Witam,
o mojej luszczycy juz pisalam kilka razy na forum w roznych watkach
a na forum jestem codziennie i sie udzielam
A wiec luszczyce mam od 12 roku zycia czyli juz 10 lat, jak sie dowiedzilam o chorobie to sie zalamalam, i w ogole, przeszlam przez rozne leczenia, i pokochalam sterydy bo bardzo pomagaly, ja mam luszczyce na skorze glowy, i jedna plamke kolo lokcia i tak czasem wyskoczy gdzies na nodze, boje sie o syawy bo mnie bola ale nie mysle o tym za czesto bo ponoc podswiadomosc rozwija chorobe
niegdy nie bylam summienna w leczeniu do jakiegos czasu, dopiero teraz zrozumialam ze trzeba sie wziazc za siebie
a wiec zaczelam pic serwatke nawet da sie przelknac pije Molkosan bo mleko we Francji nie da sie wyprodukowac serwatki ale niedlugo wracam do siebie i bese pic swieza, ja widze tak poprawe ze mam blade plamki i lepiej sie czuje i mniej jem i juz schudlam, na glowe ostatnio stosowalam KERTYOL S bo mialam straszny wysyp i pomoglo sciagnac luske i blo dobrze kilka dni ale teraz mam nawrot i robie atak krem nivea + oliwa z oliwek zeby zlagodzic, no i sciagam luske grzebyczkiem, jak wroce do siebie to zaczynam bsm bo juz sobie dawno ksiazke kupilam i bede robic cuda i widy z drozdzy na glowie no i odwiedze pania doktor bo jej juz rok nie widzialam
stosowalam tez ten plyn chinski dct ale nic, po streydach mam zle wyniki, wiec odrzucam wszystkie masci sterydowe.
Pozdrawiam cieplutko
Magda
W razie cos to zostawiam numer gg 9177815
A ty pijesz serwatke???JAk postepy w leczeniu?Zycze powodzenia.