Re: Jak poradziłem sobie z łuszczycą
Wysłane przez:
krzysztof (---.146.35.241.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 13 pa� 2017 - 10:29:19
davidoski Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cześć wszystkim,
>
> postanowiłem na tym forum podobnie jak na
> psoriasis.of.pl zamiescic informacje, ktore dla
> wielu z Was mogą być cenne.
>
> choruję na łuszczycę od dzieciństwa. Jestem
> dość ciężkim przypadkiem z drobnymi krostami
> na całym ciele, które - czy to leczone czy nie -
> rozrastają się szybko do dużych rozmiarów.
> Stałem się z powodu tej choroby nieszczęśliwym
> człowiekiem. Mam nadzieję, że teraz to się
> trochę zmieni, bo znalazłem wreszcie sposób aby
> sobie z tą chorobą radzić, chociaż nie
> wyleczyć.
>
> Nie odkryłem Ameryki. Dla mnie i dla wielu z Was
> (choć niestety nie dla wszystkich) skuteczne jest
> naświetlanie promieniowaniem ultrafioletowym
> UVB311. Jest dla mnie wielkie błogosławieństwo
> i jedyna skuteczna metoda.
>
> Postanowiłem zatem kupić sobie taką lampę do
> domu. I to ona odmieniła moje życie. Proszenie
> się o łaskę lekarzy, dojeżdżanie do kliniki,
> czekanie w kolejkach przed gabinetem- to wszystko
> się skończyło. Moja lampa stoi w pokoju i mogę
> ją użyć kiedy tylko chcę. Dzieki temu mam
> piekną, gładziutką skórę o jakiej do tej pory
> tylko marzyłem. Mogłem pojechać wreszcie nad
> morze i się rozebrać. Na dziewczyny patrzę
> teraz inaczej zamiast ich unikać jak do tej pory
> rolleyes.gif
>
> Naświetlam się 3 razy w tygodniu po 3 minuty i
> to wystarcza. Kiedy sobie przypomnę ile czasu
> codziennie poświęcałem na smarowania, które
> nie dawały żadnych efektów poza brudzeniem
> pościeli i ubrań to wolałbym o tym jak
> najszybciej zapomnieć. Ale pamiętam bo robiłem
> tak przez zbyt długi czas.
>
> Koszt nowej profesjonalnej lampy jest jak zapewnie
> wiecie horrendalny. Ale można go zmniejszyć do
> ok. 3000-3500 zł. W porównaniu z poprawą
> komfortu życia jaką za te pieniądze uzyskałem
> nie jest to kwota o której by warto zbyt długo
> myśleć, więc wziąłem bez zastanowienia na ten
> cel kredyt w banku. I nie żałuję.
>
> Najważniejsze w takiej lampie są świetlówki,
> bo to one wysyłają lecznicze światło. Po co
> zatem kupować lampę za 8 tyś. skoro zamontowane
> w niej lampy to tylko połowa ceny?
>
> Kupiłem więc na Allegro używane stojące
> solarium do opalania jednej strony ciała.
> Koszt: 120 zł. Solarium ma miejsce na 6
> świetlówek po 180 cm długości każda.
>
> Teraz najważniejsze - świetlówki. Są dostępne
> dwa rodzaje: Arimed 311 oraz Philips TL01.
> Świetlówki Arimed (ok. 300 zł jedna) są
> tańsze ale ich wytrzymałość to ok. 700 godzin
> pracy. Natomiast Philipsy kosztują 540 zł jedna,
> ale maja o wiele większą trwałość: 5000
> godzin. Na dłuższą metę więc bardziej opłaca
> się kupić Philipsy.
> Nawet gdybym się naświetlał cały czas 10 min 3
> razy w tygodniu (a takiej potrzeby nie ma) to
> lampy starczyłyby na 192 lata, czyli do końca
> życia.
> Kupiłem zatem 6 lamp Philips TL01 po 540 zł
> jedna co wyniosło 3240 zł. Lampy można kupić w
> hurtowniach elektrotechnicznych, np. tych ze
> strony www.cyfrowe.pl. Gdziekolwiek byście je nie
> kupili wszystkie i tak produkowane są przez
> Philipsa.
>
> Teraz ważna rzecz. Świetlówki te mają na
> pierwszy rzut oka nieco inne zakończenia niż
> tradycyjne lampy w solarium. Ale jest to
> spowodowane plastikową nakładką która jest
> doklejona do ich końców zwykłym klejem. Wiec
> przed zamontowaniem nowych lamp do solarium trzeba
> bardzo ostrożnie (żeby nie zniszczyć
> delikatnych lamp) odkleić te plastikowe
> zakończenia. Po ich zdjęciu świetlówki te
> pasują do każdego solarium o odpowiedniej
> długości.
>
> I to koniec. Można teraz przystąpić do leczenia
> i już niedługo cieszyć się na nowo życiem.
>
> Życzę wszystkim aby naświetlania Wam pomagały
> i abyście mogli całkiem prawie zapomnieć o tej
> przykrej chorobie.
>
> Pozdrawiam
>
> Dawid