Ogólne :  www.luszczyca.pl The fastest message board... ever.
 

Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajPodgląd do wydruku
Strony: <--|<-...1112131415161718192021...->|-->
Bieżąca strona: 16 z 98
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Mistrzu (213.78.59.---)
Data: 15 maj 2005 - 15:33:57

szukanie pocieszenia tylko poglebia Twoja swiadomosc, ze jestes chora, ze jest ci zle i ze nalezy Ci sie wspolczucie. Nic Ci sie nie nalezy! Daj troche siebie innym! Przestan myslec, ze jestes chora. Dbaj o siebie baardzo ale nie stawiaj SIEBIE na pierwszym miejscu. Nie gloryfikuj swojej luszczycy ani jej nie nienawidz. Jest czescia Ciebie i mosisz sie nauczyc z nia zyc, kontrolowac i zmniejszac do minimum wysiewy...tyle. Kiedys moze zniknie...zalezy juz od tego co masz w glowie i od Ciebie samej... Otworz umysl- wejdz na szczebel wyzej! Czym ryzykujesz? hahahaha! niczym!!!

Czy BSM pomoglo? Jasne,ze tak ale wydaje mi sie, ze bardziej pomogla mi sama Joma i jej uparta walka w przekazanie nam jej wlasnej metody. Chec podzielenia sie ze wszystkimi czyms dobrym. Joma masz browarkawinking smiley

Nie zdradze swojej metody bo nie chce mi sie walczyc o Wasze zdrowie ale i tak bardzo duzo podpowiadam.hehehe

,, mowisz i masz,, to bardzo proste Beleczko
nawet jesli sie boisz wiecej niz deczko
nawet jesli nie wierzysz w marzenia
to tak naprawde niewiele to zmnienia
bo zycie naprawde nie jest wiezieniem
nie jest umyslu zacietrzewieniem...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma01 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 15 maj 2005 - 18:58:02

Mistrzu, lubię Lecha, czekam na przesyłkę.... ha,ha
Cieszę się, że Ty się cieszysz. Pozdrawiam ciepło

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Mistrzu (213.78.59.---)
Data: 15 maj 2005 - 22:28:02

masz jak w banku swego Leszka Jomo, bez kitu! Jak Twoje bielactwo? Walczysz dzielnie mam nadzieje? Jasne, ze walczysz! Kogo ja sie pytam! hehehe
Pozytywnych mysli wysylam Ci szesnascie kilogramow przy akompaniamencie donioslych organow winking smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: chory (---.adsl.inetia.pl)
Data: 16 maj 2005 - 15:18:30

dzieki joma

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: chory (---.adsl.inetia.pl)
Data: 16 maj 2005 - 15:33:14

do jomy a co sie stanie jak bede smarowac

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma01 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 maj 2005 - 15:36:18

odnośnie leczenia bielactwa musiałam zrobić niestety 10 dniową przerwę na antybiotyk, ale zaczynam spowrotem od jutra. Jestem dodatkowo naładowana nadzieja na wyleczenie po obejrzeniu programu o BSM na ITV z p. Piotrem Lewandowskim. Dzisiaj zrobiłam ponadto kilka dokumentacyjunych zdjęć mojej dolegliwości, mam nadzieję, że je kiedyś wykorzystam. Mistrzu, niech Twa euforia trwa wiecznie!!!!!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Ela (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 maj 2005 - 15:51:41

joma napisał(a):

> Byłam chora na łuszczycę, cała byłam wysypana. Używałam
> wszelkie maści i mazidła,na poczatku pomagały, potem skóra
> przyzwyczajała się i efektów już nie było.Stosowałam nawet
> drogie maści hormonalne i w konsekwencji bez skutku. Przez
> przypadek dowiedziałam sie o metodzie leczenia BSB. Odstawiłam
> wszystkie maści i po 2 miesiącach stosowania łuszczyca
> zniknęła. Jeżeli ktoś chce znać szczegóły służę radą. Łuszczycę
> można wyleczyć bez lekarstw!
>

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Ela (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 maj 2005 - 16:01:51

Sorry za poprzedni wpis. Nacisnelam przez pomylke"wyslij".

Chyba po argumentach jomy sprobuje BSM, tylko bez ksiazki za malo wiem. Np. Czy mozna wybiorczo leczyc luszczyce, biorac leki na inne schorzenia (np. na nadcisnienie)?

Mistrz daje piekne zyciowe rady. Zgadzam sie z nim w calosci.
Tylko ... teraz nie mam stresow, pogodzona jestem ze soba i innymi, mam ciekawe zajecia i dobry humor, a ostatnio wysypalo mnie jak nigdy. Jeszcze mi cos zbraklo. Moze zakochania? smiling smiley)

Ciesze sie, ze znalazlom to forum i duzo sie dowiedzialam. Szkoda tylko, ze dopiero teraz jak wydalam nieopatrznie 400 zl. smiling smiley))

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Anka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 16 maj 2005 - 19:33:38

Witajcie

Ela , według mnie najważniejsza jest miłość i to ta na najgłębszym poziomie do siebie i do świata ale czasem potrzebne jest wsparcie zewn. wsparcie dla ciała, czasem organizm jest tak silnie zatoksykowany, że potrzebuje zwykłego oczyszczenia i dobrego odżywienia chociaż uważam, że ta najgłębsza miłość jest wszystkim czego nam potrzeba ale nie łatwo ją w sobie odkryć i jeszcze odczuwać ją przez cały czas. I tak naprawdę każda metoda jest dobra pod warunkiem, że nie szkodzi a jeszcze lepiej żeby sprawiała przyjemność. Ja od wielu lat stosuję metody naturalne i wygrywam w przeciwieństwie do moich rodziców, którzy szukają cudownego środka. Nie myślcie sobie, że ze mnie zaawansowany jogin;P o nie! borykam się ze swoim lenistwem, swoimi skłonnościami do używek, jednak używki należy kontrolować czasem wystarczy rzucić palenie żeby łuszczyca zniknęła. Metody naturalne nie działają od razu u niektórych może minąć wiele czasu ponieważ jest to praca z wyższymi energiami dlatego trzeba wspomagać leczenie oczyszczaniem i odżywianiem ale najważniejsze są nasze intencje, choroby mają przyczynę głęboko ukrytą w naszej psychice a może duszy. Człowiek chory na serce musi zadbać o samopoczucie i dietę, tak samo chory na wątrobę czy na cokolwiek innego same leki nie wystarczą a czesto jest tak, że chory dbający o siebie nie musi zażywać lekarstw.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Mistrzu (213.78.59.---)
Data: 16 maj 2005 - 20:16:43

Do Anki i Eli
Siedze sobie juz ponad trzy lata u Pani Krolowej Elzbiety i pracuje za marne funciaki jako budowlaniec. Luszczyca pojawila sie znikad...hop i jestwinking smiley a zeby bylo smieszniej mniej wiecej w tym samym czasie poparzylem sie kwasem na budowie i wogole nie pozostalo mi nic innego jak tylko pozowac studentom medycyny. Poparzenie na szczescie calkowicie zniknelo ale tak maksymalnie rozniosla mi sie luszczyca, ze tylko chwilami widzialem siebie w lustrzesmiling smiley

Normalna reakcja?: Mega flustracja!
Lecz jaka jest racja?: Komunikacja!

Ucze sie powoli komunikowac z samym soba. Coraz lepiej mi wychodzi rozmawianie ze swoim organizmem. Idziemy poprostu na kompromisy. Ja mu daje odpoczac a on stara sie nie ubrzydzac mi zycia. Karmie go zdrowo i smacznie, a on odwdziecza sie blyskiem w oku i (wzwodem w krokusmiling smiley) Troche smarujemy i medytujemy wiec on sam zjada luszczyce.
Zyjemy sobie w jakotakiej zgodzie a tu nagle pojawia sie cos jeszcze.... CO? Tego dokladnie nie wiem ale wydaje mi sie, ze ma to zwiazek z naturalna potrzeba posiadania kogos bliskiego, swojej tzw. drugiej polowki. To dla niej staram sie byc atrakcyjniejszy, ladniejszy mimo tego, ze i tak wiem, ze jestem akceptowany. Staram sie wyzdrowiec i wyladniec nie stresujac sie, ze ktos wywiera na mnie jakakolwiek presje. Robie cos dla Siebie i dla Kogos jednoczesnie. Mam wieksza motywacje!
Motam sie i kurde dziwnie pisze ale czasami mam takie rozkminki w glowie, ze boje sie, ze peknesmiling smiley))

Oj dziewczyny trzymam za Was kciuki.
Smarujta sie, kompajta, przykladajta i przede wszystkim usmiechajta!!!
Gdyby nie luszczyca nie przeczytalbym w samotnosci tylku kilogramow ksiazek i nie poznalbym mojej dziewczyny co ma najwspanielsze nogi na swiecie!!! hehehe...nie ma tego zlego...winking smiley
Buziaki luszczycaki hehe
Mimo wilgotnego klimatu wygladam zniknelo mi ponad 90 procent luszczycy!!! zajebozza!


ps.Joma z puszki czy z butelki?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: beleczka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 maj 2005 - 21:45:54

dzięki Mistrzu za wierszyk................smiling smiley

dzięki, że starałeś się mi parę rzeczy wytłumaczyć, dzieki za zaangażowanie, ale niektótrzy są twardogłowi........i........bez pocieszenia, wsparcia nie mogą żyć - zaryzykuję twierdzenie, że to mi się od losu należy i może jedynie to, a czy to dostaję to już inna rzecz........
"nic ci się nie należy!" - nie zostawiaj mnie bez niczego..................

pa pa

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Mistrzu (213.78.59.---)
Data: 16 maj 2005 - 22:37:44

,,nic ci sie nie nalezy,, mialem na mysli roszczeniowa postawe do zycia. Ogolnie podchodzac do sprawy luszczycowej.
Wychodze z zalozenia, ze kazdy dostanie od zycia to na co zasluzyl. To co dasz od siebie, wroci do Ciebie i bedzie to zarazem dobro jak i zlo ktore czynimy. Robmy dobrze i nie czekajmy na zaplate za dobro. Nie badzmy pazerni nawet w imie szczytnych ideiiwinking smiley
Nie zostawie Cie bez niczego Beleczko bo tak naprawde nalezy Ci sie cos od zycia. Przeciez zyjesz...a jak przezyjesz swoje zycie zalezy juz od Ciebie samej...

co Ci sie nalezy
juz tylko od Ciebie zalezy...winking smiley

ide spac bo oczy mi zasypiaja

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Ela (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 maj 2005 - 23:15:49

Anko, Mistrzu, jestescie wspaniali. :-)))
Udalo Ci sie Mistrzu jeszcze mi porawic humor. Wlasciwie usmialam sie serdecznie. Ale tez udalo Ci sie wzbudzic moja motywacje. Mam duzo przyjaciol, tj takich ludzi ktorzy ciesza sie na moj widok i wiem ze ich obchodze. Tak, wlasnie dla nich chce nie miec takich brzydkich fragmentow ciala i pewnie zabiore sie za dlugie i zmudne metody naturalne z radoscia i nadzieja- Dzieki, Aniu!

Pozdrawiam i zycze slodkich snow o pieknej skorce.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma01 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2005 - 00:08:10

Mistrzu piwko możesz mi przesłać wirtualnie, będzie tak samo dobrze smakowało jak te w puszce lub butelce, tzn. wypiję swoje, a pomyślę, że dostałam je od Ciebie.
Ale już od jutra nie mogę żadnego alkoholu spożywać, bo zaczynam kontynuować swoje leczenie. W końcu przecież kiedyś trzeba wyzdrowieć. A przecież choroba nie jest naszym normalnym stanem. Naszym naturalnym stanem jest zdrowie, a wyzdrowieć to znaczy powrócić do pierwotnego stanu, jakim jest zdrowie i na ciele i na duchu. Jedno z drugim jest ściśle powiązane. Zdrowe ciało leczy duszę, a zdrowa dusza, radość i oczekiwanie na wyzdrowienie leczy nasze ciało. Jeżeli wspomożemy je jeszcze energią z zewnątrz, to nastąpi to szybciej.
Jedzenie też ma zasadniczy wpływ na nasze zdrowie. Kiedyś chciałam zrobić całkowiety post, tzn. nie przyjmować żadnych pokarmów przez jakiś okres. Udało mi się trzy dni nic nie jeść, ale w tym trzecim dniu musiałam jednak zaprzestać poszczenia, brakowało mi chyba potasu i trochę się przestraszyłam, bo kołatało mi serce (prawdopodobnie nieumiejętnie podeszłam do sprawy). Ale nie o tym chciałam Wam powiedzieć. Tego trzeciego dnia głodówki czułam się jak nigdy w swoim życiu, dostałam nagły przypływ energii i optymizmu, po prostu rozsadzała mnie radość od wewnątrz, trudno jest mi opisać te niesamowite doznania. Nie dawno ukończyłam post warzywno - owocowy trwający 5 tygodni. Jadłam tylko same warzywa i z owoców jabłka lub grapefruity. Po tygodniu oczyszczania organizmu z toksyn również poczułam duży przypływ energii, kładłam się spać niezmęczona, wstawałam o 4 rano całkowicie wypoczęta, oczywiście zasypiałam w nocy bez trudu. Post ten oprócz zgubienia 9,5 kilo miał też bardzo pozytywny i leczniczy wpływ na cały organizm, również skórę. Dlatego też w którymś z poprzednich postów namawiałam Was do przeprowadzenia też np. takiej głodówki (w której nie jest się właściwie głodnym, bo po kilku dniach uczucie głodu zanika). Jest wiele sposobów do wyboru, z których warto skorzystać i które pochodzą już z pradawnych czasów. Nie trzeba wyważać już raz otwartych drzwi, trzeba je tylko chcieć odnaleźć i przejść przez nie.

A teraz odpowiadam na pytania. Podczas leczenia się metodą BSM nie wolno równocześnie przyjmować żadnych leków i stosować maści. Wolno tylko przyjmować hormony oraz preparaty mineralno-witaminowe, jeżeli jest taka potrzeba. Równoczesne stosowanie leków i leczenie, może przynieść szkodę naszemu organizmowi.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma01 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2005 - 00:27:55

Upadły Anioł, napisałeś do mnie na maila, ale niestey jakoś nie mogę Ci odpisać. Mój komputer nie chce wysłać żadnego listu na Twój adres, odrzuca go z jakiegoś powodu. Więc piszę tutaj.
Trzymam kciuki za Ciebie i życzę szybkiego wyzdrowienia. Pytasz się, jak moja łuszczyca. Ja od kilku lat łuszczycy na szczęście już nie mam, wyleczyłam ją sobie (poczytaj wcześniejsze moje posty). Pa!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Barthez (---.szczecin.mm.pl)
Data: 17 maj 2005 - 08:31:07

Joma!
Mam pytanko. Pisalas,ze pracujesz w laboratorium. Co w nim badacie i co mozecie badac?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Anka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2005 - 11:05:18

Heika wszystkimsmiling smiley

Mistrzugrinning smileygrinning smileygrinning smiley

Wygrywam z łuszczycą od wielu lat od czasu do czasu mam malusieńkie ślady na ręce myślę, że to przez tatuaż. Od kilkunastu lat jestem wegetarianką i wiem, że głodówki są rewelacyjne ale nie ma się co zrażać na początek wystarczy powolutku wprowadzać coś zdrowego do swojej diety, np. jedna szklanka świeżo wyciśniętego soku np. z marchwii, buraka raz dziennie i więcej surówek i tak krok po kroku. Przez wiele lat starałam się odżywiać w miarę zdrowo i to zaprocentowało teraz jadam co chcę i kiedy chcę i do niczego się nie zmuszam ale staram się za bardzo nietoksykować a jesli już mi się przytrafi;P to krótki post i znowu wszystko wraca do normy.

I relaksujmy sie jak najwięcej zeby nie powstawały wewn. bloki czyli złogi w organiźmie i na poziomie energetycznym.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: chory (---.adsl.inetia.pl)
Data: 17 maj 2005 - 11:27:24

Jeszcze raz do Jomy ojakich szkodach mowisz

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: jedrek (---.b.pppool.de)
Data: 17 maj 2005 - 20:26:35

Do Agnieszki. Odpowiedż na jej post z dn. 14-05-05godz.01:30. Napisał bym Cię przez "ż", ale prawdopodobnie nie zrozumiesz tego nigdy. Twoja głupota nie ma granic. OBRAŻASZ MNIE PUBLICZNIE nie zadając sobie trudu w myśleniu. Jesteś psychiczna. To Ty jesteś GNIDĄ, nie masz nic do powiedzenia i to Ty szukasz dziury w całym. To Twój [nie wiem sam, czemu piszę Cię jeszcze z dużej litery], DRUGI post w tym temacie. Zaczęłaś polemizować z Adamem23, [to wogóle Twoja pierwsza i przedostatnia odzywka]. Napadasz na chorego człowieka i masz pretensję, że się jeszcze nie wyleczył z łuszczycy metodą BSM!!! To Ty jesteś GNIDĄ , która podaje przykłady innych [niekoniecznie prawdziwe], jako prowadzące do wyleczenia [bez lekarstw]. Piszesz - ".....kamienujecie[???] zywcem ludzi, którzy sobie pomogli.....". KTO SOBIE POMÓGŁ??? KTO SIĘ WYLECZYŁ??? Gdzie są ".....inni ludzie, którzy są wyleczeni??? ....". To Ty jesteś GNIDĄ [a na początku tak pisałaś o mnie], która łże i kłamie. W temacie trwającym przeszło 3 miesiące, zabrałaś głos 2 [słownie DWA ] razy. TO TY JESTEŚ GNIDĄ!!!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma01 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 17 maj 2005 - 23:08:20

Do chorego. Mówię o szkodach dla organizmu. Nie potrafię powiedzieć Tobie o jakie to szkody chodzi. Właściwie zacytowałam tylko zalecenia autora książki o BSM. Nie mam żadnych podstaw medycznych, aby odpowiedzieć Tobie na to pytanie. Po prostu nie wiem, na co równoczesne stosowanie maści i leczenia mogłoby zaszkodzić, ale autor widocznie ma jakieś podstawy, jeżeli tak pisze o tym w swojej publikacji. Ja mu po prostu wierzę można by powiedzieć "na ślepo" i stosuję się do jego rad. Ja tylko sprawdzam, czy metoda działa i to mi w zupełności wystarczy. Jeżeli jednak odczuwasz brak doinformowania w tym temacie, co jest oczywiście zupełnie naturalne, to sugeruję abyś zapytał się bezpośrednio p P.Lewandowskiego o wskazówki.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: <--|<-...1112131415161718192021...->|-->
Bieżąca strona: 16 z 98



Akcja: ForaWątkiSzukaj
Nazwa użytkownika: 
E-mail: 
Temat: 
Zabezpieczenie przed spamem:
Wpisz kod, który widzisz poniżej do pola pod obrazkiem. To jest zabezpieczenie blokujące boty, które chcą automatycznie wysyłać wiadomości. Jeżeli kod jest nieczytelny spróbuj odgadnąć. Jeżeli wpiszesz zły kod to obrazek zostanie automatycznie utworzy ponownie, a Ty będziesz miał(a) kolejną szansę na wpisanie poprawnego kodu.