Dobra, tak to ja Gogo, hahaha... Normalnie sami fachowcy. Tak si? sk?ada, ?e jezyk i znaki interpunkcyjne uczyli?my si? praktycznie wsp?lnie, wi?c o co chodzi? Zarzuciacie, ?e posty staramy si? pisa? z jaknajmniejsz? ilo?ci? b??d?w? No nie, to jest przesada, ok, prsze barzo, jk hcecie bledy to macie, tylko kulura wymaga (nawet ta najbardziej zacofana), ?eby pisa? lepiej ni? si? m?wi. Wi?c nie kapuje. A poza tym znam conajmniej 20 os?b, kt?re przej??y zwroty od innych i nadu?ywaj? ich tak jak ich tw?rcy np. "O Boooo?e...". Jest pewna osoba, kt?ra praktycznie w ka?dym zdaniu umieszcza ten tekst i ?atwo to podchwyci?, wi?c jest to zarzut wydobyty z kapelusza zamiast kr?lika. A co do t?umaczenia na wyrost, to wcale nie uwa?am, by by?o ono tak jak to zauwa?y?a 'dorota'. Sorki, ale nie wpad?em na tak niskiej jako?ci uzasadnienia stwierdzenia, ?e Antek to Gogo. S?dz?, ?e kto? kto cz?sto u?ywa j?zyka pisanego na forum (na szcz?scie nie tym, gdzie? gdzie jest ceniony i zyska? sobie sympatie forumowicz?w) nabywa takiego do?wiadczenia. Na forach, z kt?rych my zazwyczaj korzystamy, ludzie niezachowuj?cy minimum przyzwoito?ci w postach i ich tre?ciach (ortografia, interpunkcja) dostaj? ostrze?enia i to nie od admina a od innych u?ytkownik?w. Dzi?ki temu takie forum to kopalnia wiedzy, dla ka?dego co? mi?ego...

PS. macie racje, Gogo ju? dawno was ola? i wcale mu si? nie dziwie. Jak mo?na gada? z kim?, kto mi?dzy dwa a jeden nie widzi r??nicy i wnioski opiera na wyssanej z palca teorii.

Gogo/Antek czy jak cie tam nazywaja bo juz nie wiem....Jak piszesz ze nas olałes to nas olej i juz sie nie udzielaj bo tylko jest jedna wielka kłotnia !!!!

Mam luszczyce od 1986 roku i wyprobowlam na sobie juz wszystkie swinstwa.
Obecnie biore ENBREL i mimo iz nie stosuje go wedlug zalecen ,poniewaz jest bardzo drogi 620$ za 4 zastrzyki , to i tak mam olbrzymia poprawe.
Wiem ze ten lek jest dostepny w Polsce ,kiedys byl dofinansowany ,a teraz
stosowany do leczenia w szpitalach.
Upominajcie sie o nowosci !!! Lekarze nie wychodza z inicjatywa sami.
Nie dajcie sie faszerowac MTX .

Mozecie pisac .Odpowiem na pytania.

Jak wygram w totka to mo?e faktycznie skorzystam=).Pozdrawiam!

Nie musisz czekac na wygranie w Totka .Dzwonilam do producenta w Warszawie. Tam mi powiedzieli ze ten lek jest przewidziany do leczenia w szpitalach i pacjent wtedy za niego nie placi.
Jedyny warunek to czy bylo sie wczesniej leczonym cyklospiryna MTX.
No i najwiekszy ,ale jedyny problem ,moim zdaniem,to znalezienie lekarza ktory Ci to przepisze.

Joko, obserwuję twoje wypowiedzi od jakiegoś czasu. Bardzo ci współczuję, że cię ta choroba tak zniszczyła - nie tylko fizycznie. Głównym twoim problemem wydaje się jednak permanentny żal do lekarzy - obwiniasz ich o swoje cierpienie? Łuszczyca to jak na razie nieuleczalna choroba przewlekła i u zdecydowanej większości chorych zmiany utrzymują się cały czas - obojętne czy stosują mocne czy słabe leki, nawet lampy PUVA, które są podstawa leczenia w Niemczech, nie dają satysfakcjonujących remisji u dużej części ludzi, też uważasz, że są tu winni lekarze? Nie bierzesz pod uwagę, że przykładowo ten Embrel ma gorsze działania niepożądane niż sterydy i kiedy tylko jakiekolwiek działanie szkodliwe wystąpi u Ciebie to oczywiście wskoczysz okrakiem na lekarza, który ci to wypisał. Pomyśl o czymś takim jak odpowiedzialność lekarza za pacjenta i skutki terapii - jarzysz?

Ciekawe co ty mozesz wiedziec o skutkach ubocznych Enbrel-u?
TYle co przeczytales na ulotce?
Ja to stosuje i wiem jak na mnie dziala.
I bardzo sie zdziwisz , ale nie mam zadnych skutkow ubocznych ,poza pusta kieszenia.
Gdyby nasi lekarze byli odpowiedzialni to nieleczyliby w roku 2005.np,takim MTX z 1953 ,ktory daje mase powiklan .
Ale lekarze nie zajmuja sie leczeniem tylko robienime kasy.
Kazdy z nich lapie 3 etaty i nie ma czasu ani ochoty na doksztalcanie.

PS
Bardzo sie ciesze ze Ciebie nic nie zniszczylo.
Pewnie masz dwie kropeczki na lokciach i uwazasz ze cierpisz.
A moze jestes po prostu facetem,ktoremu wiecej wolno.
Nikt nie stawia Ci warunkow w pracy na temat ubioru,czyli chodzenia w spodnicy i malowania paznokci.
Tak ,tak .
W ostatniej mojej pracy problemem bylo to ze nie maluje paznokci, a powinnam.
I co teraz powiesz kto tu jest wyniszczony?
Ja ,czy otoczenie?

JOKA.... uwarzam że nawet jeżeli kwark ma tylko 2 plamki i twierdzi ze cierpi to ma do tego prawa. Kazdy podchodzi do łuszczycy inaczej... moze akurat on podchodzi tak a nie inaczej. Nie wiem jak jest naprawde ale troche mam wrażenie ze sie przemądrzasz...