Wiesz co Kucajka, wydaje mi się, że mydło z morza martwego to jest dla elegantek co chcą mieć jeszcze gładszą skórę
Dla nas potrzebny jest konkret czyli np.: tak jak ja opisałam powyżej - codziennie po godzinie.
Zapomniałam jeszcze dodać, że u mnie przez około 2 tygodnie nic szczególnego się nie działo, a później nastąpiła znaczna poprawa.
Tak więc jeżeli ktoś chce zacząć to na całego, a nie miziać się mydełkiem
pozdrawiam
Agnieszka