fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Alicja (---.fhi.pl)
Data: 10 mar 2005 - 13:22:25

jak sobie radzicie jak chcecie iść do fryzjera ????

dla mnie to zawsze stres, bo mam dużo na skórze głowy sami wiecie czego
:-)
i choćbym nie wiem jak leczyła to na końcu i tak zostają plamy czerwone i coś jakby łupież (nie chcę sterydów!!!!)

zwykle kończy się na tym, że mama skraca mi włosy

słyszałam o przypadku, że fryzjerka wyprosiła klientkę jak się zorientowała, że ta jest chora


Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Arek (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 10 mar 2005 - 13:28:47

Ja chodzę zazwyczaj do jednego zakładu, a pozatym nie mam nigdzie problemów, w końcu to jest choroba z którą trzeba życ. Sam mam dużo łuszczycy na głowie. Gdyby mnie ktoś wyprosił to bym go zrugał i nigdy tam już nie poszedł. W końcu to nie jest trąd i nie żyjemy w średniowieczu.
Niemniej zawsze znajedzie się ktoś kto jest niedoinformowany, olewaj takich ludzi.

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Wiesława (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 10 mar 2005 - 14:13:36

Cześć Alicja! Widocznie klientka trafiła na durną fryzjerkę. Ja osobiście chodzę do fryzjera i nigdy nie zdażyło mi się aby jakaś zwróciła mi uwagę na ten temat. Owszem zdarzało się iż pytała co się pani stało na głowie. Odpowiadałam, łuszczyca, uparta cholera i nie chce sobie iść. Tak więc myślę że powinnaś iść do zakładu fryzjerskiego bez żadnych obaw, skoro masz na to ochotę. Jeśli mieszkasz w okolicach Elbląga, mogę Ci wtedy podać adres Fryzjerki. NIe martw się tym, bo niewarto. Głowa do góry i uśmiechnij się.

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Barthez (---.szczecin.mm.pl)
Data: 10 mar 2005 - 14:35:05

Ja jestem sam sobie fryzjerem i przynajmniej pieniadze zostaja w kieszeni. Jak kiedys chodzilem to nie mialem problemow i fryzjer sie nie czepial.

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Alicja (---.fhi.pl)
Data: 10 mar 2005 - 15:02:50

czy na wejściu u fryzjera mówicie, że jesteście chorzy czy dopiero jak pyta zaskoczony co macie na głowie ?????

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Wiesława (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 10 mar 2005 - 16:12:39

Alicjo Ty nasze kochanie nie daj się zwariować, to nie ich problem. Nikomu na wejście nic nie mówimy! Jeżeli jest na tyle inteligętny i grzecznie zapyta co jest, można powiedzieć. Tu popieram wypowiedź Bartheza, to samo bym zrobiła!!!

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: marcin (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 10 mar 2005 - 21:56:09

powiem wam ze ja to juz mam tak zaawansowana ta pier.....chorobe ze mam ja w dupie tak bez kitu pozdro bucz

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Wiesława (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 11 mar 2005 - 00:13:43

Cześć Marcin! Powiem któtko. Rozweseliłeś mnie na noc. Niestety nie TY jeden masz ją w D. Tylko pytanie gdzie ona ta K ma nas??? Pozdrawiam, trzymaj się!!!

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Ola (153.19.9.---)
Data: 11 mar 2005 - 08:26:12

ja mam ciocie fryzjerke wiec problem mam glowy hehe (fajnie to zabrzmialo) obecnie zapuszczam wlosy na slub siostry wiec nie musze sie przejmowac jakimis wizytami u fryzjera ale predzej czy pozniej bede musiala pojsc. a tak w ogole to nie przejmuj sie komentarzami ze strony glupiej fryzjerki!!!

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Alicja (---.fhi.pl)
Data: 16 mar 2005 - 12:22:44

jak byłam ostatnio to powiedziałam, że mam na głowe uczulenie, bo fryzjerka proponowała mi NIZORAL

boję się jak zareaguje jeśli powiem prawdę tym bardziej jeśli będą w salonie jeszcze inne klientki - ludzie niestety brzydzą się tą chorobą , mogę mówić każdemu, że się nie zarazi a ten i tak nie musi mi wierzyć

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Zonia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 mar 2005 - 21:19:47

Alicja jesli jestes z Wroclawia to ja Ci polece frizjera i problem bedziesz miala rozwiazany, daj znac. Pozdrawiam pa pa

Re: fryzjer i ?uszczyca
Wysłane przez: Monika (---.dip.t-dialin.net)
Data: 16 mar 2005 - 21:55:02

Alicjo pojscie do fryzjera to zaden problem!!!pamietam jak 1 raz fryzjerka spytala sie czy mam taki lupiez czy poprostu jestem chora-odparlam jestem chora-to luszczyca ale fryzjerka usmiechnela sie i powiedziala zebym sie nie wstydzila bo nie ja ja sobie wybralamsmiling smileyzaznacze tez ze ja mam luszczyce nawet na czole ale olewam to i mimo wszystko dalej nosze krociutenkie wlosy-jak ktos jest zacofany i nie wie co to za choroba to juz jego problemsmiling smileytak wiec pamietaj 'do odwaznych swiat nalezy'smiling smileypozdrawiam

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Barthez (---.szczecin.mm.pl)
Data: 16 mar 2005 - 22:06:30

Nie ma co sie przejmowac. Na rynku jest teraz taka konkurencja,ze nie jeden salon przyjmie kazda pania z luszczyca z otwartymi rekoma smiling smiley
Poza tym dobre salony i dobrzy fryzjerzy sa uczeni na takie przypadki...

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Michal (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 16 mar 2005 - 23:37:41

a ja mam długie kłaki i ani sldau tego kurestwa na głowie...udało mi sie.. !

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Alicja (---.fhi.pl)
Data: 17 mar 2005 - 13:26:08

Witaj Zoniu.

Nie jestem z Wrocławia ale ze Świdnicy :-)
To jednak blisko i czasem przyjeżdżam np. na zakupy.

Podaj namiary fryzjera jeśli możesz.
Z góry dziękuję.

Alicja


Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Monika (---.dip.t-dialin.net)
Data: 17 mar 2005 - 13:46:43

Alicja to mieszkasz calkiem niedaleko mista z ktorego pochodzesmiling smiley)Pojedz np.do Walbrzycha do fryzjera skoro wstydzisz sie w Swidnicysmiling smileypodzrawiemsmiling smiley

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Zonia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 17 mar 2005 - 20:44:53

Alicja podaj swoj adres emailowyto Ci dam adres

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Kolorowa (---.kom-net.pl)
Data: 18 mar 2005 - 22:54:28

Zoniu, mam prośbę: czy mi również mogłabyś podać namiary na fryzjera we Wrocławiu? z góry dziękuję.
Mam nadzieję, że z niego dobry fachowiecwinking smiley
Pozdrówki

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Barthez (---.szczecin.mm.pl)
Data: 18 mar 2005 - 22:58:34

Jeszcze troche i pomysle o otworzeniu zakladu fryzjerskiego we Wroclawiu winking smiley

Re: fryzjer i łuszczyca
Wysłane przez: Alicja (---.fhi.pl)
Data: 19 mar 2005 - 10:06:46

Zoniu mój emil - [email protected]