Poznalem osobe chora na ł
Wysłane przez:
Adrian (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 07 lis 2005 - 19:08:27
Moi rodzice sie zozwiedli.Tata znalazł partnerke , a mama nie.Jednak w tym tygodniu poznalem kolege mamy , ktoremu sie bardzo podobala od dawna.Jest on wysokim 33 letnim mezczyzna bardzo przystojnym i atrakcyjnym.Po kilku dniach mama powiedizla mi ze jest chory na łuszczyce.Przyznam ze poczatkowo zabrzmalo to strasznie , ale ja zawsze bylem tolerancyjny i wiedzialem ze nie zrobi mi to roznicy.Coprawda u niego luszczyca nie jest tak przewlwkla.Ma nie wiele zaczerwienionych miejsc i wiem ze moglby ja wyleczyc calkiem ale nie smaroje tego i nie przestrzega diety.Przez ta chorobe mial problemy ze soba.Nigdy nikomu nie mowil oniej otwarcie , ale ja z mama pokazalismy mu ze to nie zadna hanba ani wstyd.
Poprostu mowilismy o niej jak o grypie - o chorobie uleczalnej.Widzielismy jego plecy brzuch , a on przekonal sie ze akceptujemy to w 100%(nie wyobrazam sobie aby tego nie akceptowac).Teraz nie ma problemow ze soba.Mowi otwarcie o chorobie.Smaroje sie i jest o wiele szczęśliwszy.A ja ciesze sie ze poznalem taka osobe jak on.Zastepuje mi swietnego kolege a zarazem ojca choc znam go tak nie wiele.