Witam, choruję na łuszczycę od 14 lat. Przez kilka lat prawie stale leżałem w Klinice. Leczony byłem pierw różnymi maściami, później lekarze zaczęli mnie leczyć Tigason-em. Po pół roku nieskutecznej terapii zmieniono mi lek na Sandimuun Neoral (cyklosporyna). W trakcie kuracji 5 letniej (brałem od 300 - 375 mgr) zaatakowała mnie STAWÓWKA. Mam powykrzywiane palce od rąk, nóg i ogólnie co któryś dzień nie mogę wstać z łóżka i normalnie chodzić. Od jakichś 2 biorę 7 tabletek Treksanu (na tydzień), 100 mgr. cyklosporyny, 2 tabletki encortonu, kwas foliowy i 2 x dziennie majamil 100 mg.
Czy ktoś brał już te leki?
Zna ktoś inną skuteczniejszą metodę?

Witam
Na łuszczyce chorujesz 14 lat a, od kiedy masz łzs? Dużo masz zmian skórnych?

Ja choruje na łzs od 3 lat. Zmian na skurze mam bardzo niewiele. Łuszczycza zaczęła się jakieś 6 lat temu. Problemy ze stawami zaczęły mi się od pięt "ostrogi pietowe", potem całe stopy. I głownie stopy, ale dolegliwości w ciągu 2 lat tak się nasiliły ze nie było chodzenia praktycznie codziennie, a takie coś jak ketonal forte to działał tylko 4 godziny i już nie było jachodzenia (potforny ból) - i wkońcu trafiłem do szpitala (reumatologia). Upierdliwością tej choroby jest to że zaraz po szpitalu pojawiły sie nowe dolegliwości stawu biodrowego i kregów szyjnych (po dłuższym leżeniu nie mogę kręcić głową.) w tej chwili od miesiąca rechabilituje to na fizykoterapii.
A teraz 3 miesiące po szpitalu pojawja się znowu ból w stopie. Trza mieć zdrowie do tej choroby...
Przed szpitalem zażywałem codziennie: 8 tabl trexanu na tydzień, 2 tabl kw foliowego na tydzień, codziennie1 tabl. encotronu, 2+2 sulfasalazynę i leki przeciwbólowe głównie "nimesil" w saszetkach.
W szpitalu to szprycowali mnie domięśniowo "dicloracja"- wieczorem, mayamil doustnie, encorton, leki rozluźniające, kw foliowy, ortanal osłonowo na żołądek i fizykoterapia.

Teraz biore 5tabl trexanu na tydzień, codziennie1 tabl. encotronu, 1 tabl kw foliowy, dicloduo, wit. B, wieczorem diclac 50mg.

Co ci mogę poradzić: znaleźć dobrego reumatologa który bedzie umiał dobrze przepisywać i modyfikować dawki leków w zależności od nasilenia choroby, nie słuchać "zdrowych" ze się trujesz lekami, zażywać w miare regularnie, nawed gdy ból jest niewielki i wysępiać od lekarza skierowanie na zabiegi fizykoterapeutyczne. krótko mówiąc nie czekać aż obiawy nasilą się do takiego stanu ze nie bedziesz mógł chodzić tylko jak tylko ból się pojawia to działać i stale zaleczać, bo ŁZS leczy się tylko objawowo co chyba wiesz.
Ps. I trochę ruchu...

stawówkę mam od 7lat, od 18 łuszczycę, Neoral,Dexamethason, teoretycznie codziennie, metotreksat raz w tygodniu, kwas foliowy
piszę teoretycznie bo sama sobie reguluję, jak bóle ustępują, tozażywam rzadziej ,co2 dni, 3,4.jedynie regularnie ten metotreksat, widzę też po stresie , jak mnie życie przygniata, to jest gorzej,
Zdrowia życzę

Dzięki za wiadimość, ja na łżś choruję od jakiś 5-6 lat. Na zabiegi chodziłem (lasery i terapuls) bez rezultatów. Ruchu to używam dużo, wszędzie gdzie mogę to chodzę pieszo, pracuję (nie wiem do kiedy, bo jestem na zwolnieniu lekarskim od poździernika i raczej wylece). Reumatologa to u nas nie ma żadnego co by miał dobre pomysły jak mnie skutecznie prowadzić. Dermatolodzy też rozkładają już ręcę. Ostatnoi to mi Pani dermatolog powiedział, że szkoda płacić za maści skoro nie działają!
Nie wiem do końca co dalej robić. Do szpitala nie chce iść po byłem już tyle razy bez skutków ( po kilku dniach nawrót łuszczycy , a stawy bez zmian na szpital). Musimy jakoś się trzymać, tylko pytanie co będzie za kilka, kilka naście lat. Ja mam dopiero 29 lat!!!

Dzięki i nawzajem.

Witaj Sławku!Ja choruję na łuszczycę 0d 7 lat,2 lata temu pojawiły się zmiany w stawach.Początkowo leczono mnie bardzo agresywnie-sterydy,metotreksat,diclak,ketonal z miernym efektem.W listopadzie 2005r. zmienilem reumatologa,który przepisał mi nowy specyfik o nazwie ARAVA.Jest to lek podobny w swoim dzialaniu do metotreksatu ale o mniejszych działaniach ubocznych.Biorę go od 01.12.05r. i poprawa jest znaczna.Jedna jest tylko wada tego leku,a mianowicie jest cholernie drogi.Kuracja miesięczna około 500zł.Pomimo wielu wyrzeczeń zdecydowałem się brać, gdyż jestem tak jak ty młody w sile wieku-mam 33 lata.Jedna moja dobra rada znajdż dobrego reumatologa,bo inaczej będziesz inwalidą.A druga rada to niestety jak zauważyłem u siebie trzeba zmienić tryb życia a nawet i zawód,żeby być zdrowym.Ja właśnie w niedalekiej przyszłości przygotowuję się do zmiany mojej profesji na coś spokojnieszego.Ograniczyć trzeba alkohol niestety,a na pewno rzucić palenie.Jak masz jakieś pytania chętnie ci odpowiem.Pozdrawiam!

trzymajcie sie i prosze piszcie to takie wazne wiedziec , ze mozna o tej chorobie z kims pogadac, ja choruje od 2 lat, ale jakos mam szczescie bo jak na razie to tylko kolano jest mocno zaatakowane , ale fakt fatkem przeraza mnie to , ze nikt nie wie jak ta chorobe tak naprawde leczyc

pozdrawiam wszystkich goraco

Gosia

Dziękuję, możesz napiszć więcej szczegułów na temat tego leku ARAVA. Jeszcze o nim nie słyszałem.
Pozdrawiam,
Sławek

Co cuż, to fakt. Na razie to możemy leczyć tylko obiawy a nie przyczyny.
Ciekawe czy i kiedy medycyna dowie się z kąt bierze się ta choroba.
Pozdrawiam,
Sławek

Arava jest lekiem p/reumatycznym modyfikującym przebieg choroby.działa także przeciwzapalnie.Stosowany jest w czynnej postaci łuszczycowego zapalenia stawów.Standardowo stosuje się go 1xdziennie 1 tabletka rano.Efektów działania leku można oczekiwać po 3-4 tygodniach brania.
Przez cały czas trzeba kontrolować obraz krwi-morfologia,OB oraz wykonywać próby wątrobowe-AspAT,ALAT.Reumatolodzy zalecają w zależności od efektów brać lek od 4-6 miesięcy.Średni koszt leczenia miesięczny około 500zł.Jak chcesz coś więcej wiedzieć to napisz.

mam dopiero 19 lat a choroba ? dnia na dzien sie posuwa niewiem co robic chce zyc normalnie aco bedzie za kilka lat?

Choruje 4-5 lat. Biore Trexan, na własną odpowiedzialność że tak powiem, ponieważ wyproszony u lekarza... skuteczność niesamowita, zeszła wiekszosć zmian do zupełnej czystej skóry, jednak mimo to zaczynam odczuwac skutki uboczne, dosyć źle sie czuję, zaczynam mieć arytmię, zaburzenia widzenia i bóle zył. Z jednej strony cieszę sie jak dziecko, z drugiej boję się co zrobiłam. idę do lekarza na wszystkie potrzebne badania w przyszłym tyg. Z jednej strony polecam dla samego faktu zniknięcia tej "pindy", z drugiej odradzam brania tego leku ze względu na to co może sie stać... narazie czuje strach, nie wiem czy słuszny, okaże sie.. pozdrawiam

choruję na łuszczycę od 9 lat, na ŁZS od 4-5 lat. Codzień biorę Sulfasalazynę + Metypred + kwas foliowy. Dodatkowo wizyty u reumatologa co 2-3 miesiące z wynikami badania krwi (alat, aspat, OB, morfologia) Niestety po lekach leci wątroba więc od jakiegoś roku biorę Essentiale Forte.

halo witam horuje na łuszczyce od 10 roku życia a mam 36 lat od 8 lat mam stwierdzone łuszczycowe zapalenie stawów lecze sie metroteksatem i sandinum noreal i nie widać żadnej poprawy i jestem non stop na wsiewie ja sie przyzwyczajiłem tak żyć ale ludzie się odsówają i odwracają

ILONA
-------------------------------------------------------
> Witam
> Na łuszczyce choruje OD 4roku zecia.
mam 38 lat.
stosuje Jugoslowianski Kuteryd G w kremie i masci lek na sterydach
biore prawie 3 lata szuje sie niezle ale o skutkach ubocznych nie wiem nic poradzcie ktos go zna
ilona z Zabrza
>
>

ILONA
-------------------------------------------------------
> Witam
> Na łuszczyce choruje OD 4roku zecia.
mam 38 lat.
stosuje Jugoslowianski Kuteryd G w kremie i masci lek na sterydach
biore prawie 3 lata c zuje sie nie zle ale o skutkach ubocznych nie wiem nic poradzcie ktos go zna
ilona z Zabrza
>
>

Ludzie ! co Wy robicie!!!

Jesli nie chcecie być taką ruiną zdrowia jak ja po ponad 15 latach leczenia przeciwzapalnymi i sterydami (a z łzs jest coraz gorzej ..nic lepiej) to poczytajcie moje posty i rozmowę z Bodziem na 4 i 5 stronie w tym wątku:
http://www.luszczyca.pl/read.php?1,64973,page=4
Szkoda mi szczególnie młodych osób - u mnie też się zaczęło przed 30-tką...

Życzę zdrowia

MOJA MAMA MA BARDZO ROZLEGŁĄ ŁUSZCZYCĘ STAWOWĄ . BRAŁA TABLETKI I STRASZNIE ZACZĘŁY WYPADAĆ JEJ WŁOSY. CZY KTOŚ MIAŁ PODOBNE DOŚWIADCZENIA. CZY KTOŚ LECZYL SIĘ BIOLOGICZNIE? I W KOŃCU CZY KTOŚ MA DOBREGO LEKARZA? BARDZO SIĘ MARTWIĘ. PROSZĘ O POMOC

ja chodzę raz w tygodniu ...po 10 minut do solarium...przypalam łuszczycę....i pomaga..

witam ja mam łuszczycę od jakis 3lat ostatnio bylem u dermatologa i przepisala mi na twarz masc clobederm pomaga w trzy dni mi znikneły ogniska zapalne polecam a na twarz polecam do mycia kremowy zel emolium pozdrawiam