Z choroba zetknelam sie po raz pierwszy ok 5 lat temu, mialam to wtedy jedynie na glowie. niestety jakos na andrzejki (ok 3 m-ce temu) wysypalo mnie na calym ciele. Nie moge tego zrozumiec (pojedyncze plamki na glowie, a teraz cialo??? jak to?). Systematycznie odwiedzam dermatologa i przepisala mi teraz jakąś maść (nie pamietam nazwy) ktora bedzie mi wypalala ta łuszczyce, po niej bede miala plamy. Czy ktos zna jakąs metode na pozbycie sie tego?! jestem cala w kropach od szyji w dól! no i na głowie. Ciesze sie ze nia mam na twarzy... ale co spojrze w lustro, płaczę... niedlugo moja 18-nastka a ja nie moge sie pozbierac! Chodze jedynie w golfach. Bralam nawet jakies antybiotyki i nic. Pomocy! czy to w końcu zejdzie?

I mam jeszcze jedno pytanie. Czy tabletki hormonalne (antykoncepcyjce) mogą wpłynąc na nasilenie się łuszczycy? W sumie to moze powinnam odstawić je, i tak sie nie pokaże nago nikomu.... Ale moze ktos wie?

Moga wplynac...
Zreszta jak wszystko inne...

A Ty się na tym najbardziej pewnie znasz

choruję na łuszczycę od 5 lat. Choroba ujawniła się bardzo nagle- w wyniku ogromnego stresu. Poprostu położyłam się spać i rano wstałam ze zmianami na skórze rąk - od łokci do nagarstków. Lekarz przepisał mi jakąś robioną maśc i pomogło zostały tylko niewielkie zmiany na samych łokciach.Taka sytuacja utrzymywała się przez pre lat i dało się z tym żyć. Niestety od półtorej roku mam nawrót choroby . Zmiany na sórze powiększają się i obejmują coraz większe partie ciała. Mam zajete łokcie , kolana .plecy twarz , skóre głowy i nóg. Nie mogę nad tym zapanować Stosuje różne maści, lecz efekty są bardzo krótkotrwałe albo znikome . Czy niema żadnego sposobu by zachamować rozwój choroby?Wiem że ta choroba jest niuleczalna o pochodzeniu genetycznym, ale też słyszałam o tym żże chorzy na ta chorobę mają efekty w leczeniu. Proszę pomóżcie mi bo niechce mi się żyć. Izabelka

Do Iwonki: A zebys wiedziala,ze sie znam...

Do Izabeli:
Na pozbycie sie lusek uzyj kremu do stop przesuszonych Dr Ireny Eris z mocznikiem i olejkiem z drzewa herbacianego. Gdy luska zejdzie smaruj DCT (Dermatitis Clear Tincture). Na mnie akurat dziala idealnie. Stosuje ten plyn od wielu lat. Nie bylem u lekarza juz bardzo dawno.Jezeli mnie wysypie to smaruje sie nim 2razy dziennie, robiac sobie co 5-6dni jednodniowa przerwe. Trzeba tez zadbac,aby skora po smarowaniu tym plynem byla dobrze nawilzona,wiec trzeba ja duzo balsamowac lub smarowac oliwka dla dzieci.Glowe natomiast 2-3razy w tygodniu myj szamponem polytar AF,a w pozostale dni proponuje szampon Timotei z wyciagiem z mirtu i drzewa herbacianego. Jezeli zacznie pojawiac sie w miejscach wystepowania luszcycy zdrowa skora, wtedy mozesz udac sie na solarium,a najlepiej gdybys mogla isc na helarium.

hej mam 23 lata moja mama też ma łuszczyce od kilku lat stosuje leki ale to znika na kilka tygodni a potem pojawia sie znowu to straszne ale ona sie nie poddaje . Te maści o których piszesz :musisz bardzo uważać gdyz one miejsca chore troche leczą ale zdrową skóre palą tzn wyskakuja tak jakby poparzenia . nie chcem cię straszyć ale musisz uważać na stężenie jakie mają te maści bo nie każdą możesz się smarować. Jeżeli chcesz to odpisz może namówie mame żeby z tobą popisała to może i ona poczuje sie lepiej pozdrawiam i nie załamuj sie bo to jest choroba uwarunkowana genetycznie i nikt nie wie nawet ja czy kiedyś może nie zachoruje.
Ania z Legnicy