musze wam powiedziec o dosc nietypowiej sprawie bardzo dobrze leczy mocz ja robilam tak codziennie rano poranne siusiu robilam do sloiczka i sie smarowalam a potem wieczorem smarowalam cale nogi rece i calusienka glowe mowie wam ktos mi moze nieuwierzyc ale bardzo szybko wietrzeje a nozgi jak marzenie juz po 3 dniach prawie wszystko mi zniknelo a glowe tylko co dwa dni natluszczalam oliwka mam nadzieje ze ktos sie na to odwarzy oprucz mnie to nie jest zaden wstyd ja sie ciesze ze tak zrobilam wam tez polecam i mam wielka prosbe prosze mnie nie krytykowac ani nic jak ktos tego nie chce robic to niech nie robi ale zeby mnie nie wyzywac bo nie mam na to ochoty...
no ja cie wyzywac nie bede ja cie podziwiam i gratujue wyleczenia no i dziekuje ze podzielilas sie z tym na forum moze niektorzy sie dzieki temu wylecza pozdrawiam
slyszalam o tej metodzie ale jej nie stosowalam , urynoterapia jest nawet gdzies opisana jak znajde strone to napisze . A moze sprobuje , w koncu to nic nie kosztuje.
Słyszałam od znajomej o bardziej drastycznej metodzie. Nie chciałabym nic pokręcić bo to było kilka lat temu. Przez cały okres terapii trzeba zachować głodówkę, podobno tylko przez pierwsze trzy dni czuje się głód. Pierwsze trzy dni mocz się wylewa bo wtedy oczyszcza sie organizm. Można pić tylko wodę mineralną bez gazu bez ograniczeń ilościowych i świeże soki. Po trzech dniach, pierwszy mocz z nocy do słoiczka i do lodówki - wieczorem lekko podgrzać i wysmarować całe ciało. A każdy następny mocz należy wypić. Podobno taki oczyszczony mocz jest bezbarwny i nie ma żadnego smaku ani zapachu. Po miesiącu miała czystą skórę. Poznałam ją w szpitalu w Szczecinie na Pomorzanach, zapytałam dlaczego teraz tego nie stosowała, a była cała nie wysypana ale zlana łuszczycą. Odpowiedziała, że jest za chuda na taką kurację. Ja sama mam za mało samozaparcia żeby przeprowadzić to u siebie.Poza tym gdybym nie widziała jak ona wygląda a to oznacza że to była tylko chwilowa poprawa. Ale jeśli ktoś chce spróbować to napewno nikt nie będzie się z tego śmiał.
mocz jest jałowy
a majac łuszczyce czesto mamy stany zapalne
lagodzenie stanów zapalnych lagodzi luszczyce
lepiej przemyc rane moczem jak brudna woda ,jesli to musimy uczynic
alle ja serio
jest w moczu jałowym jakiś ratunek (julka lecz pęcherz ) ja wiem to średniowiecze ale jak mamy ranę skaleczenie i dotego ta rana jest zabrudzona i grozi infekcją i nie mamy czym zdezynfekowac
w tej skrajnej sytuacji ..... mocz tak nawet
julki jest jak najbardziej wskazany :-)
a wrecz na ochotnika jestem gotowy aby sie okaleczyć i moczem julki sie zaleczyc
W czasie wojny zolnierze byli pouczani ,ze rany nalezy polac moczem.Zapobiega to infekcji, czego nastepstwem byla czesto gangrena i amputacja.nasz mocz jalowy,czy nie dezynfekuje i zmiekcza skore.Usuwa ogniska zapalne,Latwo przy pomocy jego usunac zrogowacialy naskorek np.na stopach.Wogle nie szkodzi ,po godz. zmyc i nakremowac.
2 razy dziennie agacinka?bo ja w chwili obecnej opallam sie na mahon...i co z tego czerwone plamy kropki nadal sa!!!!!!!!!!!!!!!!co ja mam robic? doradzcie bo zwariuje juz.....
tzn dwa razy dziennie smarowalam przez tydzien a potem kilka dni natluszczalam bo mocz mi bardzo wysuszal ale bladlo i łuska schodzilo sprobuj poza tym zacnij stosowac BSM a mi zeszlo z glowy po DCT a z ciala jak sie zaczelam opalac teraz mam tylko odbarwienia ale to nic w porownaniu z tym co bylo chodzilam w plamkach po plazy po miescie w bluzkach na ramiaczkach nawet do szkoly calymi dniami na sloneczku nie dosc ze jestem opalona to jeszcze "czysta" polecam ahh bym zapomniala na cialo jak mi juz sie podgoilo zaczelam raz w ygodniu robic sobie piling z piasku i wode z morza baltyckiego pomaga skora mimo iz miala plamki to bylo gladziutka jak pupa niemowlaka hehe a co teraz stosujesz??