Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Beata (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 25 maj 2005 - 19:38:36

przede wszystkim Marzeno zastanów sie dlaczego ci wszyscy sie odwrócili od ciebie..... jestem pewna ze nie z powodu zmian chorobowych jakie masz. Jesli tylko i wyłącznie z tego powodu to nie sa warci by byli przy Tobie. Moze jednak ten "odwrót" byl czym innym spowodowany.

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Krystyna (---.energis.pl)
Data: 27 maj 2005 - 11:53:41

powiedz jak to zrobiłeś ... napisz na mój nr. GG ninka 9412367

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Czarny (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 05 cze 2005 - 00:42:26

chcialbym sie czegos dowiedziec o tym bsm bo jestem chory od 4 lat i niewiem co juz mam robic sprubje wszystkiego !!!!!!!! pomuzcie mi mam dola !!!

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Agnieszka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 05 cze 2005 - 09:14:05

Hej Marzena...
Przepraszam, napisalas kilka dni temu, a ja jaksi czas tu nie zagladalam.
Takie sytuacje, o ktorych piszesz sa zawsze dosc trudne. Wedlug mojego doswiadczenia i niewielkiej wiedzy, jestem przekonana ze to my sami sie izolujemy od ludzi, sami siebie odrzucamy i nieakceptujemy. Nie chodzi tu o poczucie winy z tego powodu ale zdystansowane przyjrzenie sie temu. Czasem potrzebny jest specjalista, moze psycholog. Dla mnie takie sytuacje to znak, ze czas na jakas zmiane w zyciu. Jedni ludzie odchodza, zeby zrobic miejsce nastepnym. Nie twierdze, ze ci ktorzy odchodza sa gorsi. Uwazam jednak, iz czlowiek zbiera rozne doswiadczenia w zyciu. Spotyka i dobrych i zlych ludzi. Zycie, to taki ciag doswiadczen, ktore trzeba zebrac, zastanowic sie czego mnie one nauczyly. To wymaga dosc systematycznej pracy nad soba. Samo nie przyjdzie, trzeba troszke popracowac, zeby zrozumiec i byc madrzejszym na przyszlosc. Taka praca dostarcza wiedzy o sobie i ludziach, ktorzy nas otaczaja. Jak cos sie wie, to jest mniej leku. A czyz lek nie tworzy sie wlasnie z niewiedzy? Trudno jest cokolwiek pisac, bo nie znam sprawy. Nie jestem tez specjalista z dziedziny psychologii. Mialam podobnie jak Ty. Moge sie tylko podzielic moim doswiadczeniem, napisac jak ja sobie radzilam i radze. Chetnie z Toba porozmawiam ale moze poza forum, poniewaz to sa zapewne zbyt osobiste rozmowy. Jesli masz ochote odezwij sie albo na gg 993471 albo mailem. [email protected]
Pozdrawiam serdecznie i cieplo
Agnieszka

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: ania KKK (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 25 cze 2005 - 12:39:40

Jomao1 mam prosbe chciałabym zacąc ta metode która sie wyleczyłas !!! tylko jak??? PROSZE O WSKAZÓWKI!!!!!!!!!!

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: andrzej85 (---.idea.pl)
Data: 25 cze 2005 - 13:55:10

Choruję już dwadzieścia lat, jak prawie wszyscy doświadczeni w walce z tą jedną z najstrasznieszych chorób, chociaż na razie nie śmiertelną, wypróbowałem setki a może tysiące sposobów. Zawsze po krótszym lub dłuższym czasie, powraca. Jednak za każdym razem jak próbuję coś nowego powraca nadzieja. Teraz kilka dni temu powróciłem do starego ale skutecznego środka: cygnolina w odpowiednim stężeniu, maść na moczniku, kąpiel w soli - kamiennej, i lampy.
Na wyeksponowane części _ łokcie, ręce- stosuję cholerną maść DERMOVATE- pomaga szybko, ale później nawroty są też szybkie.
Może wymyśliliście coś nowego.
a.

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: andrzej85 (---.idea.pl)
Data: 25 cze 2005 - 13:59:42

pppp

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 26 cze 2005 - 22:52:41

Ania KKK napisz do mnie na maila

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: daro (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 14 sie 2005 - 22:02:19

Czesc luszczyki. Ja tez od jakis paunastu lat choruje na ta wredna chorobe. Nie jest to nic przyjemnego, kiedy nie mozna sie rozebrac w upalne dni bo gapia sie na ciebi jak na jakiegos goscia z zaraza - ale w takie dni kiedy tak o tym mysle daje sobie kopa i wiem ze nie jeden zamienilby sie ze mna na klopoty. No dobra starczy tego podtrzymywania sie na duchu. Teraz do brzegu - luszczyca jest byla i bedzie przynajmniej u mnie trzeba sobie jakos radzic, ale ostatnio dorwala moje paznokie, moze macie jakies sposoby, bo nawet lekarz nie dokonca potrafi mi pomóc. Wszystkie masci i krople, które od niego dostalem nic nie pomogly. Nie dawajcie sie tej zlosnicy - a grunt to poczucie humory i kochajaca osoba kolo ciebie. Pozdrawiam "luszczyk" Daro.

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Przemas (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 14 sie 2005 - 22:47:42

hej, ja mam łuszczyce już 5 lat, ale teraz jest spoko jak jest słonko oczywiście tongue sticking out smiley, szpital juz zaliczyłem, pomógł na dwa tygodnie sad smiley , odstawiłem maści sterydowe, i zaczołem smarować, tym co w szpitalu, a raczej dopowiednikami z apteki , trzeba być systematycznym, co robić kto smaruje ten jedzie tongue sticking out smiley bleeeee, ale takie zycie , a jak kest słonko to jest git ( jak jest ;/ ), solarka kiepsko działa, przynajmniej na mnie, no i trzeba dbać o siebie, tu jest ciężko, ale jak narazie mam tytlko kilkanaście małych łatek, a miałem prawie 50% powierzchni ciała, twarz, głowa , z głową jest kiepsko (za dużo mysle hihi), życze powodzenia, pozdr

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: iza (62.183.50.---)
Data: 17 sie 2005 - 19:36:16

cześć
mam problem z paznokciami już od lat ale żaden z tycz bęcwałów lekarzy nie zainteresował się tym co do nich mówiłam. podziel sie swoimi doświadczeniami zwłaszcza dotyczącymi leczenia .pozdrawiam i czekam na odpowiedz.

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Lidka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 sie 2005 - 23:09:43

hmm co to za metoda bsm? znam chyba wszystkie metody zwalczania tej paskuuudnej choroby, moze ktoś mi wyjaśni poprosze mój numer gg 1174582

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 22 sie 2005 - 09:53:13

spróbuję Cie Lidka złapać na GG, podaje też swój 6202872. Możemy porozmawiac o BSM

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Andrzej (---.smstv.pl)
Data: 22 sie 2005 - 12:55:26

Michal ja choruje 32 lata nic nie pomaga podaj cos wiecej o tej Twojej metodzie chce ja wyprobowac z pozdrowieniami Andrzej

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Andrzej (---.smstv.pl)
Data: 22 sie 2005 - 12:58:06

Michal ja choruje 32 lata nic nie pomaga podaj cos wiecej o tej Twojej metodzie chce ja wyprobowac z pozdrowieniami Andrzej
Gdzie mozna zamowic ta ksiazeczke BSM

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 22 sie 2005 - 23:14:19

Andrzej, książeczkę o BSM możesz kupić w każdej ksiegarni, kosztuje wraz z płytą CD ok. 14 zł. Poczytaj sobie także moje posty na ten temat. Ja tą metodą wyleczyłam u siebie łuszczycę juz parę lat temu

Re: wyleczylem luszczyce na zlosc
Wysłane przez: Sylwiaaa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06 gru 2005 - 10:11:09

tez stosuje bsm ale od 3 dni dopiero i juz mi sie nie chce hehegrinning smiley z kawa bedzie looz chociaz piłam gorzej z herbatka tongue sticking out smiley i alkocholem:] no ale cóż mam nadzieje ze bede miec takie szczescie jak ty winking smiley pozdrawiam