Re: piercing
Wysłane przez:
Ayu. (---.play-internet.pl)
Data: 05 lip 2014 - 13:53:58
hmmm... ja np. mam 11 tatuaży i kolczyk w nosie, wardze, uszach (+ tunele) mialam w i pod językiem kolczyki... i żadne z przebić ani żaden tatuaż nie pogorszył mojego stanu... ale trzeba brać pod uwagę jedną rzecz... to wszystko jest jak rosyjska ruletka... ponad to i przebijanie ciała i tatuaże potrafią uzależnić, a każde następne posunięcie jest małym zamachem na sibie i działa na zasadzie 'albo się uda albo się nie uda'. niestety w przypadku łuszczycy nigdy nic nie wiadomo. ja np przed pierwszym tatuażem zrobiłam mały test jak mój organizm może zareagować na wbicie tuszu. po prostu poprosiłam tatuażystę żeby zrobił mi małą kropę w niewidoczym miescu. stosowałam się do zaleceń normalnych dla każdego tatuażu. tj smaruj bepanthenem, nie kąp się tylko bierz prysznic, nie wystawiaj tatuażu na słońcde itp. poczekałam miesiąc - upewniwszy się że mój stan się nie pogorszył poszłam zrobić tatuaż. jeśli już ktoś się zdecyduje na tatuaż ostrzegam w trakcie gojenia możecie się trochę wystraszyc bo nawet jeśli dbacie o tatuaż i jego gojenie przebiega prawidłowo to naskórek może schodzić z tatuażu aż 4 razy. ale tym raczej nie musicie sie martwic. co innego jeśli na tatuażu pojawią się 'ciapki'. wtedy po prostu radzę ptrzystąpić do leczenia zmian w typowy dla Was sposób (tzn tymi samymi maściami czy specyfikami którymi zawsze). to nie powinno wpływac na zachowanie tatuażu.jedyną rzeczą na ktorą trzeba zwrócić uwagę w tej mieszance (z uwagi na dziarę) to to żeby pilnować żeby tatuaż był dobrze natłuszczony. inaczej po prostu zrobią się blizny. osobiście polecam bepanthen (maść dla niemowlaków). ew. można również stosować alanthan. no. to chyba tyle. jeśli ktoś miałby jakieś pytania to może pisać na gg 10714455. jeśli będę umiała pomóc to chętnie to zroboię, (owe wskazówki mogą dotyczyć również AZS - ponieważ były sprawdzane na moim tatuażycie który właśnie choruje na atopowe zapalenie skóry)