Witam wszystkich, na łuszczycę choruje 10 lat do tej pory nie używałem żadnych leków ani maści z racji tego iż największe zmiany występowały u mnie na skórze głowy przez co były mało widoczne choć sypało się ze mnie strasznie. Dziś bardzo przerzedzily mi się włosy (ŁZS do kompletu) i od 4 miesięcy stosuje płyn Diprosalic- przepisany przez lekrarza, rzeczywiście mi pomaga, zdaje sobie sprawę, że to steryd, miejsca wykwitów smaruje średnio raz na 3 dni- po czym na nowo wszystko wraca..
Prosiłbym o opinie osób, którzy mają większe doświadczenie z tym specyfikiem, jak długo go stosowali i jakie byly skuki w dluższej perspwektywie czasu. Zastanawiam się czy wybrałem małe lub duże zło.
Hej,ja stosowalam pol roku,bo potem zaszlam w ciaze i odstawilam. Wiadomo jak po odstawieniu sterydu,wysypalo mnie podwojnie. Sprobuj dermokosmetykow,nie szkodza jak sterydy a moga pomoc