Kto ma łuszczycę i bielactwo i czy komuś zmieniła ze zwyczajnej do np stawowej?
Wysłane przez:
Jaś Łuszczyca (---.walbrzych.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 07 sty 2006 - 20:44:17
pytania
1. Czy ktoś ma jednocześnie łuszczyce i bielactwo
2. Czy komus z biegiem czasu zmienił sie typ łuszczycy, np czy miał ktoś łuszczycę na łokciach i kolanach i w owłosieniu i po jakims czasie przeszło na palce paznokcie a potem stawy? jest ktoś taki?
3. Czy jest tu jakiś chory który ma łuszczycę np od 30 lat i ciągle na tym samym niezmienionym etapie, standardy....łokcie, kolana, owłosienie?
1. Czy ktoś ma jednocześnie łuszczyce i bielactwo
2. Czy komus z biegiem czasu zmienił sie typ łuszczycy, np czy miał ktoś łuszczycę na łokciach i kolanach i w owłosieniu i po jakims czasie przeszło na palce paznokcie a potem stawy? jest ktoś taki?
3. Czy jest tu jakiś chory który ma łuszczycę np od 30 lat i ciągle na tym samym niezmienionym etapie, standardy....łokcie, kolana, owłosienie?
Re: Kto ma łuszczycę i bielactwo i czy komuś zmieniła ze zwyczajnej do np stawow
Wysłane przez:
gienia (---.compi.net.pl)
Data: 07 sty 2006 - 21:07:50
ad1 - poszukaj na forum usera joma
ad3 - ja mam luszczycę od dzieciństwa, nie pamiętam dokladnie kiedy mi się to pojawiłlo i były wątpliwości, czy to ł. Przez około 20 lat miałam tylko na JEDNYM kolanie i nawet na około 15 lat przestałam się leczyć, gdyż nic to nie pomagało, a nawet pogarszało (sterydy). Niestety od 5 lat cholera się pogarsza i powastają nowe ognniska, które staram się zwalczać w zarodku i jakoś leci. Mój ojciec zachorował w wieku 33 lat (kończę w tym roku...)
pozdrawiam
Agnieszka
ad3 - ja mam luszczycę od dzieciństwa, nie pamiętam dokladnie kiedy mi się to pojawiłlo i były wątpliwości, czy to ł. Przez około 20 lat miałam tylko na JEDNYM kolanie i nawet na około 15 lat przestałam się leczyć, gdyż nic to nie pomagało, a nawet pogarszało (sterydy). Niestety od 5 lat cholera się pogarsza i powastają nowe ognniska, które staram się zwalczać w zarodku i jakoś leci. Mój ojciec zachorował w wieku 33 lat (kończę w tym roku...)
pozdrawiam
Agnieszka