Tak jak juz wyzej pisalem, pod zmianami łuszczycowymi mamy bardzo cienka skore, dlatego tez rybki jak skubia, moga pociagnac za naskorek i go oderwac co moglo spowodowac u Ciebie niewielka ranke. U mnie tez tak sie stalo jak za długo potrzymalem reke.
Ja mialem 3 dni przerwy bo mialem kilka imprezek. No w sumie narazie jestem po 8-9 zabiegach i efekty sa dosyc fajne. Mniejsze, nowe zmiany ktore mialem sa teraz blade, blado rozowe (takie jak np jak po masciach sterydowych(moge przeslac zdjecia na maila)) a reszta czesciowo schodzi, a stare przedawnione wykwity sa spłaczone, a do okola jest jakby sciagnieta (naprezona) skora.
Od dzisiaj ostro zabralem sie do kontynuacji terapii, wiec jezeli kogos interesuje, to napisze za tydzien, dwa co sie zmienilo i moze gdzies fotki powrzucam.
Co do zabiegow w salonach kosmetycznych czy spa, to jedyne czego mozna sie pozbyc to pieniedzy z portwela. Łuszczyca nie przejdzie po 3 zabiegach. Wydaje mi sie ze ogromna poprawa bedzie po okolo 25-30 razach tak, ze bedzie mozna sie pokazac w krotkiej koszolce i poopalac biale plamy po łuszczycy. Proponuje wiec załozyc sobie swoje akwarium, czy pojemnik z rybkami. Ja czekam jeszcze kilka dni i powoli bede zakladal pojemnik 800l
, bo narazie to tylko rece i nogi do kolan wloze do akwarium 200l. Niestety caly sie tam nie zmieszcze. Wrazie by ktos chcial zakladac sluze porada co i jak.