piszcie

Hejka mnie takze wysypalo na dloniach i stopach
Zaczelam stosowac Xerial 50. Nie jest tani ale sklad zachecil mnie do stosowania. Kupilam go w aptece...narazie widze niewielka poprawe..zobaczymy co bedzie dalej.
Pozdrawiam

dzięki że odpisałaś!czy możesz opisać jak to wygląda u Ciebie i w jakich częściach stopy i dloni występuje.jak długo to masz i w jakich okolicznościach to dostałas.u mnie to się nasila jak przebywam w Hiszpani w Polsce troche zanika.swędzi strasznie!!!!!!!!!!!!!Pozdrawiam Dziękiaska napisał(a):

> piszcie
>

AGNIESZKO..... mam ten sam rodzaj luszczycy krostkowej dloni

i stopy od roku.Po przeczytaniu wielu wypowiedzi na forum jestem

zdziwiona, ze wszyscy uskarzaja sie na swedzenie tych chorych miejsc.

Mnie na szczescie to nigdy nie swedzialo i nadal nie swedzi.Moze

nastepuje to po dlugim okresie, badz gorszym stadium?.....

Zmiany ulokowane sa na wewnetrznej stronie dloni. glownie pod

kciukami i posrodku dloni. Stopa, bo tylko jedna jest chora, takze

od spodu-posrodku, gdzie skora jest najbardziej delikatna.

Tak jak kazdy z nas metoda prob i bledow testuje na sobie

rozne masci i kremy, lecz jak dotad bezskutecznie.Lekarze

przepisuja tylko sterydy, ktorych ze zrozumialych wzgledow unikam.

Jesli chcesz zobaczyc na zdjeciu jak wygladaja dlonie to wejdz

na strone: www.psoriasiscured.com/Pictures.htm

Opis jest po angielsku,a zdjecia zobaczysz klikajac myszka

tam, gdzie jest napis: See pictures.Ja mam dokladnie w tych

samych miejscach.Wczoraj znalazlam te strone, na ktorej

sprzedaja ksiazke na ten temat i jakies ziolowe specyfiki.

Pozdrawiam serdecznie.

Witajcie,
u mnei zmiany są na wewnetrznych i zewnetrznych czesciach i dloni i stop. Poza tym niestety klasycznie tzn. kolana, lokcie, odrobine za uszami. Okolicznosci a jakich to sie nasililo to glownie stres. Mialam dosc duzo klopotow ostatnio, tak wiec zmiany sie nasilily. Kupilam w aptece krem firmy SVR ( maja duzo preparatow z zawartoscia mocznika) XERIAL 50. pomaga mi i to bardzo. Poza tym srosuje peeling ze zwykłej grubozairnistej soli kuchennej...oczywiscie najpierw trzeba zaleczyc troszke zmiany, zeby nie bylo saczacych sie ran. Po takim zabiegu wklepuje krem. Pomaga zmiany sa znacznie bledsze a co mniejsze krostki znikaja. POza tym po prostu probuje sie odstresowac. Medytuje, wyciszam sie. Szukam choc chwili dla siebie zeby wyluzowac i zapomniec o calym stresie. Jesli bedziecie na spotkaniu, ktore mam nadzieje dojdzie do skutku..to wtedy bedziemy mogli wymeinic doswiadczenia i po prostu serdecznie porozmawiac. W koncu bedziemy w grupie ludzi, ktorzy siebie nawzajem akceptuja i chca sobie pomoc. Pozdrawiam cieplutko

Agnieszko.... Mysle, ze mam rewelacyjny, aczkolwiek jajprostszy

ze sposobow, jesli chodzi o stopy i dlonie.Wpdl na to moj maz,

twierdzac, ze jesli nie pomoze to i napewnonie zaszkodzi.

Mimo, ze dopiero stosuje oklady trzeci raz i tylko na noc na stope

to skutek jest rewelacyjny!!!!!.Zadnej luski i prawie nowa skora

w dodatku prawie biala, tylko lekko zarozowiona, a nie czerwona

jak po innych masciach czy kremach. Zdziwisz sie zapewne, tak

jak i ja nie wierzac w dzialanie zwyklej zielonej herbaty.I to nie tylko

do picia. 5 lyzek stolowych herbaty zielonej ( ja mam akurat

HIGH QUALITY TAIWAN TEA Product name:Hai San z Tajwanu)

ale mysle, ze i inna, aby zielona i w lisciach byla zalalam szklanka

wrzatku i trzymalam po zaparzeniu, az liscie sie maksymaknie

rozwinely, poczym garsc tych mogrych lisci lekko cieplych

przylozylam do stopy owijajac ja gaza, tak by liscie przywieraly

do chorego miejsca, po czym noge wsadzilam do woreczka foliowego

tak by byl dostep powiertrza(bo inaczej noga nawet zdrowa sie

odparzy i tak spie 3 noc .Rano zdejmuje to i nie moge uwierzyc, ze

po 3 nocach noga jestjak nie moja!!!!.W dzien tylko tekko natluszczam

kremem , ktory dostalam z Zakonu Bonifratow, ale mysle, ze kazdy

nawilzajacy tez jest dobry.Szaleje ze szczescia!!!!!!.Nawet po

sterydach moja stopa od roku jeszcze nigdy nie byla tak pieknie

wygojona.Jesli to nie jest jakis CUD - to jest to jak dla mnie

jedyne cos co mnie pomoglo i mam nadzieje- nie wroci.....

Mysle, ze tak samo mozna potraktowac glowe, jesli ktos ma we

wlosach.Po tym doswiadczeniu zaczelam od wczoraj tez pic te sama

herbate, ktorej tak nie lubilam..Zycze z calego serca Tobie

i innym "Luszczykom" takiego samego efektu.Banalne-prawda?

Odezwe sie za kilka dni i zdam relacje, odnosnie wygladu stopy

i moich dloni.Pozdrawiam serdecznie. Dana

Bardzo sie ciesze, ze znalazlas sposob cudownie Bede trzymac kciuki i byc moze sama zastosuje sie do tego pomyslu super Pozdrawiam cieplutko i serdecznie

mam to od 3 moze 4 mięsięcy i tez to swinstwo pojawiło mi się na dłoniach i stopach czy na te miejsca mam stosowac jakaś specjalna maśc niż do całego ciała????????????????????????????????????/

Moi Drodzy.... Dzisiaj jest 6 dzien, odkad przykladam do stopy

zaparzone liscie zielonej herbaty.Rewelacja!!!.Juz po trzecim razie

skora wygladala jak nowa.Zadnej luski i zadnych krostek.

Moge powiedziec, ze na dzien dzisiejszy noga jest zupenie zdrowa-

pozostal jedynie lekko rozowy slad jak po oparzeniu.Kolejne trzy dni,

a wlasciwie noce(bo tylko na noc przykladam(tak jest wygodniej)

- robilam to profilaktycznie.Szczerze mowiac-boje sie przerwac,by

to swinstwo nie odnowilo sie.Jutro jednak odwaze sie przerwac

bo nie ma potrzeby dluzej stosowac.Teraz biore sie za dlonie......

Zainteresowanym przypominam, ze powyzej na forum opisalam

dokladnie jak stosuje te oklady z lisci zielonej herbaty.

Ps. Mam pytanie do Agnieszki. Czy wyprobowalas te metode?,

a jesli tak-napisz jakie sa u Ciebie rezultaty.


Lacze pozdrowienia Dana

Dano, Twoja metoda z zieloną herbatą brzmi strasznie zachęcająco od dzisiaj zaczynam (mam paskudny, naprawdę paskudny wysyp na podeszwach, ledwo chodzę). Poki co moczyłam co wieczór w rozpuszczonym szarym mydle i smarowałam bepanthenem (na rece powoli pomaga) ale nogi raczej nie chca tego słuchać. wiem, że nie wszystkim to samo pasuje ale jednak... jaki sie nazywa dokladnie ten krem od Bonifratrów?

Witaj Rozalko...Bardzo Ci wspolczuje i podaje sklad tej masci wg
receptury Bonifratrow:
camphorae-0,01
acidi salicylici-0,06
terebinthinae olei-0,07
balsami peruviani-0,1
jecoris aselli olei-1,1
nivea cremoris-28,7
vaselini albi-ad 50,0
tubka jest 50 gramowa.Stosowac 2-3 razy dziennie na sucha i luszczaca
sie skore.
Rozalko krem ten przyslali mnie Bonifraci po otrzymaniu mojej
diagnozy lekarskiej, ktora im wyslalam.Moze i Ty powinnas przeslac
im swoja, a zrobia masc specjalnie dla Ciebie.
Liscie z zielonej herbaty bardzo mnie pomogly, lecz po przerwaniu
tychze okladow w jednym miejscu na stopie tylko na obszarze 1 cm
znow pojawila sie luska.Ogolnie jednak stopa ma sie b. dobrze, bo
mialam rane na 6-7 cm.Zaczelam tez pic te zielona herbate i ograniczac
tluszcze i slodycze (cukier). Mam nadzieje, ze to juz koncowka
moich zmagan z ta cholerna choroba czego i Tobie - z calego serca
zycze. Dana

Dana-podaj adres Bonifratrow.

Witam w gronie "krostkowców" . Moje krostki pojawiaja sie od kilku lat głównie latem. wciaz zwalane to bylo na alergie. Potem pojawiły sie zmiany na lokciach i kolanie. Diagnoza,.... nie wiezrylam.... weszłam na to forum i straciłam złudzenia a zaczał sie lęk. Zmiany na lokciach chociaż brzydkie nie sa tak uciążliwe jak na dłoniach. Te bola swędza i sącza. Kilka razy rozwinęło sie zakazenie . Narazie stosuję Lorinden A i T mieszany razem. Dorażnie pomaga chociaz T jest wstretny czarny i smierdzacy. Chyba pora szukac dobrego dermatologa.

Witam

Zachęcam do stosowania ziół od bonifratrów
http://www.bonifratrzy.pl/

podaje adres stony. Wydaje mi sie ze lepiej skorzystać z wizytu u brata.

Jezeli chodzi odłonie i stopy moja najbardziej skuteczna metoda to moczenie własnie w mieszanace ziołowej od bonifratrów i natłuszczanie. Obecnie stosuje masc propolisową ( równiez bonifratrów) Najwazniejsze to odstawic sterydy a jezeli smarowaloscie tymi swinstwami to niestety na efekty bedzie trzeba poczekac dłuzej i na poczatku objawy beda sie nasilac nawet do 1 mc . Na temat leczenia łuszczycy moge wiele powiedziec i doradzic choruje juz od 20lat. Czasami doprowadzam do zaniku choroby ale niestety wraca. Mam zamiar połozyc temu kres i wybieram sie do kliniki w izraelu ( a moze ktos pojedzie ze mną zapraszam acha niestety koszt leczenia to okolo 10 tys zł )

pozdrawiam papap piszcie na mojego maila

ps zielona herbatke pije ale nie probowalem okladow ( dobry pomysl)

moj mail

[email protected]

Dziekuje Ci Dano bardzo. Ja niestety nie mam dokładnej diagnozy, bo lekarze u których byłam.... nie chce nawet wspominac. Jestem chyba jednak szczesciara, bo ostatnio chorowałam jak mialam 8 lat (ale za to na calego!). moja Babcia wyleczyla (wiem, wiem, nie wyleczyla!) mnie moczac chore miejsca w rozpuszczonym szarym mydle. Przez miesiace cierpliwie pilnowala tego dzien w dzien. Teraz probowalam, ale mydlo nie to chyba. Nawet kolor ma inny (ten kolor zapamietam do konca zycia).

Od czwartku okladam sie i mocze herbata zielona, ale nie wiem czy pomaga. Mam watliwosci. Ale na pewno jest zmiana. Tylko nie wiem w którą stronę. Pocieszylo mnie to co powiedzial Pawel, ze opoznić moglo stosowanie wczesniejsze sterydow (lorinden A) i az zaciskam zeby zeby do nich nie wrocic. Taki mialabym spokoj blogi na trzeci dzien...

Dzisiaj sie wybieram do Ojca Zielarza...zobaczymy co doradzi.
Pozdrawiam serdecznie!!

Do Rozalki. A ja myślałem, że ojciec Zielarza już nie żyje.

Do Jędrka: Nie, to ojciec tego drugiego Zielarza

Lorinden jest sterydem? czy wywalic to ? chyba musze szukac jakiegos lekarza .... czy ktos zna kogos godnego polecenia w Lublinie?

Lorindeny A, N, T sa sterydami.
Jezeli szukasz dobrego lekarza w Lublinie to proponuje Ci udac sie do Stowarzyszenia Chorych na Luszczyce miesci sie przy ul. Mlynskiej 14A (wejscie od ulicy 1-go Maja 51). 20 czerwca maja zebranie,ale dla pewnosci zadzwon i sie wszystkiego dowiedz: 532-90-90 lub 532-91-90. Tam powinni Tobie najlepiej powiedziec gdzie i u kogo sie leczyc.