Re: Protopic - refundacja
Wysłane przez:
Artur (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 08 maj 2006 - 22:35:35
O B A W Y I O B J A W Y U B OC Z N E.
Używam Protopic od niecałego miesiąca. Mam 36 lat, średni przebieg AZS tj. łokcie, twarz, ramiona. Zacząłem od twarzy, jednak mam wiele obaw co do używania leku, co prawda twarz się wygoiła, mam już tylko pojedyncze punktowe ogniska zapalne, ale niepokoją mnie objawy uboczne : pieczenie i dziwna bolesność skóry oraz ataki czerwienienia, opuchlizny i pieczenia oraz uderzenia ciepła po wypiciu odrobimy alkoholu.
Konkretnie po wypiciu odrobiny wina dziś na urodzinach ojca dostałem ataku, który wystraszył całą rodzinę :/. Za pierwszym razem myślałem, że skończę na pogotowiu.
Niewielkie ilości słabego alkoholu powodują 20 min. atak porównywalny objawami z silnym oparzeniem słonecznym, po opłukiwaniu twarzy zimną wodą po około 20 min. atak ustępuje. Czy ktoś wie po jakim czasie od odstawienia leku ten objaw znika. Przy tym ataku widoczne są wszystkie leczone miejsca.
Trzeba uważać na jedną rzecz, jak posmarujemy twarz punktowo na noc, maść może się rozetrzeć na większą powierzchnię skóry poprzez poduszkę.
Intuicyjnie wyczuwam, że środek leczy, ale to musi być niezłe świństwo, rakotwórczość może być związana z obniżeniem odporności skóry na działanie promieni słonecznych, stąd pewnie tak ważne stosowanie jest kremów z filtrami i unikanie słońca.
Czy ktoś spotkał się z podobnymi problemami i jak przez nie przeszedł, proszę o podzielenie się doświadczeniami.
P.S. Nie muszę wogóle pić alkoholu, ale coś z tymi objawami i moim wyglądem (jak poparzenia) jest nie tak. po ataku pozostają obrzęki pod oczami.