Re: RECALL HEALING- podejście niekonwencjonalne- moje pytanie
Wysłane przez:
My Way (---.adsl.inetia.pl)
Data: 17 gru 2016 - 17:06:28
Sławku, stres jest pojęciem bardzo ogólnym. Konflikt, o jaki chodzi, czymś węższym, określonym. Konflikt jest stresem, ale stres niekoniecznie od razu formą konfliktu separacji, więc nie musi zamanifestować się w ciele jako łuszczyca. A właśnie o łuszczycę nam chodzi.
Medycyna powie tylko ogólnie o stresie (kiedyś może nie uznałaby nawet i tego jako czegoś, co może tu mieć znaczenie). Teoria RH rozkminia to szczegółowiej i wsparta jest licznymi sukcesami (sukcesami w ogóle, więc nie ma szczególnych powodów, żeby uznawać ją tylko wybiórczo, czyli w odniesieniu do łuszczycy już nie). Każdy ma dostęp do sieci, info i zrobi z tym, co zechce.
A na jakiej zasadzie klasyczna i uznana psychoterapia jest skuteczna, kiedy uświadomisz sobie pewne rzeczy z odległej przeszłości? Też można zadać takie pytanie, prawda? A jednak pewne rzeczy mogą być nieuświadomione i dopiero to pewne zaskoczenie (ten klik) nas oświeca i coś się zmienia. Także na poziomie ciała.
Nakatomi -
Więc być może. Miałaś 10 lat- mogłaś tak tego doświadczać. Dzięki za Twoją relację. Teraz możesz przyglądać się temu dalej i być może coś z tym robić, jeśli uznasz za stosowne. Masz już pewną wiedzę i kierunek.
Dobrych Świat i bezłuszczycowego 2017! Żeby to był już może TEN rok (niezależnie od sposobu)