Witam wszystkich, którzy podzielają mój los, wiem, że nie jest to portal matrymonialny, ale tylko tu moge byc sobą... Mimo, że należe do kobiet uchodzących za atrakcyjne, moja choroba bardzo wpływa na poczucie własnej wartości. Czuję ogromną blokadę i opory jeżeli mowa o kontaktach z mężczyznami, szczególnie tych bardziej intymnych. Każdy facet z którym spotykałam się po moim związku(z zaakceptowaniem w pelni mojej dolegliwosci, nawet przy 90% erytrodermii) wiedzial/ wie o tym co mi jest, co to jest, jakie jest itp. Mimo wszystko zauwazylam, ze najwiekszy problem mam z tym ja sama. Dlatego doszlam do wniosku, ze najlepiej bedzie jesli poznam kogoś, kto wie co to znaczy byc cholernym łuszczykiem... co to znaczy bac sie dotyku, wnikliwch spojrzeń i zbyt odsłonietego ciala... gdy upal na dworze a nasze rączki/nózki/brzuszki etc. nie zachwycaja spoleczenstwa...

Mozna mnie znaleźć na n-k: Anna Szołtysik, Katowice, 19 lat
moj nr gg: 9552449
lub meil: [email protected]

Zapraszam do kontaktowania interesujących facetów z łuszczyca, ale takze wszystkich innych, ktorzy szukaja wsparcia i pomocy w niedoli.

Pozdrawiam serdecznie i wybaczcie ten cały SHOW.

Anna

hej nie sadze zeby byl to dobry pmysl z tym facetem...widze ze masz duzy problem i kompleksyna podlozu naszej choroby.Ja tez choruje ale potrafie z tym zyc i ty tez musisz sie tego nauczyc.Madry czlowiek nie skrytykuje nas tylko glupi i nie dorosly!!!spoleczenstwo jest rozne i bez tego trafisz na faceta ktory pokocha z luska wierz mi.Jestes mloda wiec wszystko przed toba..powodzenia

Wiem,że to trudna choroba,trudno ją zaakceptować i trudno z nią żyć.Też miałam kłopoty sama ze sobą,gdy byłam w Twoim wieku.Ale powiem Ci,że w końcu znajdziesz takiego faceta,przy którym nie będzie Ci przeszkadzała Twoja choroba,a ty bardziej jemu.A na razie trochę więcej samoakceptacji życzę i uśmiechuJakbyś miała kłopoty ze sobą to w razie czego jestem.Możesz śmiało pisać 10053236

Wyglądasz super, więc nie przejmuj się tak bardzo. Wiem co to znaczy bo też mam to "gówno". Czasami czuje się lepiej ale i czasem mam wszystkiego dosyć. Trzymaj się i życzę powodzenia, szkoda, że mieszkasz tak daleko ;-)

Dżizzz Aniu w życiu bym nie powiedział że masz problemy z łuszczycą. Wyglądasz bombowo! Też żałuję że troszkę daleko mieszkam od Katowic. :/ Główka do góry! Jesteś piękną kobietą, która może mieć każdego faceta!

Wiadomo, że jak sie odpowiednio ubiore to nie widac.
Jak sie placek zsuwa z włosów na czoło to wtedy wracam do grzywki...
No masa róznych trików.
I nie fotografuje sie gdy mogłoby coś widac.

Dziekuje Wam bardzo za wpsparcie i miłe słowa, nikt Nas nie zrozumie bardziej niż my sami...


ehhh.

ja chetnie poznam jakas dziewczyne z lublina - wiadomo ta choroba jest okrutna tez czasem mam dola wiec łatwiej we dwie osoby

KOCHANI nie poddawajcie sie tak łatwo....mam brata , ktory ma łuszczyce i ma dzisiaj 45 lat przez nia nie ozenił sie...a mieszka w woj..wielkopolskim.....ja wyszłam za maz....maz moj wiedział ze majac 18 lat dostałam łuszczyce..ale szybko sie znudził...wyzywał ublizał......teraz po 26 latach sie rozwodze.....ale niedawno poznałam normalnego faceta...ktory mnie pokochal taka jaka jestem...wiec moja łuszczyca jemu nie przeszkadza...sam nawet mnie wspiera...czyta i nawet całuje...nie zerkajac czy mam plamke..czy nie,.....zatem ODWAGI.....Z miłoscia to jak z przysłowiowa sra..czka mozna zatem normalnie zyc.....POZDRAWIAM I wszystkim zycze optyzmizmu...a propo mojego brata wciaz jest sam.....

dzieki za ciekawą opowiesc ale mimo wszystko nie przekonuje mnie ona jakos nie wierze ze ktos moze zainteresowac sie osoba z ł

to uwierz, bo to prawda. I nie mówię tego po to, żeby wcisnąć Ci kit, zebys się lepiej poczuł, tylko mówie tak jak jest. Aczkolwiek sama sie z tym czasem dziwnie czuję, jak widzę, że Jemu to mniej przeszkadza niż mi, ale taka jest prawda. Problem tkwi w nas i jeśli spotka się osobę, którą nie wiele obchodzi jak wygladasz, ale co masz w środku, wtedy problemem jesteśmy tylko my(Ty i Twoja psychika). Ale z doświadczenia wiem, że i to przechodzi, wszystko z czasem staje się zupelnie normalne, a całowanie plamek nie jest już dla nikogo problemem. to tyle pzdr

SEBA..troche wiecej optymizmu....nie martw sie i nic na siłe nie szukaj....pamietaj ONA "MIŁOSC" PRZYCHODZI W najmniej spodziewanym momencie......poznałam swego obecnego 'PRZYJACIELA" W sanatorium...4 dni przed moim wyjazdem...wiec spotkalismy sie po 2 mcach...od wyjazdu a teraz jest coraz lepiej......miłosc poprostu juz dorosła w nas....i jest nam dobrze....to przeznaczenie i kazdy niech ma chociaz cień nadzieji......ja nigdy nie wierzylam , ze coś mogłoby sie wydarzyc...a jedank DZISIAJ JESTEM SZCZEŚLIWA....

hej Wammam to swinstwo od prawie 13 lat.mialam faceta prawie 9 lat wiecznie jakies glupie teksty o chorobie mial.Teraz mam faceta ktory kocha mnie taka i ceni nie brzydzi sie mna dotyka caluje plamy....do tego zmienil moje nastawienie na to wszystko pomogl mi swa miloscia tak ze od polowy lutego nie mam znakow łuszczycypo tylu latach mam spokoj.a wiecie dlaczego?bo uwierzylam ze ktos mnie pokochal nie tylko zdrowa a przede wszystkim chora i nic a nic mu nie przeszkadza moja choroba.Dlatego kochane biedronki nie traccie nadziejii gdzies tam daleko jest swiatelko nadziejii i dla nas nie mozna sie poddawac milosc jest tuz za zakretem.SEBA UWIERZ W SIEBIE I W TO ZE NAM TEZ NALEZY SIE NORMALNE ZYCIE W MILOSCI pozdrawiam

witam was ponownie

widze ze watek opiera sie na moich postach fajnie ze je widzicie
ale jak je czytam to wydaje sie mi ze myslicie ze ja mam jakis mega problem z tym syfem - wlasnie nie ! moje cialo jest pokryte moze w 2% daje sobie z tym jakos rade nie szukam jakiejs milosci na sile nic z tych rzeczy moje zycie przebiega w miare normalnie - chodze w krotkich ubraniach itd,myslalem ze jak odswierze ten watek to moze odezwie sie jakas osoba chetana z noich okolic do zapoznania sie.

witaj,
a ja szukam kobiety z ł.....

ps.gg 12872504

Hallo Aniu, wejdz na wpis Bognana na tym forum:
Morze Martwe to ratunek dla chorych na łuszczyce.
Byc moze bedzie to interesujace dla Ciebie co on pisze, ja tez tam dodalem swoje 5 Groszy bo jezdze do Izraela co roku.
Przed laty zawarlem rozejm z moja luszczyca i to mi bardzo pomoglo.
Wprawdzie jeszcze troche jej zostalo ale wypalam ja w maju co roku skutecznie w sloncu izraelskim.Mysle ze szukanie faceta z luszczyca to nie jest rozwiazanie,moze uda Ci sie polubic Twoja luszczyce, zycze Ci tego.

Jesli moge Ci sluzyc rada to pisz an
[email protected]

pozdrawiam

Adam

Nie mogę uwieżyć że masz łuszczycę... nawet nie domyślam się gdzie bo na zdjęciach zupełnie jej nie widać

Ja też myślałem o tym żeby znaleźć dziewczynę z łuszczycą, myślę że było by mi łatwiej, tak mam straszny problem z relacjami damsko-męskimi.Ciężko mi się związać z jakąś dziewczyną, myśląc o tej chorobie co mam na dodatek jestem trochę nie śmiały:]. Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić Mam 19 lat choruje na łuszczyce 4 lata i to jeszcze na twarzy ale i tak nawet nikt się nie domyśla z moich znajomych że na to choruje bo smaruje się cały czas sterydami. Jeszcze się nie pogodziłem z tą chorobą. Planuje się "ujawnić" może będzie mi łatwiej a tak mam duży stres no i sterydy już troszkę mój organizm wyniszczyły, często się przeziębiam i nie czuje się najlepiej

Witaj Ja jestem z Mysłowic i jeśli szukasz/przyjaciela to bardzo chętnie z Tobą porozmawiam. Również mam łuszczyce i jakoś z tym żyje Pozdrawiam . Jeśli zechcesz to sie odezwij na gg : 5620138.

Annamarija a gdzie ty masz ta luszczyce? bo ja nie widze

sliczna laska z ciebie nie wmawiaj sobie niczego innego