Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: Sylwia (---.chello.pl)
Data: 09 lip 2007 - 18:13:20

ejjj Słonko...mam pytanko jeszcze, te pig?lki trzeba brac np.systematycznie o okreslonych porach codziennie? tzn.ze w tych samych godzinach codziennie? i jak z tym kwasem foliowym? jego też i ile razy?/

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: Sylwia (---.c155.petrotel.pl)
Data: 09 lip 2007 - 18:43:01

Sylwio,ja w ogóle nie brałam i nie biorę kwasu foliowego.Lekarka nic mi o nim
nie mówiła.Rozumiem,że jest trochę mylące,bo to jest w tytule tematu.Kwas
foliowy ma inne znaczenie ,i najprawdopodobniej z łuszczycą nie ma nic wspólnego.Co do systematyczności brania pigułek,to rozdziel sobie w miarę
równomiernie na cały dzień,i raczej bierz regularnie - jak antybiotyk.
Mam na myśli stałe godziny.Serdecznie pozdrawiam.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: nika (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 09 lip 2007 - 23:21:38

mi zanika ale sprubuje foliku i wiesiolka
dam znac

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: wiga50 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 27 lip 2007 - 06:11:18

Sylwio proszę napisz mi jak długo chorowałaś i czy na początku brania tych witamin miałaś reakcję negatywną np. wzmożony wysyp bądź świąd bo to ważne tak się przeważnie dzieje że najpierw jest źle a potem dobrze.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: wiga (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 27 lip 2007 - 06:17:48

Komu jeszcze pomogła ta kuracja Sylwii proszę o opinie na ten temat to ważne dla nas łuszczyków, im więcej opinii tym lepiej

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: wiga50 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 27 lip 2007 - 06:27:27

I jeszcze jedno pytanie co z tym wiesiołkiem bo w oeparolu jest więcej miligram wiesiołka a w galu mniej jaki wiesiołek Sylwio przepisała Ci ta pani doktor

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: madziara (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 29 lip 2007 - 21:17:11

Hej moja nadziejosmiling smileyCzytajac twoje rady czekam na te rezultaty ale niestety biore wiesiolka kwas foliowy i rutinoskorbin prawie miesiac i narazie nie widac rezultatówsad smileyNapisz mi prosze czy jest jeszcze nadzieja ze mi pomoze.? Chce zauważyc ze biore wiesiolka 2 razy dziennie po 2 kapsulki tak samo rutinoskorbin i jeden raz dziennie kwas foliowy.
Prosze o poradęsmiling smiley
Pozdrawiam wszystkich łuszczykow.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: madziara (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 29 lip 2007 - 21:28:37

WITAM, NO NIESTETY STWIERDZIC MUSZE ZE NIESTETY NIC MI TA KURACJA NIEPOMAGA.ZAZYWAM LEKI JUZ PRAWIE MC I NIEMA POPRAWY.CZY JEST SENS PRZYJMOWAC DALEJ TABLETKI?PROSZE O RADE.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: wiga (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 31 lip 2007 - 14:03:49

tylko że Sylwia nie brała kwasu foliowego a witaminy capivit A+E forte może dlatego ci nie pomaga a to jest różnica.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: wiga (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 31 lip 2007 - 14:11:29

Sylwio jeśli możesz to napisz mi jaką powierzchnię ciała i głowy miałaś zajętą i jak długo chorowałaś czy miałaś zajęte paznokcie proszę odezwij się.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: Sylwia (---.043.c74.petrotel.pl)
Data: 21 sie 2007 - 23:32:32

Kochani,zebrało się trochę do odpowiedzi na pytania.
Wiga słusznie zwraca uwagę,że nie brałam kwasu foliowego tylko capivit a plus e forte.Co do wiesiołka,na początku brałam oeparol,a po 3 miesiącach zaczęłam brać olej z wiesiołka tłoczony.Kurację kontynuuję,ale od roku nie mam nawrotu.
Z tego powodu jestem szczęśliwa.Głowę miałam zsypaną całą,małżowiny uszne też były zajęte łuszczycą.Obecnie ciało czyściutkie,farbowania włosów nie przerywałam.Pozdrawiam serdecznie i czekam na pytania.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: lelek (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 29 wrz 2007 - 22:03:33

czy komus ta terapia pomaga?Ja stosuje ja juz miesiac i nic.Mam podejrzenia co do intencji Sylwii i dziwnie cicho sie zrobilo w tym watku.Napiszcie cos .

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: renia (---.dsl.emhril.sbcglobal.net)
Data: 30 wrz 2007 - 05:09:27

a wiec ja stosuje ta terapie , ale jednoczesnie stosuje MELKFETT i masc od Indian i musze powiedziec ze troche sie poprawilo , luska schodzi i zmiany nie sa az tak czerwone.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: Asia (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 04 pa� 2007 - 13:03:13

Zaczęłam brać capivit A+E forte i olej z wisiołka tłoczony.Mam pytanie jak długo można stosować taką kurację?Na opakowaniu capivitu pisze że stosuje się go w niedoborze 2 razy dziennie a profilaktycznie 1raz .Sylwio czy 4tabletki dziennie to nie za dużo?

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: madzia (62.233.233.---)
Data: 04 pa� 2007 - 15:46:37

ale mi sie wydaje ze capivit powinnas brac 2 ray dziennie, a olejek z wiesiołka 4 razy dziennie z tego co pamietam jak pisała Sylwia. ja zaczełam od 01.10 i mam nadzieje ze bedzie dobrze. Dam znac. pozdrawiam wszystkich Ł.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: Zenia (---.strong-pc.com)
Data: 04 pa� 2007 - 21:07:27

czesc. tez jestem chora na Ł i mam lepsze i gorsze dni. teraz jest mi lepiej, bo uzywam lorinden t i dermovate, ale dlugo nie idzie tego uzywac. jednak duza podpora jest dla mnie maz ktory nie czuje do mnie OBRZYDZENIA ktore ja sobie wmawialam. kocha mnie i akceptuje, przytula i pociesza jak placze a to bardzo duzo dla mnie znaczy. pozdrawiam. napisalam bo masz fajne podejscie do TEJ sprawy a mi pomaga czyjs optymizm.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: madzia (62.233.233.---)
Data: 05 pa� 2007 - 08:45:19

Hej! tak naprawde to da sie zyc z tym DZIADOSTWEM. Sa gorsze choroby. ja tez mam meza na ktorego mage liczyc. Tez mnie wspiera w gorszych dniach. JEST NAPRAWDE KOCHANY. A dermovate to nic dobrego działa na krotko, no i sa to STERYDY!!!! A probowałaś wiesiolka (przepis Sylwi) cofnij sie o kilka stron. Ja probuje od 5 dni i widze leeka poprawe,na całkowita trzeba poczekac nawet miesiac. POZDRAWIAM

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: iska (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06 pa� 2007 - 15:36:10

Witam, jestem tu całkiem nowa.

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: iska (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06 pa� 2007 - 15:43:23

Witam, jestem tu całkiem nowa. Na łuszczycę choruję 25 lat. W sierpniu urodziłam córeczkę. W ciąż y objawy mi prawie całkiem zniknęły. Teraz karmię małą piersią i obsypało mi właśnie piersi. Strasznie swędzi. Czy któraś z Was miała podobny problem? Najchętniej użyłabym elokomu ale obawiam się że nafaszeruję małą sterydami. Nie chcę przestać jej karmić. Pomóżcie. Czy kurację, o której piszesz Sylwiu mozna stosować podczas karmienia? Jaki ma wpływ na maleństwo? Czy ktoś wie coś na ten temat?

Re: Kwas foliowy i olej z wiesiołka
Wysłane przez: madzia (62.233.233.---)
Data: 10 pa� 2007 - 16:27:37

Witam. Jak juz pisalam biore olej z wiesiolka z witaminami od 8 dni i jak narazie swedzi strasznie a nawet piecze czasami, mam nadzieje ze to tylko na poczatku a pozniej bedzie juz tylko lepiej. Tak łatwo sie nie poddam PANI Ł. Pozdrawiam wszystkich.