Witam mam tesz łuszczyce na całym ciele zazywałam preparaty TP1 iTP2 wyleczyłam całkowicie oto stronka morzna sobie poczytac o tych mikroelementach jak co to prosze pytac napisze wiecej. http://www.dr.podbielski.pl/folder/index.php
Jola napisala: Mam luszczyce na calym ciele,a za chwile pisze: wyleczylam calkowicie... To jak to jest z ta Twoja luszyca? Jest czy jej nie ma?
Kolejna sprawa to podajesz adres strony,ktora dziwnym trafem odwiedzilo dopiero 40osob czyli nie trudno wywnioskowac od kiedy istnieje...!
Cena za preparaty nie jest wysoka,ale patrzac na sklad mozna stwierdzic,ze to nie jest jakas wielka rewelacja...
Znam te preparaty. @3 lata temu, jeszcze żył dr.Podbielski, zażywała je bliska mi osoba, w chorobie nowotworowej płuc, gdy lekarze robili co mogli, ale nie dawali żadnej nadzieji. Ta osoba żyje do tej pory w zupełnie niezłej kondycji.
Ale nie wpadłam na pomysł, żeby leczyć nią moją łuszczycę.
Jolu, jeśli możesz napisz proszę jak i jak długo zażywałaś te preparaty.
Pozdrawiam
Witam do Eli. dostałam ten lek od znajomych wyleczyłam całkowicie ale po 2 latach wruciło i teraz znowu zaczynam tym lekiem leczyc od syna kolega leczył terz tym lekiem i miał spokuj około 4 lat to zalerzy od organizmu moze od rzywienia nie wiem zarzywałam te leki 2 miesiace
Dzięki Jolu. Napisz proszę jeszcze czy brałaś oba preparaty? I za jaką czestotliwością?
Wtedy panowała opinia, że TP1 jest w zasadzie rozruchowy, a leczy TP2.
Myślę, że chyba sprobuję zażywać je.
Witam przepraszam za ortografie Elu co chodzi o leczenie to w pierwszym tygodniu bierze się TP1 2razy dziennie po1 łyzeczce . drudi tydzien 2razy TP1 i 1 raz TP2. w trzecim tygodniu 1 raz TP1 i 2 razy TP2 . te preparaty mikroelementy są teraz tansze bo ja płaciłam za 1 buteleczke 12 zła musiałam kupic 3 buteleczki TP1 i 3 buteleczki TP2 .jedna taka buteleczka rozpuszczasz w wodzie destylowanej albo w przegotowanej ostudzonej i wychodzi ci 1 litr płynu z którego bierzesz po 1 łyzeczce i rozpuszczasz w 1/4 szklanki wody musisz uzywac plastikowej łyzeczki . Taki rozpuszczony płyn grzałam i dosc ciepłym robiłam okłady 2 razy dnia jak masz jeszcze jakies pytania to z miłą chencią odpowiem . Jak sie kupi te mikroelementy to w srodku jest ulotka i wszystko opisane jak brac i na co .
Mama mojej kolezanki sie wyleczyla.Natomiast ja zaczelam stosowac srodki dr.podbielskiego jakies 3-4 lata temu to byl poczatek choroby i niestety z marnym efektem.
pozdrawiam
Ludzie! Od 7 roku życia, jak w I klasie zaczęły się dyktanda, nie popełniam błędów ortograficznych. Ale nigdy mi się nie zdarzyło zwracać drugiemu uwagi, jeśli nie znałam tej osoby. Jestem teraz nauczycielką. Poprawiam uczniów, dzieci znajomych, z rodziny, własnego tatę... Ale robię to grzecznie. A tu, czytając "z boku", wygląda to troszkę nieładnie... Jolu, może masz dysortografię? Widzę, że spokojnie i grzecznie odpowiadasz na te uwagi, nie daj się!
z forum łuszczycy zrobiono forum ortograficzne (nieźle) Dajecie czadu!
Czy ktoś się orientuje, czy te preparaty mają jakieś negatywne skutki w użyciu?
Chciałam użyć tp1 i tp2 przy leczeniu nowotworu.
pozdrawiam
Polecam tp1 tp2 osobom z problemami układu krążenia, obrzękami itp. Nie działą cudów, ale pomaga, przynosi ulgę, zmiejsza obrzęki i związane z nimi bóle.
Pewnie niedowiarki posądzają tych, co chwalą preparaty Podbielskiego o jakąś ukrytą reklamę. Można i tak. Sama polecam ten lek bezinteresownie - mi pomógł, może komuś też pomoże.
www.dr.podbielski.pl - strona moim zdaniem jest dość kiepska, ale czegoś można się dowiedzieć. TP1 i TP2 to zestaw minerałów, nie jest to lekarstwo, ale koncepcja, żeby komóreczkom dostarczyć tego, czego potrzebują, a same zrobią resztę. Dziś medycynę komórkową promuje niejaki dr Rath, jeśli się nie mylę. Też można kupić preparaty i poczytać oraz posłuchać wykładów w internecie. TP1 i TP2 już kupiłam, choć na z myślą o innych schorzeniach. Moja sąsiadka bardzo sobie je chwali - bardzo poprawia wyniki krwi u anemików.