Witam.
Ja choruje na Ł od 7 lat i musze przyznac ze dopiero w te wakacje pokazalam sie w krotkim rekawku i spodniczce a to za sprawa tego ze od 6 lat znow uregulowalam swoj cykl wyproznien.Dotychczas bowiem strasznie cierpialam chodzac do toalety czasem nawet raz w tygodniu lub jeszcze zadziej.Czulam sie zatoksyczniona i wiedzialam ze to napewno ma duzy jak nie znaczacy wplyw na kondycje skory a nic nie bylo w stanie mi pomoc,na glowie mialam wieczna skorupe a rece i nogi to lepiej nie mowic.Wiosna pierwszy raz po kilku latach poszlam znow do fryzjera.Wiem ze nie u kazdego przyczyna Ł jest zla przemiana materii ale ci z was ktory maja z tym problem powinni najpierw doprowadzic do regularnych wyproznien a reszta sama powinna sie unormowac.
Na wszystkie pytania chetnie odpowiem.

Joasiu, to napisz jak tego dokonałaś.

wydaje mi sie ze asia ma troche racji cos w tym jest bo ja cale zycie mialam problemy ze zla przemiana, a mozna to poprawic uprawiajac sport pic duzo wody nie jesc kolacji ograniczyc slodycze i pokarmy ciekzo strawne, sprobojcie to pomaga

Droga Joasiu masz racje,
Ja wpisalam na to dowod w opcji
"efect jest cudowny". Twoje przepuszczenie maja racje, zobacz dlaczego. Ewa

Mysle ze za toba pojdzie wiele innych osob.
Otworzylam tez nowy temat przyczyna luszczycy,

Witam.
Przepraszam ze tak dawno sie nie odzywalam ale odkad nie mam juz problemow z łuszczyca znacznie ograniczylam odwiedzanie forum.
Widze jednak ze powinnam podzielic sie tym w jaki sposob udalo mi sie doprowadzic do regularnych wyproznien.
Nie bylo w tym nic skomplikowanego.Po prostu co dziennie rano zjadam mieszanke musli ale to musli ktore jem to nie zadne nestle czy tym podobne firmowe platki..
Jest to najzwyklejsza mieszanaka duzej ilosci platkow owsianych z platkami kukurydzianymi w mniejszym stopniu,duzo rodzynek,suszonych kawaleczow fig,siemienia lnianego i nasion slonecznika.To wszystko zalane goraca woda i jogurtem activia najlepiej tzn. ja tak robilam.
Dodam jeszcze ze ja takze zrezygnowalam z normalnego pieczywa i ziemniakow a takze staralam sie specjalnie niczym nie objadac.
Efekty poprawy przemiany materii powinny byc widoczne po okolo 2 tygodniach moze nawet szybciej.A reszta tzn skora powinna zaczac poprawiac sie sama.
W razie pytan chetnie pomoge.Pozdrawiam.

Witam! A ja nie mam i nigdy nie mialem żadnych problemów z wypróżnianiem ,wiem jednak ,że coś nie tak z moim układem trawiennym ,żołądkiem i wątrobą próbowałem paru rzeczy byłem u zielarza piłem ziola i nic.Dermatolog nie słucha co mówię tylko maści przepisuje a to guzik pomaga.Żyję z nią już 35 lat i się przyzwyczaiłem.Pozdrawiam.Czesław.

Witam.
Przyczyny powstawania luszczycy moga byc naprawde rozmaite.
W moim przypadku najprawdopodobniej dzialo sie to wlasnie z powodu kiepskiej zeby nie powiedziec tragicznej przemiany materii.Sama bym na to nigdy nie wpadla gdyby nie zupelny przypadek dlatego tez postanowilam zapodac ten temat na forum aby ci ktorzy maja podobny problem sprobowali najpierw doprowadzic swoj organizm do normalnego funkcjonowania.
Ja takze jak pewnie wiekszosc ludzi na forum odwiedzilam w swoim zyciu kilkunastu lekarzy i kiedy wspominalam im o zlej przemianie materii tylko machali reka.
Pozdrawiam

tak, dokładnie ...
zacytuję inny post, pomoże uregulować przemianę materii. "To prawda, że łuszczyca nas zaskakuje i niekiedy jest nieprzewidywalna.
Dbajmy więc o kondycję !!! Nie siedząc ii czekając na cud.
Do dzieła - JOGA naz wzmocni , ujędrni, naciąąągnie i dotleni !!!!!!!!!!!
Joga nie męczy , to ćwiczenia praktycznie dla leniwych a czynią cuda.
powolutku od najprostszych ćwiczeń , bez zbędnego forsowania ale systematycznie ..........
I po roku stwierdzisz.... jakie to proste .. a jakie przyjemne..!!!!!
Poprawisz kondycję ciala i ducha i na łuszczycę "miejsca nie stanie"!!!!!
( kto oglądał wczorajszy ekspresik? główna bohaterka kogoś mi przypomina)"


Nie ma tego złego z czym nie poradzisz sobie uprawiajac jogę.
Przede wszystkim SAMOPOCZUCIE !!!! Twoja samoocena wzrośnie, stres pryśnie i żyjesz na maksa....

Ja tego nie oglądałam, więc może ktoś napisze o czym w końcu był ten program, dokładnie.

wiem o glodowkach

Twierdze tak samo że główna przyczyną u mnie bynajmniej jest zła przemiana. Joasiu może napisz coś więcej o swoich doświadczeniach np: co z owocami lub innymi produktami ,jak się przyswajały w czasie trwania kuracji.

JA MA DOBRA PRZEMINE MATRII..... ZADNYCH ZATWARDZEN ITD... I BEZ TEGO LUSZCZYCA ATAKUJE MI CALE CIALO , ZWLASZCZA TWARZ, WIEC NIE WIERZE W TO OCZYSZCZANIE........ PRZEZ JELITA..... TO MOJA OPINIA .....

Bardzo sie ciesze ze znalazlam kogos do kogo moge napisac w tej sprawie.
Chcialabym dowiedziec sie co wogóle pomaga na przemiane materii.Mam z tym duzy problem,rzadko chodze do toalety a staram sie czasem tam pójsc po prostu na sile.Jestem teraz za granicá i pomyslalam ze jedzenie którym teraz sie zywie przyczynilo sie do tego,ale bédác w Polsce tez nie bylo lepiej.Ograniczylam slodycze,biegam kazdego dnia,jem rodzynki(zastanawiam sie czy majá jakis wplyw na dobrá przemiane materii).Co jeszcze powinnam robic.Prosze o odpowiedz,dziekuje

cider majka jest dobry na przeczyszczenie, zartuje. suszone sliwki morzna je dostac w marketach w postaci slodycza sa w czekoladzie . pewnie w tesko powinny byc. pozdrowienia . krisu watford

Ja nigdy nie mialam i nie mam problemow z wyproznianiem. Mam bardzo szybka przemiane materii... wiec to chyba nie jest jedyna przyczyna. Zalezy po prostu od osoby...

algi algi i jeszcze raz algi

Witam,
Minelo 6 lat remisji P.Ł zyłam sobie spokojnie,praktycznie zapomnialam,ze wogole bylam chora.Jedyne zmiany jakie czasami musialam poddawac malemu smarowanku to kilka malych,upartych kropek na lokciach.Ale nie mialy one dla mnie naprawde zadnego znaczenia.Az tu nagle ni z tego ni z owego z dnia na dzien co widze skora na ciele zaczyna robic sie lekko szorstkawa,pojawia sie kilka malych suchych kropek...SZOK!I to miejscach w ktore nigdy nie byly ruszone przez chorobe tj,brzuch i wewnetrza strona przedramion.W ciagu 2 dni z glowy z zupelnie zdrowej przez 6 lat zaczal sypac sie koszmarny łupierz polaczony z uporczywym swedzeniem.
Stalam w lazience jak wryta z lzami w oczach,przygladajac sie temu wszystkiemu.Wrocily najgorsze obrazy z przeszlosci.Mialo to miejsce 29.11.2012 czyli 6 dni temu.

Moje zalamanie jednak nie trwalo dlugo.Szybko przeanalizowalam swoje ostatnie miesiace zycia i doszlam do wniosku,ze oczywiscie przemiana materii.ktora dotychczas byla znakomita,teraz przaktycznie od miesiaca nie istnieje.Pamietam ze 6 lat temu swietnie dzialal na mnie probiotyk o nazwie nutri-plant.DZis bylam w aptece ale niestety nie bylo.Nabylam wiec inny,polecany przez farmaceutke o zazwie Sanprobi ale zamierza dokupic tez dicoflor,multilac lu wlasnie nutriplant.
W miedzyczasie przewertowalam tez wiekszosc forow dot.luszczycy i dowiedzialam sie o rewelacyjnych wynikach kuracji z piciem uczepu i spozywaniem ostropestu.Zaryzykowalam i tak juz od piatku jem ostropest mielony a od wczoraj pije uczep Bede Was informowac o przebiegu mojej walki!

PS.Piszcie