Do Kasik- cieszę się razem z Tobą. Tak trzymać ;-)

Do Waldi- jadłospis podałem powyżej (przeglądnij wszystkie posty od początku).
Produkty można łączyć dowolnie- NALEŻY WYKLUCZYĆ CUKRY PROSTE (cukier, owoce, słodycze, soki owocowe).
Jak masz jakieś dodatkowe pytania do pisz smiało.

POzdrowionka

Witam a co np z nabialem mlekiem serami topionymi zoltymi ziarnistymi , z maslem i margaryna np do chelba , co lepsze jajkami i ogolnie bo przeciez jakos trzeba upiec mieso czy jajka i na czym z groy dzieki za odpowiedz

Jajka jak najbardziej (TYLKO UWAGA NA CHOLESTEROL)

Jeżeli lubisz nabiał to jedz, ale obserwuj jak zachowuje się Twoja skóra.

Osobiście jadam bardzo mało serów ze względu na dużą zawartość sodu.

POOOOOMOCY!wlasnie wrocilam od dermatologa. po kilkudniowych testach alergicznych okazalo sie, ze mam alergie na nikiel. ale po wszych opisach dochodze do wniosku, ze moze ´to byc luszczyca. mam plany na rekach i stopach,pod skora tworza sie pecherzyki "kuleczki" wypelnione plynem, to peka, skora wysusza sie i schodzi platami. dodam, zeby bylo bardziej dramat. :-) ze peka i krwawi. do dziadostwo sie rozprzestrzenia. co to jest????? czy ktos mial cos podobnego. dieta dla alerg. na nikiel i "dieta bruna" sie wykluczaja. pomozcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam bruno juz widze powolutku poprawe powoli mi schodzi moze to czesciowo wola , moze dieta zobaczymy jak bedzie dalej co do Izy grodki peka i krawawi to nie wyglada mi na oznaki Luszczycy tak raczej pry tej chorobie sie nie dzieje idz do 2-3 dermatologow i oni powinni ci stwierdzic co to jest jakis wkoncu bedzie wiedzial ja ten 1 ci nie pomogl

Witam wszystkich! Mam 17(prawie 18)lat na ta choruje około 7 miesiecy,takze jestem młodym łuszcykiem.... miałem tego cholerstwa na 100% ciała...Wyobrazacie to sobie???ale nastapił przełóm w miom leczeniu... zaczołem stosowac olejek do kapania z Johnson baby ta nowosc....i zaczołem chodzic na solarium...i na prawde efekt jest rewelacyjny.....az sam sie zdziwiłem....(moge fotki przesłac dla zainteresowanych) wiadomo ze nic od razu nie zejdzie! dla tego prosze was troche cierpliwosci!!! m,oja kuracja trwała jakies 1,5 mies i na ciele nic nie mam oprocz białymplamek (znak ze skora w tym miejscu wuzdrowiała) a na te blamki mam sposob.. kupuje z solarium krem brazujacy...i ide na opalanie, tak ze 3 razy i plamek całowicie nie ma!!! Uwierzcie mio....Sprubujcie...mi sie to udało...ale mam mały problem....nie mam dziewczyny;( i nie wiem jak na to jakas dziewczyna zaerogowała...co mam zrobic?? Zycie Zdrowka!!!

Witam ! Mam 33 lata i walczę z Ł od 18 lat . Doszedłem do wniosku że dermatolodzy pomagają tylko na chwilę , stosowałem już chyba wszystko co jest dostępne w aptekach na tą chorobę ! Od jutra zaczynam stosować dietę i jestem przekonany że mi pomoże bo problem tkwi we wnętrzu ! Maści i takie inne pomogą tylko na chwilę ! Dzięki za takie wypowiedzi jak bruna bo na pewno nie zaszkodzi z nich skorzystać , nie wyrządza szkody w organizmie , jak większość leków . Pozdrawiam wszystkich , nie dajmy się !
ps. do wolly-paweł , jeżeli dziewczynie zależy to nie ma znaczenia że jesteś chory na Ł , tym się nie przejmuj - sprawdzone ! Pozdrawiam !

nie potrafie odstawić całkowicie słodyczy... Próbowałam nie raz! czy np batoniki z musli są dozwolone? a gorzka czekolada?? sezamki? lub coś w tym stylu?

do ww
niestety wszystkie powyzsze produkty zawieraja bardzo duze ilosci cukrow prostych.Jezeli nie jestes w stanie wytrzymac to mozna kupic czekolade oparta na slodzikach

a jaka to czekolada?? mozesz podać konkretnie.! bo pierwsze co o takiej słysze. a gorzka od czasu do czasu nie możę? przecież nie jest słodka? mówię o takich prawdziwych gorzkich z dużą zawartością kakao..

a co sadzicie o preparacie SOREL?? NIE JEST TO STERYD LECZ POCHODNA WITAMINY D mi jak narazie pomaga.... nie wiem jakie beda efekty jak przerwe leczenie....

ja też tego używałam ale nie zauważyłam żadnej znaczącej poprawy. W ogóle ja od paru miesięcy mam już niewiele plamek ale jakoś nie mogę się doleczyć do końca... :/ teraz używam elidel i krem elo-baze, smaruje się oliwką i stosuje dietę (chociaż niezawsze udaje mi się jeść jak trzeba..) Ale naprawde dieta to podstawa! ja po pierwszym wysiewie zmieniłam diete na wegetariańską i nie jadłam słodyczy i nie miałam ani jednej zmiany łuszczycowej przez 3lata. Poem niestety dużo stresu, złe odżywianie i troche zaczęłam popalać sobie.. i miałam nawrót. Teraz próbuję od nowa uśpić chorobę (mam nadzieję że na długo). Pozdrawiam

do ww

mam pytanie odnośnie tej diety - po jakim czasie zauważyłaś efekty?

zbroję się w cierpliwość, ale chciałabym się dowiedzieć, kiedy zaczyna się poprawa? nie wierzę w cud 1 dnia..
ja trzymam się dzielnie od ponad tygodnia.. a czy bakalie (suszone śliwki, morele, słonecznik, migdały) też są zabronione? to jedyny rarytas, na który sobie poazwalam.

dziękuję za odpowiedz
pozdrawiam ciepło

poprawa nastapiła dość szybko.. wtedy w ogóle pozbyłam się ł. w ciągu ok.4miesięcy ale diety nie stosowałam od razu, tylko po ok.2 miesiącach od zachorowania. Myślę, że pierwsze efekty stosowania diety odczuwalne są już po kilku tygodniach. Po miesiacu napewno zobaczysz różnice. Co do bakali to ja akurat nie przepadam.. osobiście jem normalnie owoce mimo że to cukry. Bruno je wyklucza. Ty zrób jak chcesz. Nie wydaje mi sie, żeby jedzenie czy też nie jedzenia owoców było aż takie znaczące. Uważam ,że lepiej jeść owoce niż słodycze, bo to fruktoza czyli cukier naturalny a nie rafinowany.wybieram więc mniejsze zło
Ja uwielbiam na słodko więc nie potrafie zrezygnować całkowicie ze wszystkiego co słodkie.

apropo podobno chrom organiczny zmniejsza apetyt na słodycze więc zamierzam kupić tabletki i połykać przez jakiś czas, może się całkowicie odzwyczaje od słodyczy.

Sliwki, morele- NIE,NIE,NIE
Słonecznik, migdały, pestki dynii-TAK

Bruno więc która to ta czekolada na słodzikach????

NA OPAKOWANIU CZEKOLADY WIDNIEJE NAPIS BEZ CUKRU- SA DOSTEPNE W DUZYCH SKLEPACH HANDLOWYCH

np:
http://e-zdrowie.abc24.pl/default.asp?kat=16605&pro=89009

odpowiedz sobie na pytanie lepiej jesc slodycze czy miec luszczyce?dla mnie to pytanie jest dosc latwe.

ech bruno wiem wiem.. ale ja jestm łakomczuchem i nie łatwo mi. w ogóle słodycze nie są zdrowe i nie powinno się jeść za dużo i za często (patrz:piramida żywienia) nawet gdy ktoś jest zupełnie zdrowy ale są niestety takie pyszne że trudno sę oprzec..
a powiedz czy ty tak rygorystycznie przestrzegasz tej diety? łatwo było ci się przestawić na takie odżywianie? jak długo stosujesz tą dietę?