po obejrzeniu wczorajszego ekspresu reporterów w TVP2 uświadomiłam sobie jak latwo mo0zna wciskać ludzim "kit" . Jakie jest zapotrzebowanie na czary-mary...
Dalej... czy nie szkoda czasu na bezczynne siedzenie z rekoma przyklejonymi do głowy i oczekiwanie na cud.
To prawda, że łuszczyca nas zaskakuje i niekiedy jest nieprzewidywalna.
Dbajmy więc o kondycję !!! Nie siedząc ii czekając na cud.
Do dzieła - JOGA naz wzmocni , ujędrni, naciąąągnie i dotleni !!!!!!!!!!!
Joga nie męczy , to ćwiczenia praktycznie dla leniwych a czynią cuda.
powolutku od najprostszych ćwiczeń , bez zbędnego forsowania ale systematycznie ..........
I po roku stwierdzisz.... jakie to proste .. a jakie przyjemne..!!!!!
Poprawisz kondycję ciala i ducha i na łuszczycę "miejsca nie stanie"!!!!!
( kto oglądał wczorajszy ekspresik? główna bohaterka kogoś mi przypomina)

do Eli
Dzięki przeczytaniu jak to Ty nazywasz "czary-mary" Jomy pozbylam się łuszczycy w dwa miesiące, było to pół roku temu i do tej pory nawet maleńkiej plamki brak. Jeżeli jesteś sceptycznie nastawiona do metody BSM ale jej nie zastosowałaś to bardzo prosze nie zabieraj głosu, bo nie wiesz o czym mówisz. Ja nie piłam serwatki itp. i ostatnią rzeczą jaka przyszłaby by mi do głowy byłoby kogoś zniechęcac do metody której nie wypróbowałam. Po prostu trochę więcej szacunku dla innych i zycze Tobie Elu, abyś znalazła metodę skuteczną dla siebie i pozbyła się łuszczycy. pozdrawiam

Oglądałam wczorajszy program. Kobieta wyłudziła ogromne pieniądze.
Ludzie zamiast sie leczyć poddawali się egzorcyzmom przez telefon. Ta egzorcystka to komediantka. Nawet nie mówi poprawną polszczyzną, kaleczy się. Ciekawa jestem ile zapłaciła tej Pani profesor za napisanie książki. Jak ta polonistka teraz sie czuje. W sprawie BSM masz chyba rację. Książki Piotra Lewandowskiego nie chcę komentować (ksiażka jak książka), ale po obejrzenia filmu jestem pewna, że masz rację.

ale NUMER!!!
Biznes z duchami

autor:
Andrzej Tomczak

Wanda P.

„Uwalniam ludzi od duchów, ale i duchy od ludzi…” – mówi podająca się za światowej sławy egzorcystkę Wanda P. Twierdzi, że pomogła tysiącom ludzi na całym świecie. Czy rzeczywiście? Nasi reporterzy demaskują oszustkę.

Wanda P. twierdzi, że nie musi widzieć klienta, aby mu pomóc. Dla niej przestrzeń nie istnieje. Twierdzi, że potrafi na odległość złożyć złamane kończyny, ale przede wszystkim zajmuje się uwalnianiem i oczyszczaniem ludzi od prześladujących ich duchów. „Egzorcystka” często jest zapraszana do programów telewizyjnych. Właśnie w taki sposób trafiła do niej pani Maria z Rzeszowa. Była pewna że jest opętana. Wanda P. obiecała jej pomóc. Rozpoczął się długotrwały okres „oczyszczania” pani Marii, który pochłonął już ponad tysiąc złotych. Duchy nie odeszły, a co gorsza, pani Maria odstawiła leki, które pozwalały jej normalnie funkcjonować. Prowadząca ją lekarka twierdzi, że w przypadku tej pacjentki jest to bardzo niebezpiecznne

Reporterzy Ekspresu Reporterów postanowili sprawdzić kim naprawdę jest Wanda P. „Egzorcystka” skrzętnie ukrywa swój adres, ale reporterom udało się z nią spotkać w jednym z sopockich hoteli. Udało im się także
odnaleźć budynek, w którym jest zarejestrowana firma o wiele mówiącej nazwie „Centrum podwyższania komfortu psychicznego człowieka”. To prywatny dom w którym mieszka były mąż Wandy P., a ona sama, zanim zajęła się wypędzaniem duchów była krawcową. Prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego profesor Aleksander Araszkiewicz nie ma wątpliwości. - Ona nie ma żadnej wiedzy – stwierdza stanowczo. – To zwykła oszustka.

Joga nie męczy?! Kto był na prawdziwej jodze ten wie, że joga to ogromny wysiłek i fizyczny ból. Do tego oczywiście zbawienne działanie dla ciała i ducha.

Wątek stary ale pisze bo stosowałam co się da i Bez BSM objawy nie znikają trzymam i od razu wszystko zanika. Trzymajcie !