co jest dozwolone a co nie
Wysłane przez: Ewa (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 18 sie 2005 - 23:29:16

CZeść.

choruję na łuszcyce od 3 lat. poczatkowo bylo kilka plamek na glowie co bylo dramatem, teraz jest an calym ciele a glowa to jedna wielka luska. najgorsze, ze plamy mam na twarzy ;(

czytalam w roznych publikacjach, ze nie powinno sie pic kawy, palic papierosow i nawet uzywac maszynek. czy to prawda? jesli znacie jakies skuteczne metody pozbycia sie tego z twarzy iglowy to piszcie. THX

Re: co jest dozwolone a co nie
Wysłane przez: ewa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 22 sie 2005 - 13:18:11


Polecam preparat ALVEO. Mieszankę 26 zioł o właściwościach leczniczych.
Ja z rodziną stosuję go na inne dolegliwości np. zmiany hormonalne u mojej córki - działa swietnie. ale z rozmów z osobami chorującymi na łuszczycę wiem kuracja podstawowa tj. 4 miesiace pozwala trwale pozbyć się tej choroby. Syn naszych przyjaciół cierpi na odmianę łuszczycy zwaną "rybią łuską". Przez 17 lat w wszystkich klinikach i szpilatach gdzie był i w Polsce i w Europie mówili, ze to nieuleczalne. Niektóre leki łagodziły objawy niszcząc przy okazji wątrobę, nerki, serce. Dziś chlopak ma miękką skórę, a miejscami na twarzy,rekach , nogach widać czystą zdrowa skorę,
preparat ALVEO pije tylko ok 5 tygodni. Przy okazji poprawiło mu się funkcjonowanie większości narządów. Dlatego polecam.
Chetnie udzielę informacji i pomogę. Mnie tez ktoś pomógł podjąć decyzję i dziś moja córka jest zdrowa

pozdrawiam
Ewa Drożdż
601 944 631, 32 6275010

Re: co jest dozwolone a co nie
Wysłane przez: Gosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 22 sie 2005 - 15:18:27

gdzie mozna dostac Alveo?

Re: co jest dozwolone a co nie
Wysłane przez: ewa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 22 sie 2005 - 18:26:35

w kazdej aptece ale jest drogi
nam przywozi dystrybutor jest duzo taniej podam ci telefon
500 156639 pan jacek (nazwisko mi uciekło ale jak bedzie potrzebne to mam w domu zapisane)

Re: co jest dozwolone a co nie
Wysłane przez: mietek (---.hsd1.il.comcast.net)
Data: 23 sie 2005 - 03:40:01

dzwine ze nie znasz nazwiska swojego meza

Re: co jest dozwolone a co nie
Wysłane przez: 'jo (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 23 sie 2005 - 14:50:19

Juz byl chyba kiedys podobny watek. ;] Ogolnie m?wi?c prawie NIC NAM NIE WOLNO :] nie pali?, nie pi? alkoholu, nie pi? kawy, NAWET KRWI NIE MOZEMY ODDA?!!=( i mo?na by tego wylicza? i wylicza?...I problem ze zrobieniem sobie tatoo...ja sie przynajmniej wacham...no...tylko zakon nam zostaje..:/
ja z polowy rzeczy jednak nie rezygnuje aha i gole sobie czasem nogi...tak delikatnie golarka ?eby niczego nie podrazni? i ewentualnie sie nie zaci??...i cz?sto nawil?am sk?re;]mniej sw?dzi. POZDRO!