Doszedłem do pewnego logicznego wniosku. Wiecie co jest przyczyną łuszczycy???
ŻYCIE. A jak to sie mói że zwalczać przyczynę a nie skutek no nie? Coraz częściej nad tym myślę.

Mało logiczny ten Twój wniosek

lewik55 nie warto!!! Życie jest zbyt krótkie!!! Bardzo dobrze Cię rozumiem sama wiele razy o tym myślałam i czasem myślę do tej pory...ale zawsze jest coś lub ktoś kto dodaje nam siły. Potrzeba bardzo dużo tej siły, wiem, ale niby pozytywne nastawienie to połowa sukcesu! Nie poddawaj się! Życzę zdrowia i wytrwałości. Pozdrawiam.

A jak ktos ma dola?Nic dobrego w zyciu nie wychodzi,wszystko nie poukladane.Nie ma bliskiej osoby i nie mysli nigdy pozytywnie,w dodatku nie wierzy w nic co jest zwiazane z kosciolem?

Spójrzcie na tego człowieka z linku poniżej

http://www.youtube.com/watch?v=9dQ69yrwVKQ

Wielki człowiek! Kurde popłakałam się.A słowa piękne o tym,zeby walczyć,walczyc...tez mam często dość,ale co zrobić.

zyg552 niektórzy mają gorzej i mają ochotę żyć. Też mam teraz mega doła i mimo, że mam bliską osobę czuję się samotna aż do bólu. Ja jestem osobą wierzącą, ale to indywidualna sprawa każdego człowieka...pozostaje mi się modlić o dużo siły i odwagi żeby żyć. Pozdrawiam.

A propos rozwiązania, dojdziemy do niego!
http://www.luszczyca.pl/read.php?1,94423

Heh fajnie tak sobie piszecie Wszystko spoko z tym nie poddawaniem się itp. Ale na mnie prestała działać nawet Biologia. Niby nie mam nie wiadomo jak strasznie ale co ciągle wdługim xd. Jestem kuźwa młodym człowiekiem i co? Lece na domówke wszyscy świrują (ja też ). A potem ten się z tym przytuli, z tamtym pocałuje. A ja nic bo co blokada psychiczna. Przez łłuszczycę boję się bliskości. A po drugie nie chcę skrzywdzić jakiejś fajnej dziewczynki że by była ze mną o do okoła faceci z którymi może sobie normalnie pójść na basen. I tak już kilka kobitek przez to skrzywdziłem. To przez ta piepszoną łuszczyce nie potrawię się zaangażować. Mój debilny stan coraz dłużej trwa. Trzeba wkońcu pomyśleć o sobie i sobie pomóć a nie myśleć że inni będą tęsknić. Wiecie co kiedyś nie piłem alkoholu ale doszedłem do wniosku że to nie ma sensu bo łuszczyce i tak mam Ale teraz znowu nie mam kasy na alkhol. Zeby chociaż zamiastr tego że mam tą piepszoną łuszczy to żeby mi się ułożyło pod względem materialnym ale kurwa nie, ledwo wiązę koniec z końcem. Pozdro człowieki.
(ŁUSZCZYCA ZABIJA)
http://www.youtube.com/watch?v=8zUybhwKdbA

Co wy kurde z tym basenem jakby bez tego nie można było żyć w związku
blokada psychiczna myślę że każdy ją ma ale niekoniecznie z powodu panny ł
czy to aby tylko nie wymówka
lewik ..........nie tylko ty łapiesz doły ja też ale nie wpadam w nie trzymam się na powierzchni mimo wszystko
problemy materialne ?????????????/któż ich nie ma nawet zdrowi i bez plamek je mają takie czasy
A łuszczyca uwielbia takie stany emocjonalne wtedy się panoszy myślę
Za to nie lubi ludzi szczęśliwych i ucieka od nich
także myślę że to błędne koło myśleć że te nasze niepowodzenia to wina łuszczycy i powierzchni jaką zajmuje na naszym ciele
Jak spojrzysz na życie inaczej wszystko zacznie działać nawet zwykłe mazidła,tylko chcieć czasem trudne ale możliwe

Tu nie chodzi jedynie o basen tylko o zwykłe, aktywne życie. Są ludzie którym wystarcza telewizor, popierdolenie na forum, ewentualnie kawka z koleżanką/kolegą, albo obracanie się w gronie rodzinnym bądź łuszczyków. Są też tacy, którzy chcą żyć jak inni, zdrowi, bez żadnych szlabanów związanych z tą pierdoloną chorobą - po prostu pełen spontan. Starszym, tzn takim po trzydziestce łatwiej pogodzić się z wyrzeczeniami, ale młodzi mają przejebane. Szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie wszelakie rozrywki są na wyciągnięcie ręki, a większość imprez to prawie seks-party Jest wiele dużo cięższych chorób, jednak ich nie widać, więc życie prywatne tak nie kuleje.

[Szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie wszelakie rozrywki są na wyciągnięcie ręki, a większość imprez to prawie seks-party]
No fakt masz ciężki żywot
ale wiesz mam dzieci w wieku ok 18-24lat ale jakoś nie zauważyłam żeby miały ochotę na tego typu rozrywki(mimo zdrowej skóry i niezłej figury) a przed kompem czy telewizornią też nie siedzą żyją aktywnie
myślę że wszystko zależy od towarzystwa jakie się wybiera
jednak myślę że łuszczyca to coś więcej jak tylko ograniczenia towarzyskie
to choroba dość poważna mająca wpływ na cały organizm i jego prace

Citopsor to skuteczny lek na luszczyce produkcji Ukrainskiej sklad zblizony do Kartalinu dostepnego tez na Allegro.
citopsor jednak nie jest dostepny w Polsce .
Info:[email protected]

sprzedajesz? To spadaj na Allegro, pustaku.

A ja parę dni temu pojechałam z rodziną nad morze i wystąpiłam w dwuczęściowym stroju kąpielowym mimo iż ślady mam wszędzie i wiecie co, nie zauważyłam wstrętu w oczach innych natarczywego wpatrywania się we mnie ani jakiejkolwiek oznaki odrzucenia społecznego.zdziwiłam się ale może tak było że ludzie widzieli jak mój mąż mnie smaruje kremem bez mrugnięcia okiem po chorych miejscach, jak mnie przytula i jak moje dzieci sie ze mną bawią.widzieli miłość do biedronki (swoją drogą było mnóstwo tych latających). w pewnym momencie podeszła do mnie mała dziewczynka i zaczęła ze mną rozmawiać i opowiadać mi różne rzeczy gdy jej mama była w pobliżu.miałam takie myśli że zaraz ją matka zabierze bo rozmawia z potworem albo że się zarazi a ona nic.wow.
musiałam się tym z wami podzielić bo to taki mój mały sukces.przełamanie się.

u mnie dodatkowym problemem jest to że ja mieszkam bardzo blisko morza i jak nad nie pojadę do najbliższej miejscowości to jest tam pół mojego miasta. oczywiście pojechałam w inne miejsce bo poprosiłam o to męża co zrozumiała a i tak byli tam ludzie z mojego miasta.wogóle było full ludzi. jak zobaczyłam jednego znajomego męża to się za nim schowałam i powiedziałam że teraz zobaczy jaką ma brzydką żonę a mój mąż zapytał sie mnie czy jestem tego taka pewna co u niego oznaczało "w tym momencie jesteś głupiutka a nie brzydka".to było strasznie miłe.wiecie o co chodzi.

a moja inna obserwacja dotycząca innych. te wszystkie gazety krzyczące już w maju coś w stylu schudnij i przygotuj się na plażę to niech zmienią tematykę bo ludzie byli o różnych posturach, kobiety nie szkieletory, zgrabne bądź nie i nikt się tym nie przejmował. nie dajcie sobie nic wmówić.trzymajcie się ciepło i bądźcie silni. ja też mam momenty zwątpienia i też czasami mam myśli że żeby pozbyć się tego pasożyta pani ł to trzeba zutylizować żywiciela ale próbuje się nie dawać.

właśnie piję piwko a ona rośnie w siłę. a co tam.niech ma coś z życia

witajcie kochani i Ci smutni i zalamani mam 41 lat i to k.... od 12 roku zycia