: Tychy i okolice
Wysłane przez:
N (193.106.129.---)
Data: 10 kwi 2016 - 20:09:39
A co z nim nie odzywa się cosik ostatnio
Re: Tychy i okolice
Wysłane przez:
tom (109.95.206.---)
Data: 10 kwi 2016 - 20:30:08
Nie wiem jak u niego obecnie wygląda skóra ale mamy bardzo niewielkie zmiany.
Zapewne to za sprawą diety. Nienaduzywam alko nie pale fajek cukru tez sypanego wcale. Słonce najlepiej na mnie wpływa i od paru tyg prubuje wiesiołek łykać ostropest jem 3x dziennie i pije czystek parzony. Efekt jest taki że skóra nie swędzi jak kiedyś. Planuje zakupić Surfin w tabletkach i zobaczymy jak ta siarka się sprawdzi. Aktualnie Tylko łokcie i pare plamek na łydce i piszczelu.
Zapewne to za sprawą diety. Nienaduzywam alko nie pale fajek cukru tez sypanego wcale. Słonce najlepiej na mnie wpływa i od paru tyg prubuje wiesiołek łykać ostropest jem 3x dziennie i pije czystek parzony. Efekt jest taki że skóra nie swędzi jak kiedyś. Planuje zakupić Surfin w tabletkach i zobaczymy jak ta siarka się sprawdzi. Aktualnie Tylko łokcie i pare plamek na łydce i piszczelu.