Nie mam pretensji do ludzi o dziwne reakcje na łuszczycę, sam zanim zachorowałem nic o takiej chorobie nie wiedziałem i na jakieś zmiany na skórze innych myślałem czy to czasami nie jakaś choroba zaraźliwa.
Pozdrowiena77

Ja tez ale lepiej unikac podobnych sytuacji.

Słońce jest dla wszystkich, zróbmy taką „zadymę” jak czarno skorzy w Ameryce, ze to prześladowane (nie rasizmowe) łuszczycowe łuszczyka.
A tak na poważnie: można by się zastanowić czy nie warto by pomyśleć o organizacjach, klubowych, stowarzyszeniach.
a 77

Wydaje mi sie ze jest stowarzyszenie chorych na luszczyce.

Tak gdzieś jest, ale na pewno nie w Krakowie, bo bym wiedział. Myślę o takim klubie w którym by się nie mówiło: jestem chory na łuszczycę tylko mam łuszczycę japończyk nie mówi jestem chory na Japonię tylko jestem japończykiem. Góral; mówi gwarą góralską a my go podziwiamy. 77

A zaprzeproszeniem co zdrowego to interesuje jego to nie dotyczy

Hej wiecie mam luszczyce juz od 14 lat w w pelni siebie akceptuje. Wiem ze niektorzy moga miec z tym problem ale szkoda zycia na cos takiego. Co do os. ktorzy pytaja sie mnie czy to nie jest zarazliwe odpawiadam grzecznie i wcale mnie to nie denerwuje przeciez ludzie moga nie wiedziec co i jak. Wiecie to czy kto czuje sie inny przez ta chorobe zalezy tylko i wylacznie od jego psychiki mam duzo przyjaciol i doceniaja mnie za to jaka jestem w srodku a nie na zewnatrz. Ja tez mam basen na wf i w sumie troche mi wychodza plamki ale mam to gdzies przeciez luszcyca nie bedzie mnie ograniczac. Czemu mam tracic z zycia tylko dla tego ze mam to cos na skorze. Pozdrawaim

basen kompletnie nie szkodzi

Cześć,
Ja chodzę na basen od kilku lat dość regularnie i nie zauważyłam jakiś większych wysypów łuszczycy jak nie chodziłam na basen. To, ze woda jest chlorowana to jest fakt i raczej tego nie zmienimy (chyba że zmienimy basen) ale przecież przed basenem można nakremować te miejsca gdzie masz wysyp - będzie większa ochrona, a po basenie przecież bierzesz prysznic i zmywasz cały chlor z siebie. Potem tylko natłuszczanie i jest ok.
To że ktoś się dziwnie patrzy, czy obawia rzekomego "zarażenia" to inny fakt. Nie oszukujmy się, nie jest to przyjemne i nie jesteśmy w stanie wszystkim tłumaczyć, że tą chorobą nie można się zarazić. Ale z tym należy się uporać przed wejściem na basen.
Zauważyłam, że po basenie w szczególności jak zmarznę to łuszczyca przybiera kolor bordowy, ale jak mi ciepło to wszystko jest w normalnych kolorach. Też tak macie ?