Ogólne :  www.luszczyca.pl The fastest message board... ever.
 

Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajPodgląd do wydruku
jak nas traktują?
Wysłane przez: Patrycja (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06 lis 2005 - 22:17:49

Nie wiem czy taki temat się juz pojawił na tym forum, ale chciałabym was zapytać jak was traktuja inni jak wiedza że macie łuszczyce? ja też mam to dziadostwo juz jakiś czas i ludzie traktowali mnie prawie jak tręndowatą. teraz jest już troche lepiej, więcej osób to dotyka i ludzie są juz bardziej poinformowani. chyba jakis rok temu byłam u fryzjera, moja głowa była lekko zaczerwieniona i gdzie niegdzie były drobne zmiany na skórze głowy, jak fryzjerka to zobaczyła zrobiła krzywą mnine i mnie wyprosiła czy wam tez zdarzyły się podobne sytuacje?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: jak nas traktują?
Wysłane przez: Ilona (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 06 lis 2005 - 22:53:38

Witaj Patrycja!
Widzę, że miałaś dość przykre doświadczenia. Ja choć choruję na łuszczycę od 15 lat, nie miałam takiej sytuacji. Raz tylko fryzjerka zapytała się, czy mnie to boli, jak ona czesze. A co do ludzi? To faktycznie, są totalnie niedoinformowani i traktują nas "różnie". Na początku się dziwią, każdy się boi zapytać, obgadują, śmieją się, ale jak się dłuższy czas przebywa w jedym otoczeniu, to z czasem to mija. Gorzej jest na ulicy, w sklepie itd. Niby nikt nic nie mówi, ale kazdy sie patrzy i nie jest to spojrzenie podziwu. Ja przez tyle lat, nie przyzwyczaiłam się to tego. Obstawiam przy swoim, że ci niby "normalni", traktują nas jak trędowatych, jak gorszych. Ja najlepiej czuję się na tym właśnie forum.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: jak nas traktują?
Wysłane przez: Julka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06 lis 2005 - 23:59:47

Witam Wassmiling smiley
Ja zauważyłam pewną zależność... A mianowicie im bardziej się denerwujemy naszym wyglądem, tym gorzej wyglądamy a im gorzej wyglądamy tym ludzie gorzej na nas reagują... Pomyślmy nad tym,żeby sie mniej denerwować. Poradzmy się specjalisty,zeby nauczył nas walczyc ze stresem i może faktycznie to sie przełorzy na nasz wygląd.

Mojej przyjaciółce to zeszło kiedy przestała sie tym przejmować, przestała to smarować i nawet zapomniała,że ma łuszczyce.

A same powiedzcie czy wiecie jak się zachować przy osobie po chemioterapii z chustką na głowie, przy inwalidzie, przy matce z niepełnosprawnym dzieckiem? Na pewno nie zawsze wam sie udaje zachować stosownie i ludzie, którzy w nas dostrzegają łuszczyce też mają prawo nie wiedzieć czy się zapytać czy udawać,że nic nie widzą ale my wiemy że widzą i wydaje nam się że są nie naturalni...
Więc jedyne wyjście jakie ja widze to zdystansowanie się a jeśli ktoś nie potrafi to zawsze może iść wyżalić się psychologowi.

A właśnie tworzy się nowy dział nauki dla nas grinning smiley
Psychodermatologia smiling smiley Tzn. nie tylko dla nas bo też dla ludzi z plackowatym łysieniem, atopowym zapaleniem skóry itp.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: jak nas traktują?
Wysłane przez: Kucajka (---.unreg.tvk.wroc.pl)
Data: 07 lis 2005 - 17:18:42

Ja osobisie nigdy nie spotkałam sie z jakimś krzywym patrzeniam... nawet w szkole... chyba mam wyjatkowo normalnych znajomych winking smiley Pozdrawiam winking smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: jak nas traktują?
Wysłane przez: Chomiczka:) (---.kryry.eu.org)
Data: 08 lis 2005 - 15:09:28

hę....
no raz jedna dziewczyna w szkole mi powiedziała na żarty niby, że jestem trendowata...no mnie takie żarty nie bawią, no ale trzeba robić dobrą mine do złej gry ;/
no jeszcze w szkole pytali,czy ktoś mi podbił oko<mam łuszczyce również na powiekach oczu>...i takie tam...
ehhh...może to dlatego, że oni nie wiedzą dokładnie co mi jest...ale wole żeby tak zostało...

Pozdrawiam

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: jak nas traktują?
Wysłane przez: Kucajka (---.unreg.tvk.wroc.pl)
Data: 08 lis 2005 - 17:31:28

Chomiczka.. czemu wolisz zeby tak zostało..? czy nie lepiej nagłosnic sprawe i pokazac wszystkim czym naprawde jest łuszczyca...? ze to nei gryzie i nie zaraza itd ? ja mowie zawsze otwarcie co to jest itd winking smiley cos tam zazwyczaj ludzie wiedza ale to tylko strzepki tego co my wiemy winking smiley Moim zdaniem własnie powinnas mowic co to jest itd. Zeby uswiadamiac nasze społeczenstwo winking smiley Pozdrawiam winking smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: jak nas traktują?
Wysłane przez: Magda (62.233.177.---)
Data: 10 lis 2005 - 21:05:51

Ja też spotkałam się z różnymi reakcjami ludzi, ale zawsze otwarcie mówię co mi jest<oprócz łuszczycy mam jeszcze bielactwo>, moi znajomi już nawet nie zwracają na to uwagi, ale ja i tak czasami czuję się lekko skrępowana, np. na w-f, ale oni nie dają mi tego odczuć, tylko mnie wspierają, mówią żebym się nie przejmowała, co mnie cieszy i dodaje otuchy. Uważam, że nie powinniśmy się z tym kryć, jeżeli nasze otoczenie wie co nam jest, oswaja się z tym i "mniej się nas boi". Z fryzjerkami też miałam kłopot, zawsze chodziłam dopiero jak się podleczyłam, ale oprócz łuski i czerwonej skóry mam kępki siwych włosów przez bielactwo. Zawsze się mnie pytano co mi jest, teraz staram się chodzić do jednej fryzjerki, która wie co mi jest, dzięki temu czuję psychicznie lepiej.

Dużo też zależy w jakim stopniu kto choruje i jak bardzo jest ona widoczna, przez to tracimy wiarę w siebie, musimy niekiedy zrezygnować z niektórych przyjemności np. basen, wolimy usunąć się z pola widzenia niż poraz kolejny tłumaczyć się z tego co nam jest :/ jednak nie możemy całe życie się chować!

Opcje: OdpowiedzCytuj



Akcja: ForaWątkiSzukaj
Nazwa użytkownika: 
E-mail: 
Temat: 
Zabezpieczenie przed spamem:
Wpisz kod, który widzisz poniżej do pola pod obrazkiem. To jest zabezpieczenie blokujące boty, które chcą automatycznie wysyłać wiadomości. Jeżeli kod jest nieczytelny spróbuj odgadnąć. Jeżeli wpiszesz zły kod to obrazek zostanie automatycznie utworzy ponownie, a Ty będziesz miał(a) kolejną szansę na wpisanie poprawnego kodu.