Chcialam dodac to, co znalazlam o olejku pichtowym. Jezeli ktos nie chce ryzykowac (pieniedzy) na zastosowanie "mojej" mikstury, to moze sprobowac uzywac sam olejek.
Wcierania przeciwluszczycowe: 10ml olejku pichtowego na 5ml tranu cieklego, oleju ryzynowego, olejku migdalowego lub oleju winogronowego.
Nafta pichtowa na luszczyce skory owlosionej: 5-10ml olejku p. zalewamy 50ml nafty czystej (najlepiej kosmetycznej).
(stosowalam wczesniej i mi nie pomoglo za bardzo)
nalac 5-15 kropli olejku dolac 20-25 ml zwyklego szamponu lub plynu do kapieli. Zamieszac, wlac do wanny albo umyc wlosy. Stosowac 6-8miesiecy.
Moja uwaga: "zwykly" szampon czy plyn powinny byc jednak troche niezwykle
najlepiej jak najbardziej naturalne.