zdecydowanie JA...zresztą choruje juz 50lat i stosowałam wszelkie cudowne sposoby,metody,leki,masci i naswietlania
znam ludzi z dłuższa lub krótszą REMISJA ale WYLECZONYCH NIE ZNAM
znam takich co walcza i zwycięzaja na jakis czas,takich co walcza i....walczą bez zwycięstwa a także takich co bez walki pozbywaja sie łuszczycy(taka kaprysna ze sama czasem odchodzi) i dopisuja do tego faktu....niewiarygodne historie
....co jakis czas ogłaszany jest cud i.....ogłaszający znika,potem głupio wrócic i przyznac że cud skonczył trwac
siły do walki,małych zwycięstw i dużo dobrego humoru wszystkim zycze