Stosowaliscie takie coś jak OLEJEK PICHTOWY
Wysłane przez: Michal (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 07 kwi 2005 - 19:50:27

kumpel mi to polecił co powiecie o tym...?

Re: Stosowaliscie takie coś jak OLEJEK PICHTOWY
Wysłane przez: elzbieta (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 07 kwi 2005 - 19:56:09

Michal ja caly czas pije olejek pichtowy po 10-15 kropli 3 razy dziennie i jak narazie luszczyca mi nie zginela.On jest dobry do oczyszczenia organizmu i dziala uodparniajaco,ale luszczycy nam napewno nie wyleczy.Pije te kropelki z sokiem malinowym,bo samych nie da rady wypic.Pozdrawiam.

Re: Stosowaliscie takie coś jak OLEJEK PICHTOWY
Wysłane przez: Michal (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 07 kwi 2005 - 20:03:39

elzbieta dzieki słuchaj a mozna sie tym np. posmarowac ..?

Re: Stosowaliscie takie coś jak OLEJEK PICHTOWY
Wysłane przez: elzbieta (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 07 kwi 2005 - 20:14:44

Michal zanim zaczelam to pic posmarowalam sie i tak cholernie mi wysuszal ten olejek te strupy ,ze myslalam ,ze zwariuje.Mozesz sprobowac.Pozdrawiam.

Re: Stosowaliscie takie coś jak OLEJEK PICHTOWY
Wysłane przez: elzbieta (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 07 kwi 2005 - 20:16:04

Zdecydowanie wole pic.

Re: Stosowaliscie takie coś jak OLEJEK PICHTOWY
Wysłane przez: Michal (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 08 kwi 2005 - 11:35:19

ok to sie napije... smiling smiley czesc i jeszcze raz dzieki