Basiu,
dzięki że sprawdzałaś w aptece.
Gdyby Twoja dermatolog była taka miła i zdradziła recepturę ...
Wiesz... ja muszę nasmarować głowe maścią ( salicylowo-siarkową) robiona na wazelinie a póżniej to zmyć ... bo na głowie mam teraz jedną wielką skorupę . W zasadzie nie ma kawąłka zdrowej skóry
Szun, czy parafinę ciekłą dostane w aptece ???
chyba najpierw zaopatrze się w różne wskazane przez Was sposoby a póżniej zacznę eksperymenty...
Natomiast raczej nie zdecyduję sie na próby z płynem do mycia naczyń.. . Może to i zmywa tłuszcz, ale sądze ze jeszcze bardziej podraznia i tak chorą skórę głowy....
Ale czekam n Wasze wieści...
I dziękuję ze piszecie...
Buziaki dla pobratyńców w niedoli