Ogólne :  www.luszczyca.pl The fastest message board... ever.
 

Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajPodgląd do wydruku
Strony: <--|<-...8889909192939495969798-->
Bieżąca strona: 95 z 98
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2011 - 08:32:53

magdaleno, trzymam kciuki, aby było dobrze! Wierze w to, że lekarze wyciszą chorobę. Nie wiadomo, dlaczego u Ciebie tak to się rozogniło. Może organizm tak zareagował raptownie na leczenie BSM. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, a jak wrócisz ze szpitala, to się do nas odezwij.

N nie przejmuj się wpisami szater, szkoda zdrowia smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: N (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 17 maj 2011 - 08:45:41

Myślę że stan u Madzi pogorszył się po opalaniu,ja też musiałam unikać słońca wychodziłam tylko wieczorami lub rano do 10-tej spore ograniczenia.Odnośnie wpisów szater ja tylko nie lobię jak ktoś wyśmiewa jakaś metodę nie sprawdziwszy jej na sobie. Łuszczyca może i jest chorobą nieuleczalną i genetyczną ale to wcale nie oznacza że mam przyzwyczaić się do oparszywionej skóry i nauczyć się z nią żyć i nie moc się normalnie ubrać tak jak to miałam prze ostatnie lata wszystko luźne delikatne a i tak sprawiało ból.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: szater (109.110.216.---)
Data: 17 maj 2011 - 09:22:44

Drogie kolezanki...nigdy niczego nie wysmiewam..najwyzej zastanawiam sie nad skutecznoscia...gdybyscie zechciały ze zrozumieniem poczytac co pisze...ale widac kolejne za trudne zadanie..Choruje przeszło 40 lat w tym czasie wielu sposobów spróbowałam i wiele metod przepracowałam na sobie i wiem jedno:NIE MA JEDNEJ JEDYNEJ RECEPTY DLA WSZYSTKICH!!!...a nakazywanie trzymania sie metody,medycznie nie udowodnionej ,pochwalanie albo wrecz namawianie do porzucenia leczenia farmakologicznego....to juz dla mnie bardzo powazna sprawa.Wszystkiego nalezy spróbowac ale z rozsadkiem:to co pomogło Wam(o ile pomogło-bo to przeciez internet-tu wszystko jest piekne,młode i zdrowe) niekoniecznie pomoze innym.Owszem piszcie o swoich doswiadczeniach ale tez nie zabraniajcie,nie kpijcie ,nie wysmiewajcie leczenia farmakologicznego-bo człowiek to bardzo skomplikowany mechanizm...i łuszczyca to nie tylko choroba skóry.Tak jak obiecałam bede systematycznie czytała watek....jedno "uzdrowienie"nastapiło nadwyraz szybko...dobrze ze dziewczyna poszła po rozum do głowy....pozdrawiam serdecznie życzac zdrowia i miłego dnia

PS.
Tak na marginesie dodam iz pisałam do Guru Lewandowskiego-z prosba o wyjasnienie watpliwosci...wszak u niego wiedza "najwieksza"...niestety brak odpowiedzi...pewnie skupia sie nad kolejnym wierszykiem...albo ....wiedzy zbrakło,jest tez mozliwosc iż Wielki Mistrz...nie mjusi szarakom pomagac...wszak ksiazke kazdy moze kupic....troszke to przykre ...prawda?nawet sekretarz sie nie pofatygował odpisac...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: N (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 17 maj 2011 - 09:41:17

A kto tu wyśmiewa medycynę wszak jest po to żeby służyć ludziom ale czy służy to znak zapytania,pisząc cudowny wyciąg (nie ma w tym ironii?)mnie pomógł i to jak byłam w opłakanym stanie oprócz nietolerancji przez niektóre osoby ze strony przewodu pokarmowego nie ma innych skutków ubocznych,nie ma przeciwwskazań do picia go przy innych lekach czego nie można powiedzieć o farmaceutykach,z tego co czytałam o metodzie BSM uważam że też wielkiej krzywdy nie zrobi stosowana z głową ale tu według mnie trzeba znać reakcje swojego organizmu i zaprzestać jak dzieje się coś niepokojącego,zresztą jak przy każdej metodzie,nawet biorąc leki od lekarza trzeba wiedzieć co się bierze i jak to na nas działa bo przecież oczekiwane leczenie biologiczne też nie na każdego dobrze działa a pustoszy i tak osłabiony chorobą organizm czy jest jakaś gwarancja że to od lekarza nie zaszkodzi?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2011 - 10:36:48

szater, raczej Ty czytaj uważnie. Przytocz chociaż jedno zdanie, w którym wyśmiewam medycynę konwencjonalną. Proszę, czekam...
Sama leczyłam się konwencjonalnie i nadal to robię w wielu przypadkach.
Bardzo nieładnie napisałaś i wyśmiałaś sarkastycznie autora książki. Myślisz, że to jest ok? Nie stosowałaś BSM nigdy, a wypowiadasz się, krytykujesz. Wiadomo, że w internecie każdy może być młodym i pięknym, każdy dorosły to już od dawna wie. Wiadomo także, że można być być niemiłym i pozwalać sobie na drwiny. To tez wiadomo.Guru Lewandowski, Wielki Mistrz itp... to już przesadziłaś chyba. Dobrze, że Ci nie odpisał. Może czyta te posty i woli wrzucić na luz. Pamiętaj: nikt tu nie "nakazuje" jak piszesz trzymać się jakiejś metody. Tu się tylko doradza, a czy ktoś ją zastosuje, to jego sprawa. A cóż Ty proponujesz jako alternatywę dla nieskutecznych metod medycznych? Siedzieć i się zamartwiać chyba. Mieć 40 łuszczyce i nic z tym nie robić, poza medykamentami to absurd, jak dla mnie. Każdy ma jednak wybór.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: szater (109.110.216.---)
Data: 17 maj 2011 - 11:29:05

OOOOOOOOOOOOOO?a skad masz takie wiadomosci kolezanko że napisałam nieładnie i sarkastycznie?wysmiałam autora ksiązki?to już jest pomówienie moja droga...

GURU-W środowisku informatycznym "guru" określa osobę najlepiej w okolicy znającą dany temat. Okolica niekoniecznie odnosi się do fizycznej bliskości. Określeniem tym bywa też nazywany główny administrator sieci w dużych instytucjach, posiadający wszystkie możliwe uprawnienia.-http://pl.wikipedia.org/wiki/Guru

Jezeli sie reprezentuje na dobrym poziomie pewne nauki to niestety nie ma takiego słownictwa czy zachowania typu "wrzucic na luz"...kultura wymaga grzecznego ustosunkowania sie do skierowanego do nas listu.Moja prosba była grzeczna,stonowana i bardzo kulturalna-miałam watpliwosci to skierowałam do wydawało mi sie najodpowiedniejszej osoby...no cóż pomyliłam sie...juz po wygladzie strony internetowej można sie było domyslec...ale nie oceniam ludzi tak pochopnie.Na temat ksiazki czy jej autora sie nie mogłam wypowiadac bo...nie znam jej kompletnie-jak wiec mam obrazac kogos kogo nawet nie znam?...to raczej wasza -młodych domena...kiedys wpadły mi w rece jakies kserówki...dokładnie metody nie zgłebiałam...nota bene nigdy samej metody nie negowałam-proponuje poczytac wczesniejsze moje posty....co do innych zarzutów:dziewczyna pisze ze z dnia na dzien jest gorzej a ty zamiast sie poddac i kazac jej skontaktowac sie z lekarzem dalej brniesz w metode która nie przynosi efektów-to jak to nazwac?Jezeli bioenergoterapeuta kaze odstawic leki na czas jego leczenia to....nalezy brac nogi za pas i uciekac...dobrze ze w tym przypadku skonczyło sie optymistycznie...

Czekam na dalsze efekty...a co do tego co ja proponuje...to poszukaj a sie przekonasz...jedno pewne niczego nie robie nahalnie,medycyne konwencjonalna wspieram metodami niekonwencjonalnymi...skad masz wiadomosci o tym ze nic nie robie?...to pewnie jak z tym listem....tyle w tym wszystkim prawdy

najwazniejsze żeby były efekty ...tak ze nie zajmuj sie już mna,tylko nastepna duszyczka pragnacą "wyleczenia metoda BSM'...czekam na relacje...pozdrawiam i życze powodzenia bo kazda droga jest dobra aby dojsc do celu....

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2011 - 11:55:22

a skąd wiesz, ile mam lat? Widzę, że oceniasz mój wiek po żartobliwym słownictwie, które używam w potocznym pisaniu smiling smiley
Widzę światełko w tunelu: "..pozdrawiam i życze powodzenia bo kazda droga jest dobra aby dojsc do celu....". Tez pozdrawiam smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: magdalena (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2011 - 12:28:45

na razie lekarz nic mi nie powiedział, tylko tyle, żebym się na razie niczym nie smarowała, czegoś więcej się dowiem w poniedziałek jak już będę w szpitalu. jeśli chodzi o słońce to jest to dla mnie lekarstwo na łuszczycę, zawsze w lecie jestem czysta i niczym nie muszę się smarować a jak już wyskoczy mi jakaś krostka to szybko znika.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2011 - 13:24:06

powiedz o tym lekarzom, może dostosują odpowiednią kuracje np z lampami UV

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: 19Nike10 (---.xdsl.centertel.pl)
Data: 21 maj 2011 - 07:58:16

Witam was serdecznie
Ja mam już 2 lata łuszczyce od samego początku jeździłam po rożnych specjalistach, szpitalach można powiedzieć po całej Polsce. I nic nie pomagało Jednak pewnego razu pojechałam do normalnego specjalisty dermatologa . Przepisał mi : Dermovate 0,5mg/g, krem i Flucinar 0,25mg/g maść. Smarowałam wszystkie ogniska przez miesiąc i mam już wszystko wyleczone ani jednego znaku łuszczycy.
Moje smarowanie wyglądało tak :
Duże , stare ogniska miałam na nogach wiedz smarowałam o 20. je flucinarem i obwijałam folią. Trzymałam tą folie do około 18 następnego dnia. Skóra pooddychała i dalej zaczęłam smarować o 20 i tak w kółko każdego dnia. Nie można było tego zmywać . Kąpać się mogłam tylko w środę i w sobotę.
Małe i nowe ogniska smarowałam Sermovate, które miałam na brzuchu plecach i rekach . Trzeba było smarować je punktowo . I już nie owijać folią .Noi w taki szybki sposób wyleczyłam łuszczyce. Proszę spróbujcie maści nie są drogie. Jak się nie myle 12 zł. U innych profesorów wydawałam miesięcznie około 1 tysiąca . Chce wam pomóc bo wiem jak to jest mieć takie strupy . Macie namiary na doktorka :
Włoszczowa ul. Młynarska 1
Przyjmuje w piątki od godz 10,00
Pier należy się z nim skontaktować telefonicznie i umówić wizytę oto tel : 603-065-903
Władysław Sałacki
A i wizyta kosztuje tylko 50 zł . Dziewczyny spróbujcie naprawdę warto . Ja wyglądałam strasznie . a teraz bez porównania. Tylko nie wiadomo kiedy mi to powróci bo wiecie to choroba nie wyleczalna ale nie marcie się . Zycze powodzenia wam wszystkim . Całuje .
Jeżeli macie do mnie jakieś pytania to kontaktujcie się ze mną na gg : 977515

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 25 maj 2011 - 07:59:06

Zaczęłam stosować BSM na bielactwo. Zobaczymy, czy zadziała. Bylebym wytrwała w swoim postanowieniu. Sama jestem ciekawa odnośnie efektów leczenia smiling smiley Czy pomoże, to się okaże.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: magdalena (---.vlan310.corcoran.lubman.net.pl)
Data: 26 maj 2011 - 11:31:31

witam wszystkich smiling smiley obecnie jestem w szpitalu. jestem leczona cygnolina, mam tez naswietlania i musze stwierdzic, ze jest calkiem niezle smiling smiley luska pozchodzila, zostaly tylko czerwone plamy, ktore z kazdym dniem robia sie coraz mniejsze i zostaja tylko bilae placki, ktore znikna pod wplywem slonca winking smiley oczywiscie trosze cynolina popalila mi skore ale tylko w niektorych miejscach, ciesze sie z mojego obecnego wygladu. jest coraz lepiej i jak tak dalej bedzie to w poniedzialek lub wtorek pewnie wroce do domu smiling smiley

Jomo, życze powodzenia w stosowaniu bsm na bielactwo smiling smiley

pozdrawiam wszystkich i zycze zdrowka smiling smiley winking smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 27 maj 2011 - 08:04:45

magdaleno, bardzo się cieszę, ze już powoli dobrzejesz smiling smiley
ja też walczę z BSM, mam jednak trudności z niepiciem kawy, głowa mnie boli i pozwalam sobie filiżankę kawy wypić. Musze to zwalczyć i nie pić.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: magdalena (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 08 cze 2011 - 22:28:13

witam smiling smiley jestem już po szpitalu. moja skóra jest zdrowa poza kilkoma krostakmi na stopach (w szpitalu nie kazano mi smarować stóp cygnoliną, dostałam lorinden A. wiem, że to steryd i szczerze średnio mi pomaga), mam tylko ciemne plamy po cygnolinie, które znikają z każdym dniem dzięki buskiej masce siarczkowej (wyczytałam na forum, że jest bardzo skuteczna na te plamy, postanowiłam spróbować i rzeczywiście jest tak dobra jak piszą na forach). na razie nie mam nowych wysypów na ciele, z czego bardzo się cieszę smiling smiley

Jeśli ktoś zna jakąś skuteczną maść na skórę stóp to bardzo proszę o podanie jej nazwy na forum. Z góry dziękuję smiling smiley

Jomo, jak przebiega u Ciebie leczenie bielactwa? Mam nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku smiling smiley

Pozdrawiam smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: N (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 09 cze 2011 - 06:34:29

Magda jak już jesteś tak dobrze podleczona to myślę że na te parę plam na stopach wystarczył by epikrem ja moczyłam nogi w ziołach albo tylko w soli i wcierałam ten specyfik jest tłusty ale dobrze wsiąka po namoczeniu nóg,świetnie też natłuszcza wysuszoną skórę po sterydach, zwłaszcza na stopach,łokciach czy kolanach.Ciesze się że dobrze cię podleczyli.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: szater (109.110.216.---)
Data: 09 cze 2011 - 09:09:56

Madziu bardzo sie ciesze ze pomimo wszystko podjęłas dobra decyzje...życze długiej remisji i radosci z czystej skórki...teraz zapobiegawczo mozesz zastosowac cos z medycyny niekonwencjonalnej....moze ten wyciag z kasztanowca co go Basia proponuje,mozesz pojesc tez ostropestu czy popic Uczep Trojlistny.Sciskam mocno!Bardzo sie ciesze :*

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: N (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 09 cze 2011 - 10:40:46

Madziu podglądnęłam twoje wcześniejsze posty i mój wniosek jest taki że skóra tak zareagowała na słońce nie zawsze jest to natychmiastowy objaw czasem wychodzi po kilku dniach i dlatego mało kto wiąże to ze słońcem u mnie tak było czasem po tygodniu po kontakcie ze słońcem było pogorszenie niemiłosiernie swędziało,piekło a nawet bolało.No i u mnie podziałał w/ wspomniany wyciąg w tym roku nie mam takich niespodzianek po kontakcie ze słońcem a nosze krótki rękawek.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: magdalena (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 09 cze 2011 - 12:05:59

dziękuje bardzo smiling smiley czytałam o wyciągu z kasztanowca i chyba zdecyduję się spróbować, na pewno nie zaszkodzi.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: N (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 09 cze 2011 - 12:17:03

Przynajmniej u mnie tak było same pozytywy.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: magdalena (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 09 cze 2011 - 12:25:15

N jak długo pijesz ten wyciąg? Pijesz go tylko jak masz zmiany na ciele czy nawet jak nie masz żadnych plamek?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: <--|<-...8889909192939495969798-->
Bieżąca strona: 95 z 98



Akcja: ForaWątkiSzukaj
Nazwa użytkownika: 
Temat: 
Zabezpieczenie przed spamem:
Wpisz kod, który widzisz poniżej do pola pod obrazkiem. To jest zabezpieczenie blokujące boty, które chcą automatycznie wysyłać wiadomości. Jeżeli kod jest nieczytelny spróbuj odgadnąć. Jeżeli wpiszesz zły kod to obrazek zostanie automatycznie utworzy ponownie, a Ty będziesz miał(a) kolejną szansę na wpisanie poprawnego kodu.