Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z sorionem? Jestem na początku stosowania. Czekam na wasze opinie ????

Nikt nie ma bo każdy wie , że to nieuleczalna choroba i żadne kosmetki typu Sorion nie pomoga.

Wiadomo,ze to nieuleczalna choroba, ale zaleczalna, wiec kazdy ratuje sie czym może

loll.Nieuleczalna na pewno jest Twoja głowa.Czytaj posty ze zrozumieniem a później się udzielaj.
Jak czytałem zagraniczne fora wielu osobom pomógł aczkolwiek były osoby które nie miały tego szczęścia i nie miały poprawy.
Trzymam kciuki Ania żeby Ci pomogło.Napisz o efektach.Nawet jeśli nie pomoże.
Pozdrawiam

Dzieki za wsparcie jhgjhg
Stosuje sorion około 5 dni i juz widac lekka poprawe.
Wczesniej stosowałam chińska masc, bardzo mi pomogła,mam dosc trudna ł i od kiedy zaczełam uzywac chinska to nastapiło 100 % poprawy, mialam pierwsza remisje od okolo 13 lat. Niestety i ona przestała działac na mnie, nastapił spory wysyp i teraz ratuje sie sorionem. Pozdrawiam

Używałam przez 1,5 miesiąca niestety na mnie nie działał.

Na forach jest mnóstwo osób od tzw marketingu szeptanego. Mają płacone za pisanie bajek odnośnie wspaniałości danego produktu. Swego czasu, nawet tutaj był wysyp tego typu oszustów.
Łuszczyca, to choroba genetyczna, którą organizm traktuje jak coś normalnego, dlatego nawet nie próbuje z nią walczyć. Poprawę uzyskuje się podczas stosowania leków, po odstawieniu często momentalnie powraca, nawet po biologii.