Ostatnio oglądałem serial i gościu miał łuszczyce. Lekarz zalecił sterydy, gościu się skrzywił, lekarz odpowiedział: albo sterydy, albo łuszczyca. Gościu poszedł do apteki, farmaceuta mówi, że dość duża dawka sterydu, więc niech się przygotuje na skutki uboczne, wymieniając między innymi zanik penisa. Oczywiście nie całkowity, ale zanik. Inna sprawa, to ludzie młodzi, których penis jest w fazie wzrostu, a stosują sterydy z powodu łuszczycy. Ja np zachorowałem jak miałem 12 lat, tubka sterydów szła jedna z drugą, nikt mnie nie ostrzegał i nie powiem, mój penis nie należy nawet do sredniaków.

Mi po sterydach urósł tak, że nie mieści się w majteczkach. Najgorzej, że nie mogę siadać na sedes.

Po sterydach, które mają działanie androgenne, fajka może trochę zmaleć lub za młodu zwyczajnie przestać rosnąć. Szczególnie ten drugi przypadek jest dość powszechny. Oczywiście wszystko zależy od ilości wcieranych w siebie sterydów.